TSB 20 - problem elektryczny

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
Teigrek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 36
Rejestracja: 23 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Wałbrzych

TSB 20 - problem elektryczny

#1

Post napisał: Teigrek » 03 sty 2013, 20:52

Witam
Od wczoraj mam w garażu tokareczkę TSB 20 (rocznik 1984, ZDZ Wrocław). Mechanicznie jest w świetnym stanie, ale ma jeden elektryczny mankament. Po załączeniu I-go biegu silnika, po kilkunastu sekundach pracy silnik zatrzymuje się (stycznik rozłącza się) oraz załącza się hamulec, po kilkunastu sekundach przestoju silnik znowu rusza (stycznik załącza się) i hamulec jednocześnie puszcza, by po następnych kilku- kilkunastu sekundach znowu się wyłączyć itd, itd. W momencie takiego rozłączenia nic nie daje przełączanie kierunku obrotów, ani prędkości (biegu). Objaw ten występuje tak samo dla lewych i prawych obrotów.
Kiedy tokarkę od początku włączy się na II-gim biegu silnika, pracuje normalnie bez przerywania.
Objaw jest taki jak by te przerwy powodował jakiś termiczny wyłącznik, ale termiki w skrzynce elektrycznej są raczej w porządku.
Nie jest to też raczej jakaś krańcówka w drzwiczkach, bo one powodują tylko wyłączenie silnika (bez hamowania), a u mnie w momencie samoczynnego wyłączenia silnika załącza się hamulec -zupełnie tak jak przy wyłączeniu maszyny przełącznikiem lewych i prawych obrotów (środkowa pozycja -hamowanie). Tylko że bez dotykania przełącznika.
Nie wiem co to może być... :cry:

Załączam filmik na którym widać objawy
Na filmie najpierw włączam maszynę wyłącznikiem głównym nad szafką elektryczną (słychać stuk załączającego się hamulca), następnie nastawiam I-szy bieg silnika i załączam prawe obroty. Tokarka pracuje i kilka razy sama wyłącza się i włącza (ja niczego nie dotykam poza kadrem :smile: ). Na końcu filmu w czasie samoczynnego wyłączenia przekładam przełącznik na II-gi bieg i jak widać też nie pracuje.



Tagi:


wt
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 426
Rejestracja: 20 gru 2008, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

#2

Post napisał: wt » 03 sty 2013, 22:05

Aby to samodzielnie naprawić to trzeba dobrze poznać zasadę działania, co ma się włączać i kiedy. To ze schematu dtr i tutaj. Najprawdopodobniej stycznik się rozłącza, a reszta już idzie normalnie. Po znalezieniu winowajcy, trzeba ostrożnie rozebrać, niczego nie zgubić. Uszkodzone części naprawić lub wymienić, a na końcu i ostrożnie przeprowadzić regulację, jeśli jest niezbędna. Warto zapisać nazwy i oznaczenia, bo często można dostać stare typy styczników, a nawet części do nich. Pozdrawiam


Autor tematu
Teigrek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 36
Rejestracja: 23 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Wałbrzych

#3

Post napisał: Teigrek » 03 sty 2013, 23:47

Z analizy schematu najbardziej prawdopodobne wydają mi się te wyłączniki termiczne, jutro jeszcze raz je sprawdzę. Ale dziwne wydaje mi się to, że samoczynne rozłącznie występuje tylko na pierwszym biegu silnika -czyżby wtedy płynął większy prąd wyzwalający termiki?

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4

Post napisał: BYDGOST » 04 sty 2013, 06:54

Zmierz prąd pobierany przez silnik i porównaj z nastawą termika. Być może jest nastawiona za mała wartośc na termiku lub jest wadliwy.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
Teigrek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 36
Rejestracja: 23 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Wałbrzych

#5

Post napisał: Teigrek » 04 sty 2013, 21:59

Problem rozwiązany! Jednak winny był termik, w jednym z nich było coś kombinowane i podpierane drewienkiem. Ja na razie zmostkowałem obwody 230V żeby nie przechodziły przez te termiki.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”