Strona 1 z 2

Problem Bernardo junior 150

: 13 sty 2012, 14:44
autor: gras107
Witam!

W szkole mamy tokarkę Bernardo Junior 150. Ma ok 1 miesiąca i nie działa w niej posuw wzdłużny. Najpierw pokrętło działało bardzo ciężko teraz się kręci (z dużym oporem) lecz się nie przesuwa. Nie działa również posuw automatyczny. Dlaczego tak się stało? Niby jest gwarancja, lecz mnie to nie obchodzi i chciał bym wiedzieć. Dla własnej wiedzy. :twisted:


PS: Tak naprawdę ta tokarka to totalny syf. Wszystko się rozlatuje w rękach. :roll:

: 13 sty 2012, 15:19
autor: sajgon
Powodów może być wiele i nikt na forum jednoznacznie Ci nie odpowie na Twoje pytanie.
Trzeba by zajrzeć do DTR-ki , przeanalizować układ kinematyczny , które koła ,sprzęgła ,wybieraki są odpowiedzialne za przekaz napędu na wałek pociągowy ,na śrubę , w tedy można by określić grupę odpowiedzialnych za to elementów.

A może ktoś zaparkował nożem w uchwycie i posypały się zęby na jakimś kole. W szkołach wszystko możliwe :roll:

: 13 sty 2012, 15:24
autor: RomanJ4
Prawdopodobnie albo pokrętło się zatarło w korpusie, albo coś ma z wodzikami i przesuwaniem koła zębatego po osi. Skłaniam się ku temu drugiemu bo napisałeś kolego że wałek nie chodzi więc kolo w skrzynce posuwów zostało wyzębione.

: 13 sty 2012, 15:25
autor: gras107
Sam jestem uczniem tej szkoły :smile: . Nie zrobiła tego na pewno moja klasa. Dobrze wiemy co robimy i jesteśmy za to chwaleni. :cool:

Dzięki za podpowiedzi przekaże - nauczycielowi. Tokarka od samego początku nie działała tak jak należy.

To nic w takim razie czekamy na naprawę bo tokarka potrzebna. :lol:

: 13 sty 2012, 19:35
autor: rc666
Dawaliscie olej albo jakies smarowanie na prowadnice?? Tam gdzie chodzi imak.

: 16 sty 2012, 14:17
autor: gras107
Tak. Powiem tak - jest go nawet za dużo. :smile:

[ Dodano: 2012-01-16, 14:17 ]
Dostaliśmy pozwolenie na sprawdzenie usterki. Więc dziś rozbieraliśmy i doszliśmy do wniosku że kołek został ścięty (pomiędzy kołem zębatym, a wałem od rączki). Więc zrobiliśmy nowy, złożyliśmy i niestety nadal chodziło bardzo ciężko. Tak więc sprawdzanie dokładne i wywnioskowaliśmy że koło zębate co jeździ po zębatce jest lekko krzywe.

Ponowne rozkręcanie i potwierdzenie obaw. A do tego coś się zatarło przy tym kole.

Tak więc skrzynka posuwów jest w pudełku i czeka na kuriera. :roll:

: 27 sty 2012, 21:53
autor: Andrzej 40
A nie przypadkiem za mocno dociśnięty suport do łoża od samego początku i potem efekty tego?

: 02 lut 2012, 10:22
autor: panzmiasta
Może tak nawiązując do tematu [ wybrałem wątek ten by nikogo nie urazić , nie widzę tu pochwały i błyskotliwości myśli technicznej chińskiej ] zamieszczam kuriozalne zdjęcie chińskiej części które nieco oświeci kilku śmiałków którzy będą nabywać wynalazek tokarką zwany :] , Nie wiem czy widzicie tragizm sytuacji , ja widzę :lol:

Obrazek

: 02 lut 2012, 15:08
autor: RomanJ4
Oj, gdyby tak przedmioty mogły mówić, pewnie nieraz byście się za głowy złapali, ileż to "pewniaków" zrobiły żółte rączki :shock:
Z czegoś w końcu ta ich gospodarcza (techniczna przy okazji też - vide koleje choćby) światowa potęga się musi brać ? Nie z uprawy bambusa przecież.. :mrgreen:
A wracając do naszych tanich maszynek, no cóż, coś za coś, przy takiej cenie.
To tylko w czasach już minionych wyroby, zwłaszcza naszego dużego sąsiada były takie "ёб твою мать" za śmieszne pieniądze, bo liczył się wyrób, nie ekonomia .. :razz:

: 02 lut 2012, 18:44
autor: Andrzej 40
panzmiasta pisze:Może tak nawiązując do tematu [ wybrałem wątek ten by nikogo nie urazić , nie widzę tu pochwały i błyskotliwości myśli technicznej chińskiej ] zamieszczam kuriozalne zdjęcie chińskiej części które nieco oświeci kilku śmiałków którzy będą nabywać wynalazek tokarką zwany :] , Nie wiem czy widzicie tragizm sytuacji , ja widzę :lol:
Zaraz widać, że Szanowny Kolega nie nadąża za postępem. Jest to z całą pewnością żarówka dedykowana do prawego reflektora pojazdu kosmicznego poruszającego sie po Drodze Mlecznej z kompensacją ugięcia światła przez siły grawitacji w celu poprawnego oświetlenia drogi przed pojazdem. Jeżeli sie mylę, to proszę o korektę.