Strona 1 z 1
Tokarka na walkach
: 14 maja 2010, 13:08
autor: zkim
Witam,
wiem, że temat budowy tokarki hobbystycznej był już wielokrotnie wałkowany, czy to się w ogóle opłaca itp., itd., aczkolwiek mam w sumie tylko jedno pytanie.
Czy sprawdzi się w działaniu suport na wałkach o średnicy 20mm i długości ok. 25 cm suwający się na łożyskach liniowych zamkniętych w przedłużanej obudowie??
Dodam, że w zasadzie nie mam zamiaru robić w stali
: 22 maja 2010, 19:34
autor: pawulonken
jeśli będziesz robił na niej miękkie materiały to czemu nie, powinno się sprawdzić. Dawno temu miałem taką tokarkę właśnie na wałkach fi 20mm i spisywała się całkiem dobrze w zastosowaniach hobbystycznych, ale i stal na niej też toczyłem mały wiórek i dawało rade.
Pewnie chcesz zrobić coś takiego?
fotka nie wyraźna bo z komórki

: 24 maja 2010, 09:31
autor: zkim
witam,
dziekuję za odpowiedź, w sumie z grubsza miało to tak wygladac, aczkolwiek udało mi się wygrzebać prowadnice THK co prawda uzywane, ale wydaje mi się ze będzie to lepsze rozwiązanie niz wałki.
: 24 maja 2010, 10:02
autor: mike217
Ja mam tokarnie na wałkach, stara samoróbe, wałkii fi 30 chromowane technicznym, po chromie szlifowane, tuleje z brązu, mimo wieku ponad 22 lat tokarnia nie ma luzów i toczy jest sztywnan choć mała, ( 330mm w kłach) stale daje sie toczyc bez problemu. to dobre rozwiazanie do małych tokarni ale wątpie aby łożyska liniowe i dzisiejsze badziewne wałki zapewniły precyzje. W mojej tokarni wałki sa nakielkowane, były wytoczone, pochromowane i na kłowej szlifierce dostały wymiar pod spore brązowe tuleje, które pewnie były skrobane . tokarke wykonano w zakładach lotniczych w kaliszu co w tamtych latach gwarantowało prezycje ( teraz niekoniecznie

)
: 24 maja 2010, 22:35
autor: upadły_mnich
pewnie już "po ptokach" ale mimo wszystko wtrącę. O ile taki układ wydaje się, że z pewnymi ograniczeniami by się sprawdził ( u mnie się sprawdza) to jeśli nie jest to tokarka CNC ale "ręczna" to odradzałbym łożyska liniowe. Tuleje z brązu itp. wtedy tak.