Tokarka Cnc do 25000zł

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
philips221
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 115
Rejestracja: 26 maja 2010, 21:25
Lokalizacja: świętokrzyskie

Tokarka Cnc do 25000zł

#1

Post napisał: philips221 » 03 sie 2012, 02:30

Witam wszystkich ,chce nabyć tokarkę cnc, tylko jeszcze nie wiem jaką.Myślałem nad kupnem jakiegoś nowego chinola za ok 15 000 i przeróbce go na cnc,ale to zawsze będzie przeróbka.I będzie mieć tylko 1 imak na 1 nóż, na all... jest parę maszyn w opłakanym stanie do 25k, jest to m inn tokarka cnc mori seiki sl-5 ,na youtube są filmy pokazujące pracę tej maszyny, całkiem fajnie to wygląda:) Zastanawiam się czy te4 stare maszyny często się psują? Bo na pewno rzadziej niż te nowe...:) i czy częsci sa drogie do tych starych? Jest też maszyna Okuma LS-N 10, na ytb praca też całkiem przyzwoita. Bardzo podobają mi się te uchwyty narzędziowe po kilka do ok 10 noży.Chyba praktyczna sprawa? Maszyna ma pracować w aluminium i nie tylko,czy takie stare programy sterujące są do ogarnięcia?Dodam że jestem zielony :) jeśli chodzi, o programowanie , ale mam zapał i mogę siedzieć przy niej dzień i noc żeby się nauczyć, i pewnie będe.Pewnie zaproponujecie mi zebym dołozył i kupił cos lepszego,ale nie mam funduszy wiecej niz 25k 30 moze by sie znalazło ale to będzie i tak maszyna podobnej jakosci i w podobnym wieku.Za 70 k to owszem są cudeńka , ale tyle nie mam...Pozdrawiam



Tagi:


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#2

Post napisał: Majster70 » 03 sie 2012, 07:02

1. Części do starych maszyn są mniej więcej w tych samych cenach co do nowych, z tym, że często są problemy z ich dostępnością.
2. Rewolwerowe głowice narzędziowe to rzeczywiście świetna sprawa, pozwala na wykonanie detalu z jednego zamocowania od razu na gotowo, przynajmniej z 1 strony.
3. Starsze maszyny programuje się w G-kodach ISO, nie jest to takie straszne, często przydaje się później i na nowszych.
4. Co do kasy to rzeczywiście jej mało, jak zawsze zresztą :wink: Jeżeli obrabiarka ma być do celów hobbystycznych, lub do jednostkowej produkcji, to spróbuj może nabyć samoróbę w stylu Kamara czy od innych forumowiczów.
5. Do detali z aluminium maszyna może być trochę mniej sztywna, ale musisz podać jeszcze dokładności w jakiej wykonujesz detale. Jeżeli mają to być tolerancje rzędu IT6-IT7 to cienko to widzę :sad:


Autor tematu
philips221
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 115
Rejestracja: 26 maja 2010, 21:25
Lokalizacja: świętokrzyskie

#3

Post napisał: philips221 » 03 sie 2012, 12:22

A jak jest z awaryjnoscią?Wiem że nie ma reguły, ale czy czesto sie psują takie maszyny?Tzn grube ,drobne usterki ,jaki jest przyblizony koszt takiej drobnostki,a jaki wiekszej awarii-choc kosztów tej wiekszej pewnie nie chce znac.Tzn w miesiącu nie bedzie chyba kilku awarii? :)Hmm co do dokładnosci to wystarcza mi 0,02-0,05mm ale nie mam pojecia jak to sie przekłada na normy:)Detale beda miec max 25 cm średnicy ,max 50cm długosci-w wyjatkowych wypadkach -zazwyczaj do 10cm-ale jak wiadomo zapad mocy/długosci toczenia zawsze sie przyda,mam Nutola 550-to moja pierwsza tokarka,i nie mam zamiaru jej sprzedawac,obok postawie nową,manualna zawsze sie przeya,nawet taka mała,zresztą nie zdazyło sie przez 2 lata zebym wykorzystał wiecej niz 2 razy zakres 400mm rozstawu kłów :P
Napiecie tez jest dla mnie wazne czy wystepują w ogole takie obrabiarki na 220V ,bo jesli nie to musze zakładac 3 fazy-a to kolejny (1000zł )koszt...:( /waga tez by sie przydałe zeby nie z 5 ton:) taka raczej niejsza ta obrabiareczka by sie przydala,no i co do wysokosci to mam małe ograniczenie-pomieszczenie w którym pracuję-jak na raziema 1.90 wysokosci...powierzchnie ma duża ale jest niskie,a nie mam innego miejsca zeby ja postawic


dziabi3
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 874
Rejestracja: 13 sie 2009, 16:15
Lokalizacja: xxx

#4

Post napisał: dziabi3 » 10 sie 2012, 21:16

kolego szukaj maszyny z uszkodzonym sterowaniem

takie maszyny chodzą po około 10 -14 tysi i zapodaj nowe sterowanie na cs-mio na machu
a nie będziesz żałował , panowie ostatni uruchomili gwintowanie w pełni synchronizowane z enkodera

pracuje na 2 takich i można gwintować nawet przy 1000obr tyle ile silniki wyrobią

zapodasz nowe okablowanie sterowniki 1kv i silniki i wyjdzie cie z 25 tysi

w tej cenie kupisz silnik falownik i wio ale warunek że sam wszystko podłączysz

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”