Witam,
Poszukujemy tokarki z prześwitem wrzeciona nie mniejszym niż 100mm a najchętniej większym. Tokarka powinna mieć minimum 1,5m i nie więcej niż 3m.
Chodzi o maszynę, która będzie pracować w małym dziale narzędziowym jako uniwersalne urządzenie do obróbki elementów małych i dużych, krótkich i długich. Słowem sieczka.
Dlatego proszę o jakąś podpowiedz, co wybrać, tak aby odpowiadało potrzebom, a jednocześnie nie kosztowało góry pieniędzy.
Pozdrawiam serdecznie,
Kuba
Tokarka z dużym prześwitem wrzeciona
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11
- Rejestracja: 19 maja 2013, 21:13
- Lokalizacja: polska
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 320
- Rejestracja: 22 lut 2011, 19:47
- Lokalizacja: Ustroń
Z rumuńskich, to od ø500 w górę
czyli nie SNA400 i SNB400; SN401 to chyba nie rumuńska.
Pracuję obecnie na chińskiej ø500, długość 1500, przelot wrzeciona 105. Robi się dobrze tylko duże detale w ilości do 10 sztuk, a najlepiej pojedyncze sztuki. Tokarka do wygodnych w obsłudze nie należy, ma mnóstwo wad i wiele rzeczy do poprawienia. Tak ogólnie nie wiele się różni od Nutoola 550
Sam przelot wrzeciona, który jest największą zaletą jest większy niż w uchwycie Bizona ø315.
Uchwyt ø400 do tokarki ø500 jest troszkę za duży i niewygodny.

Pracuję obecnie na chińskiej ø500, długość 1500, przelot wrzeciona 105. Robi się dobrze tylko duże detale w ilości do 10 sztuk, a najlepiej pojedyncze sztuki. Tokarka do wygodnych w obsłudze nie należy, ma mnóstwo wad i wiele rzeczy do poprawienia. Tak ogólnie nie wiele się różni od Nutoola 550

Sam przelot wrzeciona, który jest największą zaletą jest większy niż w uchwycie Bizona ø315.
Uchwyt ø400 do tokarki ø500 jest troszkę za duży i niewygodny.