Zuch-1
: 25 mar 2013, 13:11
Witam serdecznie.
Już jakiś czas z Wami, ale jako obserwator...
Dziś poległem i potrzebuję Waszej pomocy. Mianowicie próbuję dopasować koła zmianowe w gitarze i ni jak mi nie wychodzi. Chciałbym naciąć gwint M6x1 i zgodnie z tabelą kół powinienem użyć: A=40; Kp=100 i D=80. Byłem ogromnie zdziwiony gdy nie zobaczyłem nawet jednej nitki gwintu. Zacząłem liczyć. Wyszło mi że na jeden obrót wrzeciona przypada 0,11111 obrotu śruby pociągowej, przy śrubie 15x2 to chyba zdecydowanie za mało (powinno wypaść 0,5 obrotu). Takie obroty są, ale na kole D! Za nim są jeszcze dwa koła zębate, które zmniejszają obroty.
Co ciekawe, przy kołach A=90; Kp=100 i D=40, wszystko wychodzi ok.(przynajmniej dla gwintu x1).Tylko koła z=90 nie ma w zestawie, a taki układ nie mieści się w gitarze.
Przy założeniu że przekładnia ( ta od strony napędu śruby) byłaby 1:1, to wszystko bu się zgadzało. Ale ta przekładnia nie jest 1:1, a wydaje mi się że jest oryginalna.
W załączniku kalkulator excela. Proszę rzućcie okiem gdzie leży problem, bo ja już wymiękam...
Już jakiś czas z Wami, ale jako obserwator...
Dziś poległem i potrzebuję Waszej pomocy. Mianowicie próbuję dopasować koła zmianowe w gitarze i ni jak mi nie wychodzi. Chciałbym naciąć gwint M6x1 i zgodnie z tabelą kół powinienem użyć: A=40; Kp=100 i D=80. Byłem ogromnie zdziwiony gdy nie zobaczyłem nawet jednej nitki gwintu. Zacząłem liczyć. Wyszło mi że na jeden obrót wrzeciona przypada 0,11111 obrotu śruby pociągowej, przy śrubie 15x2 to chyba zdecydowanie za mało (powinno wypaść 0,5 obrotu). Takie obroty są, ale na kole D! Za nim są jeszcze dwa koła zębate, które zmniejszają obroty.
Co ciekawe, przy kołach A=90; Kp=100 i D=40, wszystko wychodzi ok.(przynajmniej dla gwintu x1).Tylko koła z=90 nie ma w zestawie, a taki układ nie mieści się w gitarze.
Przy założeniu że przekładnia ( ta od strony napędu śruby) byłaby 1:1, to wszystko bu się zgadzało. Ale ta przekładnia nie jest 1:1, a wydaje mi się że jest oryginalna.
W załączniku kalkulator excela. Proszę rzućcie okiem gdzie leży problem, bo ja już wymiękam...