Tug 56 AFN

na ile mozna sobie pozwolic na tej maszynie

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
chwalek93
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 4
Rejestracja: 11 lis 2015, 20:59
Lokalizacja: dolnyslask

Tug 56 AFN

#1

Post napisał: chwalek93 » 11 paź 2018, 21:59

Witam, pracuje od 3 miesięcy na maszynie TUG-56 , Andrychowska Fabryka Maszyn. System sinumerik 810. Pierwszy raz mam przyjemnosc programować i samemu sie tym zajmować, wczesniej raczej byłem wyręczany przez programistów i technologów, czasem tylko niewielkie zabiegi korekcyjne w programie mogłem sobie poprawić. Mimo tego praca idzie mi dość dobrze, mimo ze pisanie tam programów to banalna sprawa,bo maska do pisania jest prosta i przyjemnie sie z niej korzysta. Materiały jakie obrabiam to głównie stal i nierdzewka, czasami mosiądz i zdarza się jakis plastik. Jestem raczej ostrożny wiec póki co staram sie oszczędzac maszyne, ze wzgledu na jej wiek, stan oraz to, że wygląda na maszyne do "lekkich" robót a także jak wiadomo wole uniknąć dzwona przez pospiech.


Czy ktoś z was pracował na takiej lub podobnej maszynie? Macie jakies sugestie? ile ona wytrzymuje, na co zwracac uwage?

Mam też pytanie które znajduje się w poście, kilka tematów niżej a coś mało osób tam zagląda, thordon-i-jego-obrobka-t95686.html#p660655

Pozdro



Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”