Sprzedam Tokarnie
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 08:37
- Lokalizacja: Police
Sprzedam Tokarnie
Mam do sprzedania koreańska Tokarnie C1 250/1000. Tokarnia jest w ciągłej eksploatacji. Działa bez zarzutów. Rok produkcji 1970. Mogę wysłać zdjęcia na maila oraz wiecej szczegolow. Tel. 608-061-985
Cena do ustalenia.
Cena do ustalenia.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 346
- Rejestracja: 06 lut 2006, 12:08
- Lokalizacja: kraków
z tych samych powodów dla których wielu ludzi (w tym większość mechaników samochodowych jakich znam ) nie widzi różnicy pomiędzy wielowypustem, wielowpustem , wieloklinem, wielokarbem i frezem na dodatek . To jest jak się zdaje ta sama zasada językowa co przy słowach "pralka "i "pralnia " a nie słyszałem by ktoś stosował te nazwy zamiennie.
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 82
- Rejestracja: 12 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: Kraków
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2529900
Panom lingwistom stosowanym polecamy jeszcze zgłębienie terminu "archaizm językowy".
Wielokrotnie spotkałem się z określeniem "tokarnia", które zresztą moim zdaniem brzmi dużo lepiej i bardziej doniośle niż zdrobniałe "tokarka" - od razu wiadomo, że to kawał maszyny a nie jakiś, za przeproszeniem, pizdryk.
Panom lingwistom stosowanym polecamy jeszcze zgłębienie terminu "archaizm językowy".
Wielokrotnie spotkałem się z określeniem "tokarnia", które zresztą moim zdaniem brzmi dużo lepiej i bardziej doniośle niż zdrobniałe "tokarka" - od razu wiadomo, że to kawał maszyny a nie jakiś, za przeproszeniem, pizdryk.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 260
- Rejestracja: 15 mar 2010, 21:38
- Lokalizacja: Osw wlkp
Jakby miało być poprawne określenie tokarnia odnośnie samej maszyny to idąc tym tropem powinno też być frezarnia a jest frezernia. To samo tyczy się wiertarki więc nie wiem dlaczego ten archaizm dotyczy tylko tokarki. Zresztą na lingwistyce się nie znam. Troche mnie tylko razi jak 90% osób na linie do trapezowania blachy mówi "trapeziarka" zamiast trapezarka. Przecież to blachę profiluje w trapez a nie w "trapeź" a i tak wszyscy pracownicy u mnie w firmie mówią trapeziarka. No ale jak "psowi jeść dalim to mogem iść do izby barzy po prawo ja?" . I nie jestem z kujawsko-pomorskiego tylko tam kilka osób znam.