Strona 1 z 3
Tokarka modelarska MD65 - wiercenie tarczy zabierakowej?
: 18 lip 2013, 18:45
autor: ahabich
Witam,
Zakupiłem uchwyt 4-szczękowy do małej tokarki MD65, jednak pojawił się pewnego rodzaju problem z mocowaniem - uchwyt jest mocowany na 4 śruby (co 90*) a z kolei tarcza zabierakowa tokarki posiada 6 otworów co 60*. Czy są jakieś przeciwwskazania co do wywiercenia dwóch dodatkowych otworów w tarczy zabierakowej?
Pozdrawiam
: 18 lip 2013, 19:29
autor: RomanJ4
Nie, byle tylko nie kolidowały z innymi. (ale nie będą)
: 18 lip 2013, 22:08
autor: gaski
ahabich pisze:uchwyt jest mocowany na 4 śruby (co 90*) a z kolei tarcza zabierakowa tokarki posiada 6 otworów co 60*. Czy są jakieś przeciwwskazania co do wywiercenia dwóch dodatkowych otworów w tarczy zabierakowej?
czterech otworów
: 18 lip 2013, 22:51
autor: RomanJ4
gaski pisze:czterech otworów
dwóch.
Otwory 1i7, (lub 3i9, lub 5i11) już są, brakuje prostopadłych 4i10 (lub 6i12, lub 2i8) (rys. poglądowy)
: 19 lip 2013, 00:56
autor: gaski
i wszystko jasne...
Re: Tokarka modelarska MD65 - wiercenie tarczy zabierakowej?
: 19 lip 2013, 04:56
autor: tuxcnc
ahabich pisze:Czy są jakieś przeciwwskazania co do wywiercenia dwóch dodatkowych otworów w tarczy zabierakowej?
Tak i to zasadnicze.
Jak coś spieprzysz, to będziesz miał spieprzoną tokarkę.
Otwory wywierć i nagwintuj
w uchwycie.
Z niczym się nie spiesz, dokładnie wytrasuj, kilka razy pomierz, wierć na wiertarce stołowej, najpierw nawiertakiem.
Gwintownik też najlepiej zamocować w wiertarce stołowej, tylko obracać ręcznie za koło pasowe.
Nie wiem jakie tam masz śruby, ale uchwyty zwykle trzymają się na trzech.
.
: 19 lip 2013, 08:35
autor: RomanJ4
tuxcnc pisze:Jak coś spieprzysz, to będziesz miał spieprzoną tokarkę.
a co tu można spieprzyć?
: 19 lip 2013, 19:47
autor: aquater
a np można źle otwór wywiercić, krzywo nagwintować
: 19 lip 2013, 22:10
autor: tomcat65
Panowie, przestańcie pisać z nudów albo dla nabicia sobie postów?. I zacznijcie czytać posty ze zrozumieniem, choćby i po 10 razy.
Co ma krzywo nagwintować? Już nagwintowany fabrycznie otwór w uchwycie? Zazwyczaj na trzy śruby? Chyba jasno napisane, że tu na cztery.
Pytanie dotyczyło ewentualnej szkodliwości dwóch dodatkowych otworów, a nie metodologii ich wykonania.
: 19 lip 2013, 22:31
autor: tuxcnc
tomcat65 pisze:Panowie, przestańcie pisać z nudów albo dla nabicia sobie postów?. I zacznijcie czytać posty ze zrozumieniem, choćby i po 10 razy.
Co ma krzywo nagwintować? Już nagwintowany fabrycznie otwór w uchwycie? Zazwyczaj na trzy śruby? Chyba jasno napisane, że tu na cztery.
Pytanie dotyczyło ewentualnej szkodliwości dwóch dodatkowych otworów, a nie metodologii ich wykonania.
Może zamiast innym doradzać myślenie zaczniesz od siebie ?
Przeróbki zawsze się wykonuje w elemencie mniej cennym i łatwiej dostępnym, tutaj jest to typowy uchwyt tokarski a nie nietypowy zabierak.
Czy to trudno zrozumieć ?
.