Strona 1 z 1
"Ustawienie" tokarki
: 03 maja 2007, 12:29
autor: clipper7
Witam,
mam fabrycznie nową tokarkę stołową (dł.500mm, uchwyt 125mm), chcę ją porządnie ustawić( współosiowość uchwytu, konika itp.). Nie dysponuję walcem wzorcowym, mam mikrometr, zegary i podstawki do nich.
Może ktoś podzieli się doświadczeniami w tej dziedzinie ? Może jakaś procedura typu "krok po kroku" ? Dokładność jakiego rzędu powinienem osiągnąć ? Czy któryś z kolegów mógłby
wytoczyć dla mnie walec wzorcowy za rozsądną cenę ? Tokarka nie służy do prac profesionalnych, tylko hobby.
Pozdrawiam i życzę fajnego DŁUGIEGO WEEKENDU !
: 03 maja 2007, 15:12
autor: czort
Walec wzorcowy jest toczony ulepszany cieplnie i szlifowany (taniej Ci wyjdze kupić niż by ktoś miał Ci go robić ) . Myślę jednak że jest Ci raczej średnio potrzebny. W tak małej tokarce raczej nie będzie możliwości przestawiania wrzeciennika. Aby ustawić konik nie trzeba wcale walca wzorcowego. Sprawa jest prosta toczysz wałek mierzysz w kilku miejscach wychodzi stożek to pżestawiasz konik i tyle (nieraz kilka razy trzeba przestawiać ) Oczywiście jest wzór na to o ile trzeba przestawić ale nie stosuje się go bo to za dużo zachodu. Po pewnym czasie nabierzesz wprawy a poza tym teoretycznie przy nowej tokarce nie powinno być problemu. A dokładności jakie powinieneś uzyskać znajdziesz w DTR-ce czy też instrukcji obsługi czy jaki tam tytuł jest książki którą dostałeś do niej
: 03 maja 2007, 16:12
autor: Kołchoz
czort pisze:Sprawa jest prosta toczysz wałek mierzysz w kilku miejscach wychodzi stożek to pżestawiasz konik i tyle (nieraz kilka razy trzeba przestawiać )
można też tak:
bierzesz wałek toczysz stożek żeby wyglądał jak kieł i przystawiasz konik z kłem do tego utoczonego niby-kła. ustawiasz tak żeby czubki obu kłów były równo.
Swoją drogą robie na tokarkach manualnych usługi "do ludzi" i jakoś nigdy nie pamiętam żeby ktoś u nas sprawdzał tokarke tymi wszystkimi próbami i pomiarami jakie są wymienione chociażby w "Tokarstwie" Jaworskiego.
[ Dodano: 2007-05-03, 16:13 ]
A przestawiony konik przeszkadza tylko przy toczeniu przedmiotu podpartego kłem.
: 03 maja 2007, 16:17
autor: marekm61
Witam
Jeżeli tokarka jest nowa powinno być wszystko OK.
Żeby to sprawdzić,zamocuj wałek około 30mm średnicy w uchwycie
Wystawiając go na około 100mm i przetocz małym wiórem i ostrym nożem.
Zmierz przy uchwycie i na końcu różnica nie powinna być większa jak około 0,01mm
Będziesz wtedy wiedział jak jest równoległości po między wrzecionem a główną
Prowadnicą.W większości tokarek manualnych nie można tej równoległości
Skorygować.Żeby ustawić konik równolegle do prowadnicy trzeba wziąśc wałek
gdzieś około 20mm i długi 250mm nawiercić nakiełek założyć kieł, w uchwycie
Zamocować za około 5mm podeprzeć kłem i zatoczyć przy kle około 20mm-30mm
ustawiając podziałkę na"0" odjechać i przesunąć suport do uchwytu i przetoczyć
ustawiając na „0” .Zmierzyć, różnicę skorygować śrubą przy koniku,powturzyc
całą czynność aż wynik będzie około 0.02mm
: 04 maja 2007, 17:59
autor: Piracik
bierzesz wałek toczysz stożek żeby wyglądał jak kieł i przystawiasz konik z kłem do tego utoczonego niby-kła. ustawiasz tak żeby czubki obu kłów były równo.
Swoją drogą robie na tokarkach manualnych usługi "do ludzi" i jakoś nigdy nie pamiętam żeby ktoś u nas sprawdzał tokarke tymi wszystkimi próbami i pomiarami jakie są wymienione chociażby w "Tokarstwie" Jaworskiego.
nie pytam jakie zlecenia wykonujesz... i czym mierzysz... bo chyba nie mikrometrem... moze sprobuj w ten sposob ustawic maszyne u mnie gdzie ustawienia liczone sa z dokladnoscia do mikronowych czesci milimetra? ile masz po takim ustawieniu stozka? mierzone chociaz w setkach czy juz w dychach? nie polecam nikomu takiego sposobu, chyba ze robi sie stojaki na kwiaty z drewna.
: 04 maja 2007, 20:40
autor: Kołchoz
Ta metoda jest opisana w wyżej wymienionym "Tokarstwie".
Nie mówie że jwst to metoda którą można ustawiać tokarki CNC.Podałem te metode bo jest prosta i szybka do wykonania.
Piracik pisze:nie pytam jakie zlecenia wykonujesz... i czym mierzysz... bo chyba nie mikrometrem
Do NASA nie robie, mierze mikrometrem to co trzeba nim mierzyć i ludzie są zadowoleni.
: 04 maja 2007, 23:45
autor: czort
Ta „metoda „ z zatoczeniem kła i ustawianiem do niego działa zapewne dlatego że właściwie prawie nie pozestawiasz konika. Co tu dużo ukrywać na oko to chłop w szpitalu umarł . W dodatku co trzeba zauważyć konikiem najczęściej niweluje się niedokładności spowodowane zużyciem prowadnic. W takim wypadku ustawianie takie o jakim mówił kolega jest co najmniej bez sensu. Zdecydowanie najłatwiej i najdokładniej jest przetoczyć wałek w dwóch kłach zmierzyć stożek i tak dalej . Znowu niema co przesadzać zrobi się to raz i tyle (chyba że się toczy coś dokładniejszego to warto jest zmierzyć czy na wałku na który toczymy nie robi stożka jak robi no to trzeba przestawić i tyle ).
: 05 maja 2007, 18:27
autor: Kołchoz
To zależy kto, co, i na czym robi. Ja ustawiłem tak moją tokarke przestawiając konik i sprawdziłem w następujący sposób: trzpień tokarski zamocowany w kłach (w koniku i w tym toczonym) cujnik w imaku. Najpierw mierze trzpień mikrometrem na początku i końcu, potem do węższego końca przystawiam czujnik i przejeżdżam do grubszego końca. Porównuje obie różnice (stożkowatość trzpienią i stożkowatość wynikającą z ustawienia konika) i wychodzi mi ile maszyna ciągnie stożka. Jak mi nie wystarczy to przestawiam konik i od nowa. Przystawianie kłów jest tylko czynnością wstępną. Najwyrażniej żle sie wyrażiłem w 1-szym poście.
Piracik pisze:mierzone chociaz w setkach czy juz w dychach?
W metrach: 0,000005m na odcinku 184mm. Na prawie 90-letnią tokarke wydaje mi sie to dobrym wynikiem.