Szopienicka tokarka z wojskowego Stara warsztatowego
: 12 lut 2012, 04:08
Witajcie.
To mój pierwszy post na tym forum, także witam wszystkich Formumowiczów!
Mam tokarkę uniwersalną, która stanowiła wyposażenie warsztatowego Stara warsztatowego z Wojska Polskiego (co potwierdza jedna z tabliczek) w roku 1975.
Jak głosi inna z tabliczek, wyprodukowana była w Szopienickiej Fabryce Maszyn i Konstrukcji w (niespodzianka...) Szopienicach.
Mam do was pytanie - co to za model tokarki?


Czy ktoś z Was ma do niej DTR? albo pomysł gdzie go szukać?
Nie znalazłem strony szopienickiej fabryki maszyn i konstrukcji, natomiast jest szopienicka fabryka obrabiarek - czy druga firma jest kontynuatorką pierwszej?
Kolejny problem polega na złożeniu kół gitary.
Z tabliczki wynika że do toczenia gwintów metrycznych należy następująco złożyć koła:
40/100 * 125/60.
Z tego co zrozumiałem to znaczy: napędzające-40z, potem 100z na jednym wałku z 125z oraz odbiorcze 60z.
Tylko jak złoże koła 100 z 125 na jednym wałku to 40 zębowe nie dosięga do zębów 100, bo 125 opiera się o wałek napędzający.
Może ja źle rozumiem opis z tabliczki? a może jest jakiś inny patent na poskładanie tych kół?
Załączam zdjęcia trzech tabliczek oraz gitary.
Będę wdzięczny za pomoc, pozdrawiaMM!







To mój pierwszy post na tym forum, także witam wszystkich Formumowiczów!
Mam tokarkę uniwersalną, która stanowiła wyposażenie warsztatowego Stara warsztatowego z Wojska Polskiego (co potwierdza jedna z tabliczek) w roku 1975.
Jak głosi inna z tabliczek, wyprodukowana była w Szopienickiej Fabryce Maszyn i Konstrukcji w (niespodzianka...) Szopienicach.
Mam do was pytanie - co to za model tokarki?


Czy ktoś z Was ma do niej DTR? albo pomysł gdzie go szukać?
Nie znalazłem strony szopienickiej fabryki maszyn i konstrukcji, natomiast jest szopienicka fabryka obrabiarek - czy druga firma jest kontynuatorką pierwszej?
Kolejny problem polega na złożeniu kół gitary.
Z tabliczki wynika że do toczenia gwintów metrycznych należy następująco złożyć koła:
40/100 * 125/60.
Z tego co zrozumiałem to znaczy: napędzające-40z, potem 100z na jednym wałku z 125z oraz odbiorcze 60z.
Tylko jak złoże koła 100 z 125 na jednym wałku to 40 zębowe nie dosięga do zębów 100, bo 125 opiera się o wałek napędzający.
Może ja źle rozumiem opis z tabliczki? a może jest jakiś inny patent na poskładanie tych kół?
Załączam zdjęcia trzech tabliczek oraz gitary.
Będę wdzięczny za pomoc, pozdrawiaMM!







