Kieł obrotowy - luz osiowy

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Czesio
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 320
Rejestracja: 22 lut 2011, 19:47
Lokalizacja: Ustroń

Kieł obrotowy - luz osiowy

#1

Post napisał: Czesio » 19 sty 2012, 20:31

Mam pytanie : czy luz osiowy na kle obrotowym może powodować, że tokarka toczy stożek ?



Tagi:


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#2

Post napisał: IMPULS3 » 19 sty 2012, 20:40

Nie.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Czesio
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 320
Rejestracja: 22 lut 2011, 19:47
Lokalizacja: Ustroń

#3

Post napisał: Czesio » 19 sty 2012, 20:51

A jak duży ten luz może być ?


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#4

Post napisał: Mariuszczs » 19 sty 2012, 21:19

ten luz ci się skasuje jak dociśniesz kieł

Awatar użytkownika

Autor tematu
Czesio
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 320
Rejestracja: 22 lut 2011, 19:47
Lokalizacja: Ustroń

#5

Post napisał: Czesio » 19 sty 2012, 21:36

Czyli luz około milimetra nie przeszkadza ?

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 11569
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#6

Post napisał: RomanJ4 » 19 sty 2012, 22:15

Teoretycznie, i to raczej promieniowy, a stożek na materiale będzie dawać raczej w setkach. Większy może wystąpić, jeżeli kieł ma tylko zwykłe łożyska kulkowe (spotykane tylko w jakichś badziewiastych), a nie skośne (rzadsze) czy zwykłe i oporowe (najczęściej).
Natomiast luz osiowy jeśli jest, to i tak zostanie skasowany przez dociśnięcie kła do materiału, więc nie odgrywa roli.
Zazwyczaj konstrukcja kła obrotowego jest taka:
2 łożyska kulkowe i 1 oporowe
Obrazek
lub 1 łożysko wałeczkowe, 1 łożysko oporowe,
Obrazek
lub 1 łożysko kulkowe i 1 łożysko oporowe
Obrazek

tak więc jeśli po dostawieniu do stożka kła czujnika zegarowego (zabazowanego na tulei konika aby wykluczyć luz tuleja-korpus konika) i dociskaniu nim (kłem) materiału stwierdzimy odchyłki to łożyska (te zwykłe) są zużyte (mają luz).

Bardziej prawdopodobne jest jednak, że maszyna ciągnie stożek przytoczeniu przez przesunięcie konika względem osi. Jeśli toczy większą średnicę przy uchwycie - konik jest przed osią, jeśli większa średnica wychodzi przy koniku - konik jest za osią.
ObrazekObrazek

Przesuniecie konika jest regulowane tymi bocznymi śrubkami (jeśli je ma, oczywiście)
Obrazek
a taką skalą na koniku jak na zdjęciu poniżej nie ma się co sugerować, bo jest niedokładna.
Obrazek
Pobieżnie (!) można ustawić kły w osi wkładając między nie kawałek prostej blaszki i lekko dociskając
Obrazek Obrazek
jeśli blaszka jest do nich prostopadła to są w osi, jeśli przechylona w któraś stronę to brak osiowości.
Dokładnie można to zrobić albo przy pomocy trzpienia tokarskiego zamocowanego w kłach, jeżdżąc wzdłuż niego czujnikiem bazowanym na imaku nożowym, lub jesli nie mamy trzpienia tokarskiego, mierząc toczony wałek i przesuwając w odpowiednią stronę konik o połowę różnicy wymiaru (przy pomocy czujnika do kła lub tulei konika, rys. "D").
Obrazek

Tu możesz poczytać (również linki w temacie) https://www.cnc.info.pl/topics56/doklad ... t32246.htm
https://www.cnc.info.pl/topics56/jak-us ... vt6442.htm
http://www.hobby-machinist.com/showthre ... r-Problems
http://lathes.jrbentley.com/align.html

i jeszcze jedno. trzeba pamiętać, że długi cienki wałek w kłach będzie się wyginał pod naporem noża przybierając kształt beczki.
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

Autor tematu
Czesio
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 320
Rejestracja: 22 lut 2011, 19:47
Lokalizacja: Ustroń

#7

Post napisał: Czesio » 20 sty 2012, 19:01

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :) Oczywiście punkty dodałem :)

Dodam, że szukałem nie tam gdzie trzeba :) Powodem tego, że wychodzi mi stożek jest luz na śrubie suportu poprzecznego; drgania powodują, że nóż jest odpychany od materiału. Najczęściej to zjawisko występuje przy używaniu noży składanych.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#8

Post napisał: Mariuszczs » 20 sty 2012, 22:41

Luz na śrubie suportu poprzecznego rzadko kiedy nie występuje i nie powoduje to stożka, luz ten nie ma znaczenia bo zawsze zmniejszając średnicę luz ten kasujesz kręcąc w odpowiednią stronę korbką

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#9

Post napisał: BYDGOST » 20 sty 2012, 22:47

W sumie nie napisałeś jaką masz tokarkę. Niektóre mają możliwość zablokowania przesuwu danej osi gdy w danym momencie nie wykonuje ruchu. W necie można znaleźć różne przykłady blokowania. Na początek wykasuj porządnie luz na suporcie poprzecznym.

[ Dodano: 2012-01-20, 22:54 ]
Mariuszczs pisze: luz ten kasujesz kręcąc w odpowiednią stronę korbką
Może uściślijmy: gdy chcemy nieco tylko odsunąć nóż od materiału a następnie dosunąć to trzeba to zrobić tak, żeby odsunąć dużo więcej niż trzeba a następnie wrócić i dosunąć tyle ile sobie zamierzyliśmy. Chodzi o wykasowanie luzu na nakrętce.
Czasem jednak gdy nakrętka jest mocno wyrobiona i duży luz na prowadnicy suportu występuje, to może dojść do samoczynnego obrotu śruby a tym samym odejście noża od materiału no i mamy stożek w tym miejscu.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#10

Post napisał: Mariuszczs » 20 sty 2012, 23:24

to trzeba za korbke trzymać :mrgreen:
u mnie na jednaj tokarce jest taki luz na prowadnicach że nie da się tego opisać i śruba nie puszcza, natomiast przyczyną ciągnięcia stożka jest łoże wytarte

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”