Strona 1 z 1

SUI 40 ciągnie stożek

: 12 lut 2013, 09:55
autor: Robert C
Witam serdecznie wszystkich miłośników obróbki skrawaniem.
Użytkownikiem stałem się formalnie dzisiaj,ale forum czytam już co najmniej 3lata,
jako że z zamiłowania zajmuję się mechaniką motocyklową,tematy omawiane tutaj są jak najbardziej zbieżne z moimi zainteresowaniami.
Ale do rzeczy.
W firmie ,gdzie pracuję jest czeska tokarka SUI 40.Służy ona przede wszystkim do cięcia rur
gdyż prowadzimy u siebie ośrodek szkolenia spawaczy.
Często po pracy wykonuję dla siebie niezbędne elementy,służące przy naprawie silników
typu prowadnice,zamki zaworów,tulejki.
Od pewnego czasu maszyna zaczęłą ciągnąć paskudny stożek.
Po zamocowaniu wałka w uchwycie na długości 50 mm wychodzi 0,3 mm.
Co ciekawe tocząc na prawych obrotach,stożka nie robi.
Podejrzewam łożyska wrzeciona,ale pewny nie jestem.
Rury,które są cięte mają niekiedy 200 mm średnicy,ścianki po 10 mm,a długość bez podparcia 500-800 mm.Osoba która to wykonuje ma raczej mgliste pojęcie o obróbce skrawaniem.
Myślę,że to ją dobiło.

: 12 lut 2013, 13:00
autor: lukadyop
Mógł się wrzeciennik przestawić od cięcia, jak toczysz ż podparciem czy bez podparcia, jak długi element bez podparcia robisz to może ci odpychać materiał i dlatego tak się dzieje.

: 12 lut 2013, 14:02
autor: Robert C
Toczę bez podparcia,na długości 50 mm,wałek o grubości 20 mm,więc nie ma mowy
aby odpychało materiał,zresztą robię dwa,trzy przejazdy.
Ciekawi mnie to dlaczego tocząc z drugiej strony na prawych obrotach wychodzi na zero.
Myślę,że na prawych obrotach wrzeciennik wraca do pierwotnego ustawienia,chociaż
uchwyt nie wykazuje żadnego bicia.

: 12 lut 2013, 14:51
autor: marcpol
Moim zdaniem toczenie tego wałka wymaga podparcia. Być może masz luzy na suportach, łożu, przy lewych obrotach(patrząc od uchwytu w stronę konia) siły działają inaczej.

: 12 lut 2013, 14:57
autor: Robert C
Wałek wystaje ze szczęk 50 mm,jeśli byłyby luzy na suporcie,to stożek toczyłaby
na prawych obrotach. Zresztą wcześniej ten problem nie występował.
Wałek 20 mm spokojnie bez podparcia na długości 150 mm przetoczysz małym wiórem i dobrze zaostrzonym nożem,nawet gdybyś miał 3 razy przejechać.

: 12 lut 2013, 16:49
autor: mrozanski
a sprawdzałes luz na wrzecionie? maszyna jest na tyle duża i ciezka ze przy małym wiórku wrzeciono moze sobi leżec w łozyskach. spr czujnikiem luzy. mozesz tez założyc większy wałek i przetoczyc grubym wiórem i pomierzyć. potem przejechac drugi raz na tej samej długości ale małym wiórem i sprawdzic czy wychodzi taki sam stozek.

: 12 lut 2013, 21:23
autor: Robert C
Stożek wychodzi bez względu na grubość wióra,luz niby sprawdzałem,ale tylko góra-dół.
Czujnik zegarowy na wrzecienniku,w uchwycie brecha 0,8 metra.Uchwyt ani drgnął.Jutro sprawdzę w poziomie.

: 12 lut 2013, 22:55
autor: mike217
Wygląda na wytarte łoże. Przetocz wałek ale 40 cm od uchwytu tam gdzie łoże nie jest tak wyjechane. Oczywiście w podparciu.

: 13 lut 2013, 07:16
autor: Robert C
Raczej mało prawdopodobne aby w przeciągu 2 dni łoże uległo zużyciu.
Prędzej łożyska wrzeciona.Gdyby łoże było wytarte to również ciągłaby stożek
tocząc na prawych obrotach.Wałek po przetoczeniu, przy szczękach ma mniejszą średnicę,
niż w odległości powiedzmy 50 mm od nich.Im bliżej konika tym średnica większa.