Problemy z Firmą serwisującą nową tokarkę CNC.

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
casper_wp
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 8
Posty: 34
Rejestracja: 31 sie 2010, 19:04
Lokalizacja: Częstochowa

#11

Post napisał: casper_wp » 30 sty 2011, 13:03

Serwis nie jest z Częstochowy ... Firma która nam sprzedała maszyny jest z Raciborza, a przedaje niemiecie maszyny SPINNER. Niestety jesli miałbym kiedyś kupic maszynę to na pewno nie od nich.

JAk poszukacie na internecie to nazwe poznacie.

NA nieszczęście szefa, to był tak na prawde jego pierwszy zakup maszyn CNC. Bo nie licze tu zakupu starych, używanych już maszyn.
Do tego nie miał on widac zbytnio rozeznania na rynku maszyn bo jedyną firmę jaką stawiał dla porównania to była AVIA, a przecież jest wiele dobrych firm oferyjących dobre maszyny CNC w dobrej cenie.
W tym przypadku szef sądził iż kupując niemiecką firmę będzie miał solidne wykonanie i polski serwis który mieści się nie daleko i mógłby szybko reagować na ewentualne usterki.

Ja niestety do firmy trafiłem właśnie kiedy te maszyny były zakupywane. Nie miałem jeszcze zbytniego pojęcia o tym jakie detale firma będzie produkowała, ani jakie dokładnie maszyny potrzebuje. Pojechałem z szefem obejrzeć maszyny i się zastanowić a okazało się że zaczęto tam negocjowac już formę zakupu tych maszyn (firmie bardzo zalezało na jak najszybszym sfinalizowaniu transakcji). Niestety efekty można było zauważyć tuz po przywiezieniu tych maszyn i uruchamianiu ich.

Serwis który miał ustawć u ruruchomić maszyny zrobił to zaledwie w jeden dzień, a podczas szkolenia okazało się że programista musiał wiekszośc czasu poświęcić na naprawe maszyn niż na szkolenie.
Gdybym miał tu pisac wam o wszytkich problemach jakie były z obiema maszynami (bo zakupiliśmy dwie) to byście się za głowy pochytali.

A co najlepsze to ostatnio usłyszałem od szefa iż firma chce przyjechać i udowodnić nam iz to my jesteśmy wszystkiemu winni i że najprawdopodobniej mieliśmy kolizje na maszynie. Śmiechu warte.


P.S. NA szczęście mamy kilku znajomych specjalistów od serwisu maszyn, którzy naprawili nam 20paro letnią tokarke która miała kiedyś poważną kolizję (podobno jakis mój poprzednik ostro przychaczył głowicą o wrzeciono) i zdołali ustawić głowicę tak by ponownie mozna było na niej wiercić, a uchwyt jest o wiele dokładniejszy niż w SPINNERze mimo że ta maszyna to BABCIA.
Niestety panowi nie mogą zająć się maszyną bo prawdopodobnie stracimy gwarancje na te maszyny, ale nie jestem pewien bo nie miałem w gladu w umowe kupna maszyn.


Moje pytanie jest dalej takie samo.... Co byscie powiedzieli takiemu serwisowi co twierdzi że 1 setka stozka na 100mm to normalna rzecz w tokarce CNC. ??



Tagi:

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#12

Post napisał: cnccad » 30 sty 2011, 13:17

niech pokaże to w specyfikacji maszyny że taka tolerancja to normalna rzecz.
Ale w takiej którą Ty kolego dostałeś.
Tak jak pisał poprzednik ... papier , papier przyjmie wszystko :!:
W ofercie powinno być zawarte wszystko co się tyczy parametrów i tolerancji.
Jak chcą udowodnić , to proszę bardzo. Niech udowadniają ale muszą każdy taki krok poprzeć spisaniem raportu lub protokołu.
Ty zawsze masz prawo wydać swoja opinię. Jak masz dobrych fachowców , nawet nie zatrudnionych u siebie to niech przyjadą.
Jak znam życie zaczną zadawać niewygodne pytania i obserwować ruchy ichniego serwisu.
A to denerwuje w przypadku nie wiedzy autoryzowanego serwisu.

