Posuw wzdłużny za free

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

Posuw wzdłużny za free

#1

Post napisał: MlKl » 24 cze 2011, 12:52

Moja tokarynka home made nie ma posuwu, a kręcenie korbką nie dość, że uciążliwe, to jeszcze nierównomierne, i powierzchnia toczonego elementu wychodzi taka sobie.

Postanowiłem to zmienić - jak zwykle u mnie - powstało coś z niczego. Tokarynka w zamyśle jej twórcy miała mieć posuw z wrzeciona, śruba posuwu była wyposażona w króciec od strony wrzeciennika, przez który były otwory w jej osi. Wystarczyło dobrać kawałek rurki pasujący na króciec i wchodzący w otwory we wrzecienniku. Jako sprzęgło zastosowałem klucz rurkowy 17 nabity na koniec rurki.

Na złomowisku znalazłem parę silników od wycieraczek samochodowych. Pierwsza wersja napędu posuwu powstała na bazie takiego silniczka. Niestety - obroty są sporo za wysokie nawet z taką przekładnią. Być może w parze z regulatorem PWM nie trzeba by nic więcej kombinować. Ale nie miałem takiego pod ręką, za to mam kilka wkrętarek akumulatorowych.

Taka dwubiegowa wkrętarka ma zakresy obrotów od zera do 400 i od zera do 1100 obrotów. Silniczek wycieraczek ma ok 3000 obrotów na minutę. Idea była prosta - zastąpić silniczek wycieraczek wkrętarką.

Wykonanie - dotoczyłem nową ośkę plastikowego trybu przekładni wycieraczek, fi 10 mm, z obu stron nagwintowaną na m10. Od strony łożyskowania zostawiłem na ośce 2 mm talerzyk fi 20 mm akurat pasujący do wgłębienia w trybie, na którym się to pięknie zbazowało. Całość dokręciłem nakrętką i zakontrowałem drugą. Po włożeniu trybu na miejsce, na wystającą ośkę nakręciłem przedłużaną nakrętkę m10 i również ją zakontrowałem, tak, by ranty nakrętek były zgodne.

W ten sposób mam pewne mocowanie trybu do ośki i jednocześnie równie pewne zakończenie sprzęgła.

Z silniczka od wycieraczek wywaliłem wszystkie bebechy, oprócz blach wirnika. Wywaliłem oryginalne denko korpusu, zamiast niego idealnie pasował kiedyś zepsuty element tnący od chińskiej otwornicy. Musiałem trochę splanować ośkę, żeby tulejka łożyskująca, oryginalnie tkwiąca w denku, doszła aż do blach wirnika, i docisnąłem tą tuleję tym elementem tnącym po prostu wbijając go w obudowę silniczka.

Na wystającej końcówce zacisnąłem uchwyt wkrętarki i napęd jest gotowy do działania.

Próba zbierania 2mm wióra z wałka fi 20 mm na najmniejszych obrotach wrzeciona i na najmniejszych obrotach wkrętarki zakończyła się pełnym sukcesem.

Zaletą jest łatwość obsługi, i możliwość szybkiego reagowania na wszelkie nieprawidłowości. Napędu nijak nie trzeba mocować - wystarczy po prostu wsadzić końcówkę napędu w klucz 17 nabity na przedłużenie śruby posuwu, i można pracować.

Na dłuższe wałki muszę sobie jeszcze dorobić śrubę do regulowania szybkości wkrętarki.

Obrazek



Tagi:


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#2

Post napisał: ezbig » 24 cze 2011, 15:55

Dużo się rozpisałeś, a ja bym wolał zobaczyć jakieś zdjęcia z tokarką i tym posuwem.

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#3

Post napisał: MlKl » 24 cze 2011, 18:01

Dziecko poleciało na Teneryfę z aparatem fotograficznym - został mi tylko ten w komórce, a on wymaga dobrego oświetlenia - dlatego fotkę robiłem na progu balkonu.

Ale proszę bardzo:

Obrazek

Obrazek


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#4

Post napisał: ezbig » 25 cze 2011, 11:44

Teraz lepiej. Wkrętarka się nie przekręca podczas pracy?

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#5

Post napisał: MlKl » 25 cze 2011, 13:59

Obrazek

Na fotce cały zestaw mojego "nortona" - wkrętarka z przekładnią od silnika wycieraczek jest przykręcona wkrętem do deski z narzędziami, mocowanej nad wrzeciennikiem. Nie wypada, choć można ją wyjąć ze sprzęgła bez odkręcania bez trudu. Obok leży wkrętarka ze śrubą o łbie 17 mm - napęd do szybkich przejazdów posuwem. W głębi silniczek od wycieraczek z wyjściem na sprzęgło - służy mi do frezowania wzdłużnego - np szyn do montażu optyki na korpusie wiatrówki.

Właśnie przetoczyłem sobie 40 cm lufę z fi 15 na fi 11 - bez żadnych problemów, po prostu działa :)

[ Dodano: 2011-07-12, 18:07 ]
http://drogiblonia.wrzuta.pl/film/4sWZS ... pod_optyke

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”