cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Kupiłem tokarkę, która jest trochę zaniedbana i niekompletna. Aby ją doprowadzić do używalności muszę ją zidentyfikować i znależć DTR aby uzupełnić brakujące częśći (koła zębate do skrzynki posuwów oraz wałek i zębatki przeniesienia napędu z wrzeciona do przekładni.
Czy ktoś wie co to za maszyna ?. Może posiada ktoś DTR lub części do takiej tokarki.

pozdrawiam

Maszyna mocno wiekowa. Czy dokumentacja się znajdzie to istna loteria. Pocieszeniem jest fakt, że to bardzo prosta maszyna i można obejść się bez dokumentacji, żeby ustalić przełożenia do toczenia gwintów. Ze zdjęć wynika, że brakuje wałka napędowego, który znajdował się poniżej śruby pociągowej.

Kolego Bydgost - a co wg Ciebie ten wałek ma napędzać ?
może ma ktoś Konika do takiej tokarki ??

Wałek, jeśli był a był , napędzał posuwy.

A ten wałek ma napędzać suport czyli dawać posuw wzdłużny a może i poprzeczny.

Fajna , sprytna mała tokarynka , nie kojarzy mi się z żadną oglądaną , nie wiem czy dojdziesz z nią do ładu - przez nortona widać kaloryfer , coś jak by to tylko sama obudowa była , odbudowa może wielokrotnie przekroczyć jej obecną rynkową wartość ...

Witam. Jest to moja pierwsza tokarka do metalu. Myślałem, że posów suporu uzyskuje się ze śruby pociągowej. Rozebrałem suport i nie widzę tam nic co miało by przenieść napęd z wałka na suport. Jest natomiast sprawna nakrętka dwudzielna, która łączy suport ze śrubą. Może ma ktoś jakieś fotki lub schematy - jak to powinno wyglądać ?
Miejsca faktycznie mało ale to są zdjęcia u poprzedniego właściciela, który wg mnie zaniedbał tą maszynę.
Ja chcę doprowadzić ją do stanu tak jak być powinno, dlatego bardzo chętnie posłucham opini fachowców w tej dziedzinie.
Wszystkie opinie i fotki mile widziane.
pozdrawiam

tomasz cebulka pisze:Myślałem, że posów suporu uzyskuje się ze śruby pociągowej.

To zależy od konstrukcji/rozmiarów tokarki. W małych ("modelarskch") tokarynkach tak, ale w poważniejszych (bardziej na produkcję nastawionych) konstrukcjach jest napęd posuwów roboczych przez oddzielny wałek (lub przez śrubę pociągową ale nie z wykorzystaniem gwintu a rowka naciętego na całej długości tejże).

Pozdrawiam,
GSM

Do nacinania gwintów wystarczy odbudować gitarę. Tomasz - zmierz skok śruby pociągowej. Zobaczymy jakie koła będą potrzebne. Korzystnie byłoby gdyby skok wynosił 6 mm, ale poczekajmy na wynik pomiaru.

tomasz cebulka pisze: ..może ma ktoś Konika do takiej tokarki ??

Na zdjęciu jest konik.