wyciszenie tokarki TJS-150

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
konektorek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 35
Rejestracja: 12 lut 2012, 11:29
Lokalizacja: Polska

wyciszenie tokarki TJS-150

#1

Post napisał: konektorek » 24 lip 2015, 19:32

Mam problem z tokarką TJS-150. Chodzi bardzo głośno. Wymieniłem łożyska, wyczyściłem wrzeciennik i chodzi nadal głośno, wręcz głośniej. Olej jaki wlewam to LAN-46. Myślałem nad zmianą oleju na gęstszy tylko co to dużo zmieni ? Chciałbym zakupić falownik tylko musiałbym zmodyfikować wrzeciennik, ponieważ wydaje mi się, że nie osiągnę przez to zadowalających efektów, ze względu na to, że tokarka chodzi głośno na wszystkich koła zębatych. Musiał bym dodać dwa lub trzy główne przełożenia, tylko jak wykorzystam te koła zębate co mam to mija się to z celem. Macie jakieś inne sposoby ? Może dodać jakieś przełożenia na kołach zębatych ? Chciałbym na niej popracować, lecz hałas jaki generuje demotywuje mnie.


Zdjęcie wrzeciennika

Obrazek



Tagi:

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#2

Post napisał: rc36 » 24 lip 2015, 21:02

Są różne ceramizery i inne wynalazki do wyciszania skrzyń biegów, ale jak ze skutecznością tych wynalazków to nie wiem.

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#3

Post napisał: pioterek » 25 lip 2015, 08:07

No właśnie, te są dobre, bo

Obrazek

nie gubią się i nie brudzą przez to tak bardzo.


manfix
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 151
Rejestracja: 27 lut 2015, 22:20
Lokalizacja: xxxxx
Kontakt:

#4

Post napisał: manfix » 25 lip 2015, 08:33

Spróbuj włączyć poszczególne skekcje maszyny oddzielnie i słuchać czy zwiększa się hałas , czy na lewych obrotach jest również głośno ? Pozdrawiam
https://www.youtube.com/user/manfiks/videos?disable_polymer=true
nie ważne czy ma 20 lat czy 63 lat niech mówi na TY , ale niech drugiego szanuje :)


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5341
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#5

Post napisał: jasiu... » 25 lip 2015, 09:13

To stara tokarka, a wówczas nie zwracano uwagi na hałas. Pracowały one na halach, gdzie ten hałas trochę się rozchodził. Może u ciebie stoi w zbyt małym, niewytłumionym pomieszczeniu, które dodatkowo działa jak pudło rezonansowe. Zobacz http://217.96.20.91/PM75/193901s157.pdf - strona 42 - "przeznaczona do pracy z nożami z twardych stopów", a więc z czasów, kiedy o płytkach z węglika (i innych prędkościach skrawania) nikt nie słyszał. Hałas powstaje np. na zębach i z tym nic nie zrobisz, ale możesz sprawdzić, np. odkręcając osłony, czy inne elementy, czy coś nie wchodzi ci w wibracje i wtedy ewentualnie ten element usztywnić.


Frantz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 281
Rejestracja: 14 lis 2007, 21:19
Lokalizacja: Śląsk

#6

Post napisał: Frantz » 25 lip 2015, 11:43

Ja bym podszedł do sprawy radykalnie i wystawił na olx czy innym aledrogo a poszukał czegoś nowszego.Nawet nowe nie były najcichsze no ale zalety ma bo jest sprzęgło.Jednym słowem coś za coś :mrgreen:


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#7

Post napisał: 251mz » 25 lip 2015, 11:55

jasiu... pisze:Hałas powstaje np. na zębach i z tym nic nie zrobisz
Musisz sypnąć pyłu drewnianego ;)

Kiedyś tak robili jak już skrzynie biegów były zajechane i wyły.
Oczywiście takiego sposobu nie polecam....


Bartollini
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 184
Rejestracja: 06 lis 2012, 16:59
Lokalizacja: Wkz

#8

Post napisał: Bartollini » 25 lip 2015, 12:28

Pył drewniany to na ostatnią podróż na giełdę stosowali.

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#9

Post napisał: rc36 » 25 lip 2015, 12:54

konektorek pisze:. Wymieniłem łożyska, wyczyściłem wrzeciennik i chodzi nadal głośno, wręcz głośniej
Jak wstawiłeś nowe łożyska i skrzynia bardziej wyje to raczej nic z tym nie zrobisz bo teraz tryby pracują trochę w innym położeniu. Wymieniłem kiedyś łożyska w skrzyni biegów w kaszlaku i był ten sam efekt, że skrzynia wyła jeszcze bardziej niż przed wymianą, ale tragiczne wycie trybów jest dopiero wtedy gdy wymieni się tylko jeden trybik na nowy i zęby nie pasują do siebie z powodu zużycia.


Autor tematu
konektorek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 35
Rejestracja: 12 lut 2012, 11:29
Lokalizacja: Polska

#10

Post napisał: konektorek » 25 lip 2015, 19:12

Dzisiaj wlałem nowy olej. Mieszankę smaru ŁT-43 z olejem HIPOL i troszeczkę mniej hałasuje. Wykorzystuje drugą połówkę sprzęgła i zmianę obrotów na silniku i zaobserwowałem lekką poprawę, lecz przy tym ustawieniu sprzęgła trochę obroty spadły, ale przynajmniej jest trochę ciszej. Narazie chyba tak zostawię. Zastosowanie falownika chyba nie da zbyt dużego efektu. Po wlaniu nowego oleju narazie nie zaobserwowałem żadnych wycieków.

PS

Orientuje się ktoś czy tokarki POREBA TR-45, TR-55 chodzą głośno ?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”