Brak lewych obrotów cu 580

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
gargamel2
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 23
Rejestracja: 19 lis 2012, 23:12
Lokalizacja: Polska

Brak lewych obrotów cu 580

#1

Post napisał: gargamel2 » 25 lis 2012, 21:19

Witam Kolegów,

Obroty ogólnie były i sprzęgło działało lepiej na tych obrotach chociaż są mało używane niż na drugich gdzie sprzęgło puszczało, wyregulowałem naciągnąłem sprzęgło i teraz jest ok na tych do toczenia ale znów nie ma lewych, tak jakby lekko chciało załapać i znów rip, miał ktoś może podobny problem ? sorka za laikowe teksty ale dopiero uczę się na niej pracować,



Tagi:


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 847
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#2

Post napisał: wieslawbarek » 25 lis 2012, 21:38

Nie jestem na 100 procent pewien ale to chyba jak w większosci bługarek mozna wyregulować prawe i lewe obroty u mnie można łatwo rozpoznac prawe mają więcej płytek :mrgreen: no ale jak wyregolowałeś prawe no to podciągnij dugą nakretkę


Autor tematu
gargamel2
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 23
Rejestracja: 19 lis 2012, 23:12
Lokalizacja: Polska

#3

Post napisał: gargamel2 » 25 lis 2012, 22:18

Spróbuję Kolego, spróbuję :mrgreen:

Awatar użytkownika

Arcio
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 262
Rejestracja: 16 gru 2007, 12:13
Lokalizacja: Rybnik

#4

Post napisał: Arcio » 23 gru 2012, 20:11

gargamel2,
Lewe i prawe obroty reguluje się osobno, wyregulowanie prawych nie odznacza, że lewe będą w porządku i odwrotnie.
Regulacji dokonuje się tymi wielkimi nakrętkami na wałku sprzęgłowym po odbezpieczeniu kołka zabezpieczającego.
Remonty bieżące i kapitalne mini i midi koparek gąsienicowych.
601081098


Autor tematu
gargamel2
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 23
Rejestracja: 19 lis 2012, 23:12
Lokalizacja: Polska

#5

Post napisał: gargamel2 » 24 gru 2012, 22:17

Witam Kolegę,

Tak naprawdę obroty są jedne i drugie, tak właśnie podciągałem sprzęgło jak Kolega pisze ale występuje dziwne zjawisko i w sumie jeszcze tego nie opanowałem do końca, raz są jedne i drugie i wtedy sprzęgło nie trzyma tylko się zatrzymuje a jak pokręcę , poobracam trochę obrotami tak jakby były w innym położeniu obroty mam tylko prawe i sprzęgło trzyma jak należy.
Kolega ma podobne tokarki więc jak już pytam to mam problem z konikiem, konik się przesuwa, odkręciłem spód i jest tam jedna blacha raczej dorabiana która nie sprawdza się niestety, czy od spodu powinny być dwie blachy ? czy kształt taki sam jak w okularze ? jak Kolega może to prośba o podpowiedz bo muszę takowe dorobić.

Awatar użytkownika

Arcio
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 262
Rejestracja: 16 gru 2007, 12:13
Lokalizacja: Rybnik

#6

Post napisał: Arcio » 25 gru 2012, 00:40

gargamel2,
Musisz zerknąć czy przypadkiem nie wypadają ci tarczki z koszów sprzęgłowych tzn jeżeli przynajmniej jedna wypadnie to już nie włączysz lewych lub prawych obrotów - zależy z którego kosza wypadnie.
Wszystkie prace związane ze sprzęgłem wykonuje się oczywiście poprzez odkręcenie tego dekla za skrzynką elektryczną.
Na jakość pracy sprzęgła mają też wpływ łożyska pod koszami są to o ile pamiętam łożyska 6007, pod każdym koszem są dwie sztuki.
Lewe obroty też ciężko się włącza jeżeli dźwignia sterująca sprzęgłem ma zbyt duże luzy.
Remonty bieżące i kapitalne mini i midi koparek gąsienicowych.
601081098


rumek
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 21 paź 2014, 20:07
Lokalizacja: Mazowieckie

Sprzęgło

#7

Post napisał: rumek » 21 paź 2014, 20:21

Witam,

Mam nastepujący problem, szukałem na forum ale wszystkich info nie ma, proszę o pomoc.
Sprzęgło w mojej tokarce przy większym wiórze zwalnia i staje, zgodnie z instrukcjami w tym temacie nakrętkę podciągam ale się nic praktycznie nie zmienia, Kolega pisze o łożyskach ale one chyba nie mają na to wpływu, jeśli mają proszę o instrukcje.
Nie wiem czy szukac nowego czy może jeszcze dam radę naprawić, ogólnie jest mocno zasyfiona, kostka z brązu która przesuwa położenia sprzęgła ma ok. 3mm luzu (jest wytarta) ale to chyba też nie to, cały korpus na którym zamontowane jest sprzęgło oraz pompka z drugiej strony ma luz na ścianie mocowanie, znów raczej to też nie ma znaczenia, czy ewentualnie problemem może być mazia pomiędzy płytkami sprzęgłowymi ? olej na nich jest jak guma zreszta praktycznie w całym korpusi ejest podbnie,Proszę o podpowiedzi, myślałem też o zmianie kierunków obrotów silnika aby zamienić kierunki, może te drugie sprzęgło jest sprawniejsze ale nie wiem czy tak można.


Areo84
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 991
Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
Lokalizacja: ...

#8

Post napisał: Areo84 » 23 paź 2014, 17:39

Mogą być mocno zużyte tarczki. Ja tak miałem w swojej - były wytarte, miejscami miały też jakby takie wżery, także nie miały powierzchni i nic nie dawało podciąganie nakrętek. U mnie pompka zębata przy tym sprzęgle była do regeneracji. Do tego popękane niektóre podkładki - sprężyny między tarczkami.
Niestety te tarczki nie są tanie (szt. ok40zł netto) Jeśli te od lewych obrotów są w lepszym stanie to można zamienić je z prawymi. Pakiet prawych obrotów to te bliżej koła pasowego.

Ten olej tez nie powinien być jak mazia. Tam wg. DTR idzie olej o lepkości 32 np. L-AN 32 który jest dość rzadki. Gęsty olej może nie smarować odpowiednio tych tarczek, a taki o konsystencji gumy to już zabójstwo dla nich.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”