Strona 1 z 2
inny stożek w koniku?
: 05 wrz 2012, 23:28
autor: johny0688
Witam, kupiłem niedawno tokarkę, w koniku której jest stożek. Niestety ani mk1 ani mk2 nie pasują za mały i za duży. Czy istnieją jakieś inne stożki maszynowe, przeszukałem google i forum i nic nie znalazłem. Tokarka jest stara, nie wiem o niej za wiele ale firma najprawdopodobniej Richert.
: 06 wrz 2012, 07:27
autor: sajgon
a stożki typu " B " (takie jak w uchwytach wiertarskich) sprawdzałeś ??
: 06 wrz 2012, 10:57
autor: mike217
może być stożek zbieżności 1:20 , ile producentów tyle pomysłów..
: 06 wrz 2012, 11:01
autor: adam Fx
no jak byś dał zdjęcie to była by szansa może coś wydumać
za duży? to znaczy ? 1 wpada cały i lata luźno a 2 w ogóle nie wchodzi ? to też byś mógł ukazać na foto
a pinole wysunąłeś zanim próbowałeś wetknąć stożek ( na schowanej pinoli śruba od korby nie pozwala wpić stożka do końca)
: 06 wrz 2012, 16:14
autor: johny0688
https://picasaweb.google.com/1035379839 ... 25/Tokarka
Stożek typu B to nie jest, takowy wkładam to się klinuje pierwsza krawędź i lata na boki.
Stożek 1 wpada cały i się nie blokuje (pinole wysunąłem

) Mk2 wchodzi na jakieś 2mm.
Było tak że zmierzyłem średnicę na końcu pinolki, i wyszło mi że będzie to stożek 1. Najwyraźniej w pospiechy zmierzyłem źle

Jak 1-ka była za mała to kupiłem tuleje redukcyjną mk2/mk1 i tu znowu porażka. Zdesperowany zeszlifowałem tuleję redukcyjną tak żeby weszła w pinolę i postanowiłem ją wspawać. Pomysł dobry ale 1mm za nisko i 1mm w prawo. Spawałem tak, że: na kieł obrotowy, fabryczny mk1 nałożyłem tuleje redukcyjną, wkręciłem kieł w uchwyt tokarski, podjechałem konikiem i pinolą dotknąłem tulei, nie na siłę. No i zespawałem ale niestety naprężenia zrobiły swoje.
Teraz widzę rozwiązanie takie. Kupic rozwiertak do stożka mk2 i rozwierci pinolkę, niestety na alledrogo nie ma takowego, a w sklepach specjalistycznych jeszcze nie szukałem z braku czasu.
A może macie jakiś inny dobry pomysł?
: 06 wrz 2012, 17:32
autor: zdzicho
Dorobić tuleję.
: 06 wrz 2012, 18:37
autor: johny0688
Ba dorobić to wiem. Nie będzie to takie proste to tulejka ma z boku wypust, który zapobiega obracaniu się w koniku, zrobienie takowego nie będzie tanie
: 06 wrz 2012, 19:05
autor: kamar
johny0688 pisze:
Teraz widzę rozwiązanie takie. Kupic rozwiertak do stożka mk2 i rozwierci pinolkę, niestety na alledrogo nie ma takowego, ?
Spartaczysz konika. Szukaj na forum, któryś z kolegów dawał do szlifowania stożek we wrzecionie , yo jedyne rozsądne wyjcie.
: 06 wrz 2012, 20:35
autor: upadły_mnich
johny0688 pisze: Pomysł dobry ale 1mm za nisko i 1mm w prawo. Spawałem tak, że: na kieł obrotowy, fabryczny mk1 nałożyłem tuleje redukcyjną, wkręciłem kieł w uchwyt tokarski, podjechałem konikiem i pinolą dotknąłem tulei, nie na siłę. No i zespawałem ale niestety naprężenia zrobiły swoje.
Pomysł nie był dobry.
W używanych tokarkach (jak w innym sprzęcie) trafiają się "rodzynki" czyli regeneracje na szybko domorosłych mechaników. Ja miałem np gwoździe w tokarce zamiast kołków ustalających.
Przypuszczam, że pinola była rozwiercana przypadkowo dobranym rozwiertakiem np metrycznym - 1:50 itp. Nie musi to być problem dla użytkownika bo o tym wie i liczy się z dorobieniem/przerobieniem osprzętu.
Nie działałbym pochopnie. To spawanie to właśnie był błąd. Można przetoczyć nie redukcje ale przedłużki Morse`a ale co tam w tej chwili masz narobione to nikt nie wie.
Rzuć jakiś rysunek, zdjęcie i kilka wymiarów i ktos Ci doradzi.
: 07 wrz 2012, 07:03
autor: rynio_di
Do szlifowania wrzeciono dawał kol. Pasierbo łap z nim kontakt.
Możesz dorobić całą pinolę ze stożkiem MkI. ja tak zrobiłem . Wykorzystałem wrzeciono ze starego typu ręcznej wiertarki , było na tyle długie i grube że bez problemu wyszła pinola. Trochę zabawy, szlif w kłach i jest ok. Nawet kanalik pasował ( u ciebie jest wypust) ale on jest chyba też wstawiany.