Lozyska wrzeciona

andrejch2 · Post napisał: **andrejch2** » 28 cze 2020, 12:52

Wiem ze temat byl walkowany wiele razy, ale buduje wrzeciono do tokarki. Silnik 1.5 kw. 950 obr maks. Jakie polecacie lozyska ? Stozkowe czy waleczkowe dwurzedowe? Jesli waleczkowe to czy skosne czy proste i jakies lozysko oporpwe do przdnoszenia sil wzdluznych? Macie moze jakoes nr lub forme dobrych lozysk. Fi wrzeciona to 45 mm.

maszynista1 · Post napisał: **maszynista1** » 28 cze 2020, 15:15

Dwa łożyska stożkowe na końcach wrzeciona i tyle w temacie.

strikexp · Post napisał: **strikexp** » 28 cze 2020, 15:30

Łożysko stożkowe przyjmuje oba kierunki obciążeń. Więc odpowiedz sobie sam dlaczego nie miałbyś stosować go z przodu.
Natomiast tylne to już można dyskutować. Tylko że jak masz dwa stożkowe to wystarczy dokręcić wrzeciono nakrętką i masz kasowanie luzu do ogromnych sił. A jakbyś miał wałeczkowe to już nie tak łatwo przenosić siłę wyciągającą wrzeciono. I kasować luz w obie strony.

koala.g · Post napisał: **koala.g** » 28 cze 2020, 20:00

maszynista1 pisze: ↑
28 cze 2020, 15:15
Dwa łożyska stożkowe na końcach wrzeciona i tyle w temacie.

Bierz jak najlepsze w akceptowalnym przedziale cenowym. Ja będę w tokarce pewnie drugi raz wymieniać choć nowe nic praktycznie nie pochodziły. A się zastanawiałem czyby nie kupić stożkowych :/

Lozyska wrzeciona