cnc.info.pl - FORUM CNC

Czy wie ktoś może co to za sprzęt? Ojciec kupił ja jakies kilka lat temu i stoi nieużywana... Chciał bym się zabrać za jej renowacje i nauczyć sie czegoś na tym sprzęcie...Pytanie tylko czy ten sprzęt jest warty zachodu....

Jakiś staroc, ale ktoś już nacioł rowek na pasek klinowy . Ogólnie to pokaż łoże bo to najważniejsze w tokrce ( przy uchwycie najczęściej może byc wytarte ).
Tokarka ma przekładnie nortona i jakieś inne więc już jest doś przyjazna dla użytkownika.

Normalna , sztywna tokarka z lat 60. Loże przeszlifowac i posłuży dłużej niz te dzisiejsze wynalazki.
I mniej kółek do zmiany niż w sławetnym Nutoolu.

Pewne cechy są charakterystyczne dla firmy Volman np. pokrętło na środku zamka w kształcie gwiazdki oraz dźwignie na skrzynce posuwów. Sam wrzeciennik wygląda jak Plauert. W sumie trudno ocenić jednoznacznie. Za mało danych.

W latach 40 już robili tokarki na normalne paski a to że z 60 to nie sądze.

ale takie też https://www.cnc.info.pl/topics56/co-to- ... t24943.htm

Tokarka nie kobieta, metryka nie jest najważniejsza.

Archeologii ciąg dalszy... Przeglądając zdjęcia innych "antyków" zauważyłem ze zawsze gdzieś na obudowie są odlane razem z podstawą napisy (marka itp) Poszukałem u siebie i znalazłem coś pod wieloma warstwami farby.. Ale kto to rozszyfruje?

Jeśli chodzi o łoże to nie wydaje się być wytarte..... Na całej długości ma tą samą wysokość...

No to kraj pochodzenia już znasz Z typem może być gorzej. Łoże niezłe - tańsze szlifowanie.

pepsiboss pisze: Jeśli chodzi o łoże to nie wydaje się być wytarte..... Na całej długości ma tą samą wysokość...

Jeżeli dobrze zrozumialem to zmierzyleś wysokość a ona się nie zużywa natomiast powierzchnie boczne tak, choć w tym przypadku nie wygląda na mocno zużyte a szlif móglby przewyższyć wartość
Przylóz prostopadle do powierzchni roboczej prowadnicy np. krawędz suwmiarki i zobacz czy są ''prześwity'' to ci da jakiś obraz zużycia.

IMPULS3 pisze: a szlif móglby przewyższyć wartość
.

Dobrze oszlifowane łoże - bezcenne !!

A koszt relatywnie całkiem nieduży 500 zł za dwumetrowy stół od frezarki - góra, dół i jaskółcze ogony.