Tokarka TSB-20 Pytanie

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
jokerpoland
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 47
Rejestracja: 31 maja 2007, 21:05
Lokalizacja: Olsztyn

Tokarka TSB-20 Pytanie

#1

Post napisał: jokerpoland » 15 lip 2010, 08:53

Witam szanowne koleżanki i szanownych kolegów.

Zastanaiwam się nad kupnem tokarki TSB-20. Mam już jedną upatrzoną, ale jest mały (mam nadzieję) problem. Tokarka, którą upatrzyłem nie posiada dźwigni zmiany prędkości obrotowej (nr 4 na rysunku). Pytanie jest następujące:

1) Czy tą dżwignią zmieniamy prędkość w sposób mechaniczny czy może za pomocą elektryki (jakieś styczniki czy coś podobnego)?

2) Czy można to zrobić nie ponosząc zbyt wysokich kosztów?

3) Czy potrzeba do naprawy tej dźwigni jakiś specjalnych części (czytaj: trudnych do dostania)?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dd8 ... 4376e.html



Tagi:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#2

Post napisał: BYDGOST » 15 lip 2010, 16:11

1) Tylko mechanicznie.

2) Można

3) Wystarczy kawałek wałka, pręta i ewentualnie tworzywa na rękojeść.

W DTR nie ma rozrysowanej tej dźwigni, ale można ją wykonać na wzór pozostałych.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#3

Post napisał: Mariuszczs » 15 lip 2010, 19:15

Ciekawe czy nie ma dżwigni czy całego mechanizmu - raczej wątpie żeby założyciel tematu nie wyobrażał sobie prostoty dorobienia wajhy.
Jeśli jednak brakuje samej wajhy to napewno da się przełożenia przełanczac przy pomocy włożonego śrubokręta w otwór od kołka ustalającego. ( pewnie taki jest )

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4

Post napisał: BYDGOST » 15 lip 2010, 23:52

O śrubokręcie to nie chciałem pisać bo gdy zauważy, że tak można robić to już tak zostanie.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
jokerpoland
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 47
Rejestracja: 31 maja 2007, 21:05
Lokalizacja: Olsztyn

#5

Post napisał: jokerpoland » 16 lip 2010, 07:27

BYDGOST

O śrubokręcie to nie chciałem pisać bo gdy zauważy, że tak można robić to już tak zostanie.

Człowiek z natury jest leniwy i nie lubi się przemęczać, jednak osobiście wolę mieć wszystko zrobione tak jak powinno być. :grin: . Tym bardziej, że będzie to mój nowy nabytek, tak więc będzie chciało mi się z nim bawić.
Mariuszczs

Ciekawe czy nie ma dżwigni czy całego mechanizmu - raczej wątpie żeby założyciel tematu nie wyobrażał sobie prostoty dorobienia wajhy.

Prostotę dorobienia jestem w stanie sobie jakoś wyobrazić :smile: . Problem jest w tym, że nie widziałem jej jeszcze na oczy (tokarki :wink: ) i nie wiem czy nie ma tylko wajchy czy może całego mechanizmu. Sprzedający nawet nie wie, że taka dźwignia istnieje więc...

Dziękuję za zainteresowanie tematem i pomoc. Trochę mnie to uspokoiło. :wink:


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1500
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#6

Post napisał: rynio_di » 16 lip 2010, 08:32

Dźwignią zaznaczoną na rysunku zmieniasz prędkość obrotową silnika. W oryginale tokarka TSB-20 posiadała silnik dwu-biegowy, nie pamiętam zakresu obrotów więc pisał nie będę .Brak tej dźwigni może wskazywać ,że silnik był zmieniony ,lub jest podłączony w jeden sposób na jeden bieg, pytanie który bo drugi jest mniej przydatny.
Tokarki TSB-20 nie posiadają mechanicznej zmiany obrotów wrzeciona innej niż zmiana położenia pasków klinowych na kołach.


Autor tematu
jokerpoland
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 47
Rejestracja: 31 maja 2007, 21:05
Lokalizacja: Olsztyn

#7

Post napisał: jokerpoland » 16 lip 2010, 09:58

Czyli, jeżeli dobrze wyciągam wnioski, zmiana prędkości obrotowej silnika za pomocą dźwigni 4 nie jest mechaniczna, ale elektryczna. Właśnie ciekawe czemu nie ma tej dźwigni, czy był zmieniany silnik, czy może zbyt silny operator tokarki :lol:

Awatar użytkownika

jorgo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 174
Rejestracja: 10 sty 2009, 13:37
Lokalizacja: Jagiełła

#8

Post napisał: jorgo » 16 lip 2010, 13:56

Witam posiadam taką tokarkę i wystarczy jak otworzysz tylko drzwi osłony silnika i sprawdzisz ile przewodów dochodzi do silnika.Jeśli to silnik dwubiegowy powinno iść sześć jeśli normalny tylko trzy.Można także odkręcić cztery śrubki obudowy wyłącznika { tego nr 4} i sprawdzić po prostu czy on jest.Niema tam nic nadzwyczajnego,zwykłe przełączenie uzwojeń silnika. :wink:
jorgo


Autor tematu
jokerpoland
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 47
Rejestracja: 31 maja 2007, 21:05
Lokalizacja: Olsztyn

#9

Post napisał: jokerpoland » 16 lip 2010, 14:53

Czyli 4 godziny w internecie, 0,5 godziny w garażu i da radę zrobić. :wink: Dziękuję wszystkim za pomoc.

Awatar użytkownika

jorgo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 174
Rejestracja: 10 sty 2009, 13:37
Lokalizacja: Jagiełła

#10

Post napisał: jorgo » 16 lip 2010, 15:26

Pewnie że da trzeba tylko chcieć ten przełącznik to nic ważnego masz tylko 2 prędkości na jednym ustawieniu pasków pozdrawiam. :smile:
jorgo

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”