cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,jak w tytule chciałbym zakupić własny mikrometr do zataczania pod łożyska.Tak powyżej 20mm,moze mi ktoś doradzić bo nie mam pojęcia jaki kupic żeby był ok.

TU jest jedna z najlepiej opracowanych stron nt. mikrometrycznych przyrządów pomiarowych. W sam raz dla początkujących lub dla tych, którzy chcą sobie przypomnieć:
http://www.samochodowka.koszalin.pl/war ... ometry.htm
A jaki kupić? Najlepiej polski nieużywany. Jesteś z lubelskiego zagłębia CNC i na stronach forum nieraz były wymieniane wiadomości nt. miejsc gdzie połowy są najlepsze. Połowy sprzętu oczywiście. Kol. rynio_di podpowie Ci więcej.

aj mam zwykły http://allegro.pl/profesionalny-mikrome ... 98368.html podobny
wystarczy skalibrować i wymiar wychodzi ok

[ Dodano: 2012-02-27, 19:56 ]
aaa ostatnio kupiłem większe rozmiary tu http://allegro.pl/mikrometr-zewnetrzny- ... 91506.html

Witam,

adam Fx pisze:aj mam zwykły http://allegro.pl/profesi...2119498368.html podobny

mam dokładnie z tej firmy taki chiński "wynalazek", owszem da się go używać (skusiła mnie cena bo potrzebowałem samej śruby i bębna) ale wolałem używać starego VISowskiego
"Wolałem" ponieważ niedawno kupiłem kilka suwmiarek elektronicznych po 18zł/szt i pomimo że wiąż dziwnie się czuje ich używając to wygoda korzystania (szczególnie przy moim astygmatyźmie ) wygrywa.
Mam co prawda ciągle odruch ich zerowania co chwila bo się martwię, że przekłamują ale przez prawie 4 miesiące prawie codziennego korzystania nie zdarzyło mi się by któraś z nich zgubiła/dodała więcej niż 1~2 sporadycznie 3 setki. Inna sprawa, że w pudełku z którego je wybierałem u handlarza i po kolei sprawdzałem leżało z 20 egzemplarzy a wybrałem w pełni sprawnych tylko trzy
A pare łożysk już skutecznie z ich pomocą osadziłem.

Tak na marginesie, narzędzie fajne ale trochę ogłupiające, na pewno niedobre na początek.

Pozdrawiam,
GSM

podpisuję się pod postem obiema rękoma ; , też kiedyś chciałem mierzyć ważyć , robić wszystko jak najdokładniej , posiadam duży i mały mikrometr lecz w dniu zakupu elektronicznej suwmiarki czar mi jakoś prysł , po kalibracji i pomiarach na płytce wzorcowej wiem jakiej użyć siły docisku by w praktyce mierzyć z dokładnością jednej , dwóch setek , do amatorskiego użytku jak najbardziej godne polecenia .

PS: ja wybrałem metalową ze "szklanym monitorkiem " , zużycie zauważyłem tylko baterii , raz na pół roku sztuka idzie

Czyli sówmiarka cyfrowa powinna spełnić moje oczekiwania?

Też zauważyłem, że pomiar suwmiarką elektroniczną sprawdza się z pomiarem mikrometrem. Czasem była to różnica dwóch setek czasem jednej, ale czasem bywa też tak, że jest dokładnie to samo. Mimo wszystko, jako ostateczną wartość przyjmuję tą zmierzoną mikrometrem. Suwmiarką dużo łatwiej zrobić błąd pomiaru np. poprzez przekoszenie szczęk, ale z drugiej strony widać jak zmieniają się cyferki na wyświetlaczu i wiadomo jak manipulować suwmiarką, żeby wartość się ustaliła np. dla wałków jako najmniejsza z możliwych do osiągnięcia.

Tak , jeśli amatorsko toczysz , nie robisz elementy dla NASA to jak najbardziej , bardzo polecam produkt Yato ponieważ sam go użytkuję przez półtora roku , spadł mi nawet z metra wysokości i nic , parametry jak przed upadkiem , jak chcesz kupić tańszy to patrz czy szybka jest , bo plastik robi się matowy i przy słabym oświetleniu ciężko z odczytem , u mnie po 18 miesiącach jak kryształ ;

eee tam suwmiarka pod pasowania ? no chyba może coś od MITUTOYO wzwyż. A te najtańsze chińskie to sobie daruj , bo szybko tracą dokładność (jeśli już trafisz taką co wogóle ją ma) i można spartolić detal którego cena wielokrotnie przewyższa wartość takiego przyrządu.
Ale moim zdaniem dobry mikrometr jest pewniejszy,bo ma sprzęgiełko które zapewnia niezmienność pomiaru, suwmiarką to wystarczy ze mocniej przydusisz i już ta setka, czy dwie przekłamuje a to dużo w pasowaniu.
Osobiście mam suwmiarkę zegarową o dokładnosci 0,02 i mam ja opanowana na tyle ze lozyska osadzam ale tylko w mniej odpowiedzialnych detalach , a do bardziej poważnych żeczy u mnie już tylko mikrometry. Mam nasze polskie VIS (dawniej FWP) i jakieś radzieckie i nie narzekam, a sadzę ze na pewno lepsze od nowej chińszczyzny. Mikromert zewnetrzny VIS mozna nieraz kupic dosyć tanio na alllegro, zdarzaja się lezaki magazynowe (firma VIS juz nie istnieje). Jeśli chodzi o wewnetrzne to są troche droższe ale i to mozna nieraz coś dobrego wyrwac na gieldzie czy na Allegro.

No ale jak bardzo amatorsko toczysz to moze cos i tą tanią chinka popasujesz dopuki nie zacznie Cie okłamywać.

Półtora roku to chyba dobry czas by mieć jako taką praktykę ? A pomimo że Yato ma cenę 2 , 3 razy większą to jak by nie patrzeć też chinka , dzięki niej obsadziłem już sporo łożysk, i nawet się nie zacierają po 3 minutach pracy ;