Ja też zadawałem pytania ludziom na forum i niektóre były nie wygodne. Nie opowiedzieli na nie. Tylko odpisywali w ten sposób by odprowadzić mnie na inny tor.
Po prostu się z nich śmiałem ... :grin: :grin:

według mnie 1 setka na 100mm to za dużo. Czyli co ... na 1000mm będzie 1mm odchyłki :?:
Ostatnio zmieniony 30 sty 2011, 13:20 przez cnccad, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1555
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#13

Post napisał: numerek » 30 sty 2011, 13:20

czytając to wszystko zastanawiam się nad jednym :
dlaczego na siłę chcesz się czepić serwisu ?
z tego co zrozumiałem maszynę sprzedała jedna firma a serwisuje inna tak ?

z opisu wynika że serwis cienki jak polsilver, maszyna od początku była nie teges - więc ...
na piśmie żadanie doprowadzenia maszyny do stanu używalności t.j. stan zgodny z danymi które zapewne macie w dokumentacji
jeśli w dokumentacji nie ma że stożek ma być jak podajesz to znaczy że nie ma go być

w razie braku odpowiedzi w ciągu 30 dni zawiadomienie o demontażu i zwrocie maszyny do producenta z ządaniem pokrycia strat


Autor tematu
casper_wp
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 8
Posty: 34
Rejestracja: 31 sie 2010, 19:04
Lokalizacja: Częstochowa

#14

Post napisał: casper_wp » 30 sty 2011, 14:10

Serwis zapewnia firma która jest przedstawicielem Spinnera w polsce. I to do niej mam najwieksze zastrzeżenia. Niestety gdyby firma Speener sprawne maszyny (podtrzymka działała by prawidłowo, konik również, nie mówiąc juz o niedokładnie ustawionym wrzecienniku), to najprawdopodobniej Serwisanci firmy która jest przedstawicielem nie musieli by do nas zaglądać i nie rozwalili by maszyny doszczętnie.

Ale niestety firma spinner nie okazała się bez winy, a serwisanci naszej polskiej firmy wykazali się niekompetencją i narażają naszą firmę na poważne straty, co odbija się niestety na pracownikach bo szef co chwile wkurr... chodzi.

Nie uważam się za wielkiego specjalistę, bo ciągle się uczę i jeszcze sporo pracy musze wykonać. Ale nawet początkujący gość stwierdzil by że jest coś nie tak.
Bo za kazdym razem jak jest coś nie tak, to serwisanci na wejściu trwierdzą że własnie tak powinno być (to mnie najbardziej rozbawia).


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1555
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#15

Post napisał: numerek » 30 sty 2011, 14:13

du** nie szef ... jak nie może sobie poradzić z taką sprawą ..
żal kaski na prawnika ?


Autor tematu
casper_wp
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 8
Posty: 34
Rejestracja: 31 sie 2010, 19:04
Lokalizacja: Częstochowa

#16

Post napisał: casper_wp » 30 sty 2011, 14:34

Właśnie sprawa ma trafić do sądu, ale szef chciał najpierw to normalnie załatwić ale sie nie dało

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#17

Post napisał: cnccad » 30 sty 2011, 14:53

no ... ale najpierw potrzebny jest prawnik.
poczyta umowy , raporty i ... wówczas coś ustali.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#18

Post napisał: clipper7 » 30 sty 2011, 15:02

casper_wp pisze: Co byscie powiedzieli takiemu serwisowi co twierdzi że 1 setka stozka na 100mm to normalna rzecz w tokarce CNC. ??
Nie jest ważne, czy ktoś Ci powie, że to dużo, czy mało. Ważne jet to, co widnieje w specyfikacji. Nawet kupując prostą tokarkę w markecie, dostajesz jakąś szczątkową DTRkę i karteczkę z dopuszczalnymi tolerancjami. Ja kupiłem tokarkę za lekko ponad 2000 PLN i dostałem specyfikację. Nawet podbitą przez producenta. I tego się trzymasz. Albo spełnia, albo nie. W Twoim przypadku wystarczy prosty pomiar wytoczonego detalu lub pomiar wałkiem wzorcowym.
casper_wp pisze:Właśnie sprawa ma trafić do sądu, ale szef chciał najpierw to normalnie załatwić ale sie nie dało
Ja traktowałbym to jako ostateczność, lepiej się dogadać, może z firmą-matką ?
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Autor tematu
casper_wp
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 8
Posty: 34
Rejestracja: 31 sie 2010, 19:04
Lokalizacja: Częstochowa

#19

Post napisał: casper_wp » 30 sty 2011, 19:10

problem w tym że firma nie dostarczyła w specyfikacji informacji o dokładności maszyny. Zgłaszałem to firmie dostarczającej maszynę i obiecali dostarczyć to. Ale niestety jeszcze sie tego nie doczekałem.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#20

Post napisał: kamar » 30 sty 2011, 19:30

cnccad pisze:według mnie 1 setka na 100mm to za dużo. Czyli co ... na 1000mm będzie 1mm odchyłki :?:
Czy aby dobrze policzyłeś :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”