Strona 1 z 2
Tokarka TSB-20 Pytanie
: 15 lip 2010, 08:53
autor: jokerpoland
Witam szanowne koleżanki i szanownych kolegów.
Zastanaiwam się nad kupnem tokarki TSB-20. Mam już jedną upatrzoną, ale jest mały (mam nadzieję) problem. Tokarka, którą upatrzyłem nie posiada dźwigni zmiany prędkości obrotowej (nr 4 na rysunku). Pytanie jest następujące:
1) Czy tą dżwignią zmieniamy prędkość w sposób mechaniczny czy może za pomocą elektryki (jakieś styczniki czy coś podobnego)?
2) Czy można to zrobić nie ponosząc zbyt wysokich kosztów?
3) Czy potrzeba do naprawy tej dźwigni jakiś specjalnych części (czytaj: trudnych do dostania)?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dd8 ... 4376e.html
: 15 lip 2010, 16:11
autor: BYDGOST
1) Tylko mechanicznie.
2) Można
3) Wystarczy kawałek wałka, pręta i ewentualnie tworzywa na rękojeść.
W DTR nie ma rozrysowanej tej dźwigni, ale można ją wykonać na wzór pozostałych.
: 15 lip 2010, 19:15
autor: Mariuszczs
Ciekawe czy nie ma dżwigni czy całego mechanizmu - raczej wątpie żeby założyciel tematu nie wyobrażał sobie prostoty dorobienia wajhy.
Jeśli jednak brakuje samej wajhy to napewno da się przełożenia przełanczac przy pomocy włożonego śrubokręta w otwór od kołka ustalającego. ( pewnie taki jest )
: 15 lip 2010, 23:52
autor: BYDGOST
O śrubokręcie to nie chciałem pisać bo gdy zauważy, że tak można robić to już tak zostanie.
: 16 lip 2010, 07:27
autor: jokerpoland
BYDGOST
O śrubokręcie to nie chciałem pisać bo gdy zauważy, że tak można robić to już tak zostanie.
Człowiek z natury jest leniwy i nie lubi się przemęczać, jednak osobiście wolę mieć wszystko zrobione tak jak powinno być.

. Tym bardziej, że będzie to mój nowy nabytek, tak więc będzie chciało mi się z nim bawić.
Mariuszczs
Ciekawe czy nie ma dżwigni czy całego mechanizmu - raczej wątpie żeby założyciel tematu nie wyobrażał sobie prostoty dorobienia wajhy.
Prostotę dorobienia jestem w stanie sobie jakoś wyobrazić

. Problem jest w tym, że nie widziałem jej jeszcze na oczy (tokarki

) i nie wiem czy nie ma tylko wajchy czy może całego mechanizmu. Sprzedający nawet nie wie, że taka dźwignia istnieje więc...
Dziękuję za zainteresowanie tematem i pomoc. Trochę mnie to uspokoiło.

: 16 lip 2010, 08:32
autor: rynio_di
Dźwignią zaznaczoną na rysunku zmieniasz prędkość obrotową silnika. W oryginale tokarka TSB-20 posiadała silnik dwu-biegowy, nie pamiętam zakresu obrotów więc pisał nie będę .Brak tej dźwigni może wskazywać ,że silnik był zmieniony ,lub jest podłączony w jeden sposób na jeden bieg, pytanie który bo drugi jest mniej przydatny.
Tokarki TSB-20 nie posiadają mechanicznej zmiany obrotów wrzeciona innej niż zmiana położenia pasków klinowych na kołach.
: 16 lip 2010, 09:58
autor: jokerpoland
Czyli, jeżeli dobrze wyciągam wnioski, zmiana prędkości obrotowej silnika za pomocą dźwigni 4 nie jest mechaniczna, ale elektryczna. Właśnie ciekawe czemu nie ma tej dźwigni, czy był zmieniany silnik, czy może zbyt silny operator tokarki

: 16 lip 2010, 13:56
autor: jorgo
Witam posiadam taką tokarkę i wystarczy jak otworzysz tylko drzwi osłony silnika i sprawdzisz ile przewodów dochodzi do silnika.Jeśli to silnik dwubiegowy powinno iść sześć jeśli normalny tylko trzy.Można także odkręcić cztery śrubki obudowy wyłącznika { tego nr 4} i sprawdzić po prostu czy on jest.Niema tam nic nadzwyczajnego,zwykłe przełączenie uzwojeń silnika.

: 16 lip 2010, 14:53
autor: jokerpoland
Czyli 4 godziny w internecie, 0,5 godziny w garażu i da radę zrobić.

Dziękuję wszystkim za pomoc.
: 16 lip 2010, 15:26
autor: jorgo
Pewnie że da trzeba tylko chcieć ten przełącznik to nic ważnego masz tylko 2 prędkości na jednym ustawieniu pasków pozdrawiam.
