Witam Kolegów,
Kupiłem jakiś czas temu angielską tokarkę Viceroy TDS 1/1 GBL (wersja metryczna). Maszynka nie typowo modelarska, ale też nie duża - 350kg ze stołem. Uchwyt 125, w kłach 600, maks średnica 270. Piękna sprawa to stożek morsa numer 3 zarówno we wrzecionie jak i w koniku (Konik przelotowy) bo mam też stożek 3 w chińskiej frezarce więc tulejki ER32 i inne klocki zamienne. Ma oprócz śruby do gwintów osobny wałek napędowy, a w suporcie skrzynkę z przekładniami, dzięki czemu mogę w biegu przełączać między automatycznym posuwem wzdłużnym, a poprzecznym - coś co między innymi przesądziło, że kupiłem właśnie Viceroya zamiast naszej polskiej (ślicznej) TSB-20. Dla mnie hobbysty wypas. Mam komplet kół i praktycznie to wszystko. Niestety brak podtrzymek. Potrzebuję zrobić do niej też planszajbę. Gwint na nosie wrzeciona to wspomniane półtorej cala BSF - 8 zwojów na cal. Planszajbę chciałem zrobić w taki sposób: nakręcić na nos nakrętkę calową z takim właśnie gwintem i dokładnie splanować czoło, następnie ją odwrócić, aby splanowana część dokładnie oparła się na... z anglika to się nazywa register - chodzi o tą dokładną powierzchnię 'odniesienia' i przetoczyć fazkę pod spawanie. Następnie przyspawać stalowy dysk np. 15mm grubości i średnica na tyle duża ile wejdzie nad łożem (plus druga wersja - nad sanki), potrzem pozbyć się naprężeń i zamontować na nos i przetoczyć na dokładnie z każdej strony. Do tego parę rowków na frezarce (na wylot albo teowych) i gotowe. Wszystko ładnie, ale moje poszukiwania takich nakrętek spełzły na niczym. W Polsce obdzwoniłem chyba wszystkich dużych dostawców, którzy chwalili się posiadaniem w ofercie nakrętek calowych, ale to że mają na stronie nie oznacza, że mają albo mogą to mieć:)
Czy mają Koledzy dostęp do takich nakrętek albo możliwość wytoczenia mi możliwie dokładnie takiego gwintu - w wałku okrągłym, bądz hex? Z jakiej stali 'wypada' to zrobić? Na tokarce mogę zrobić tylko przybliżenie gwintów calowych, bo moja tokarka to wersja metryczna... a to raczej musi być dokładnie spasowane.
pozdr
planszajba z gwintem 1_1/2'' BSF
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Podtrzymkę może dało by się dopasować (przerobić) z tych https://www.narzedziowy.com.pl/c773_Lunety.html
A tuleję pewnie przyjdzie dorobić, ale to już chyba na gotowo z tarczą, np z dużego hantla (dobry żeliwny materiał na zabieraki, byle jak najgrubszy. na jednej z fotografii widać). Albo przerobić z gotowego od innej maszyny, byle z mniejszym otworem.
Ja tak dorobiłem do swojej zabierak z hantla i tarczę od innej, bo za gotowy do 125-tki życzą sobie więcej jak za uchwyt http://www.karba.com.pl/category/osprze ... tokarskich
a za tarczę 200 ... nie uwierzycie: "Cena dla Ciebie 2043,89zł brutto "
https://www.narzedziowy.com.pl/c781_Moc ... _str5.html
Tak natrafiłem...
http://denfordata.com/bb/viewtopic.php? ... 16&p=15078
http://www.denfordata.com/bb/viewtopic.php?f=50&t=3808
http://www.denfordata.com/bb/viewtopic.php?f=14&t=480
http://www.lathes.co.uk/viceroy/
A tuleję pewnie przyjdzie dorobić, ale to już chyba na gotowo z tarczą, np z dużego hantla (dobry żeliwny materiał na zabieraki, byle jak najgrubszy. na jednej z fotografii widać). Albo przerobić z gotowego od innej maszyny, byle z mniejszym otworem.
Ja tak dorobiłem do swojej zabierak z hantla i tarczę od innej, bo za gotowy do 125-tki życzą sobie więcej jak za uchwyt http://www.karba.com.pl/category/osprze ... tokarskich
a za tarczę 200 ... nie uwierzycie: "Cena dla Ciebie 2043,89zł brutto "

Tak natrafiłem...
http://denfordata.com/bb/viewtopic.php? ... 16&p=15078
http://www.denfordata.com/bb/viewtopic.php?f=50&t=3808
http://www.denfordata.com/bb/viewtopic.php?f=14&t=480
http://www.lathes.co.uk/viceroy/
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 421
- Rejestracja: 24 gru 2005, 12:59
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ha! Dziękuję RomanJ4. Ten pomysł z hantelkami jest świetny:) już się będę rozglądał za jakimś...
Tak to natrafiłeś na moje posty i pozostałe zdjęcia na denfordata:) Forum ma co prawda mało użytkowników, nie dużo się dzieje, ale do mojej tokarynki znalazłem wszystkie informacje jakie potrzebowałem. Nawet do TSA-16 tak wyczerpujących danych nie znalazłem. W sumie to pewnie dlatego, że TSA ma znaaacznie mniej części...
Mimo hantelków potrzeba tulejki z rzeczonym gwintem pozostaje.
Tak to natrafiłeś na moje posty i pozostałe zdjęcia na denfordata:) Forum ma co prawda mało użytkowników, nie dużo się dzieje, ale do mojej tokarynki znalazłem wszystkie informacje jakie potrzebowałem. Nawet do TSA-16 tak wyczerpujących danych nie znalazłem. W sumie to pewnie dlatego, że TSA ma znaaacznie mniej części...
Mimo hantelków potrzeba tulejki z rzeczonym gwintem pozostaje.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Z hantli robiłem też większej średnicy koła pasowe.
Co do tulejki, to może być ciężko pospawać żeliwo hantla ze stalą tulei, a wytrzymałość takiego połączenia pomimo zastosowania zatoczenia (zamka) na tulei może przedstawiać wiele do życzenia. Myślałem bardziej nad nacięciem gwintu bezpośrednio w tarczy , a że nie będzie szeroka na cały gwint wrzeciona, to dać tulejkę dystansową do kołnierza wrzeciona. Oryginalna tarcza też na grubą nie wygląda na tym zdjęciu, choć co prawda nie widać spodu.
Ale oczywiście trudno tak bez pomacania własnoręcznie wyrokować co i jak
Co do tulejki, to może być ciężko pospawać żeliwo hantla ze stalą tulei, a wytrzymałość takiego połączenia pomimo zastosowania zatoczenia (zamka) na tulei może przedstawiać wiele do życzenia. Myślałem bardziej nad nacięciem gwintu bezpośrednio w tarczy , a że nie będzie szeroka na cały gwint wrzeciona, to dać tulejkę dystansową do kołnierza wrzeciona. Oryginalna tarcza też na grubą nie wygląda na tym zdjęciu, choć co prawda nie widać spodu.
Ale oczywiście trudno tak bez pomacania własnoręcznie wyrokować co i jak
pozdrawiam,
Roman
Roman