Obróbka zakończeń śrub trapezowych

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
hajdfeld
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 16 mar 2010, 09:28
Lokalizacja: śląsk

Obróbka zakończeń śrub trapezowych

#1

Post napisał: hajdfeld » 16 mar 2010, 09:32

Witam

Mam zamiar wykonać zakończenia śruby trapezowej <0,5m- tzn z jednes trony gwint metryczny, a z drugiej czop z rowkiem. Mam do dyspozycji tokarke i raczej standardowe narzędzia (płytki). Powierzchnia gwintu jest dość twarda i nie wiem czy dam rade. Jak zamocować taką śrube w uchwycie, żeby nie uszkodzić gwintu? Jak to wygląda w praktyce?

Pozdrawiam



Tagi:


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1500
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#2

Post napisał: rynio_di » 16 mar 2010, 11:54

Ja do takich operacji zmieniam szczęki w tokarce na tzw. miękkie. Mam pewność że nie uszkadzam powierzchni mocowanej. A jak mi się nie chce zmieniać szczęk to okręcam filią miedzianą ( jeden zwój) powierzchnię i obrabiam .Pewnie ktoś inny robi to inaczej, poczekaj może podpowiedzą.


lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#3

Post napisał: lukadyop » 16 mar 2010, 21:43

Jak pijesz piwo w puszce też możesz użyć jak w butelce to niestety już nie dasz rady :mrgreen:


dziabi3
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 874
Rejestracja: 13 sie 2009, 16:15
Lokalizacja: xxx

#4

Post napisał: dziabi3 » 20 mar 2010, 20:06

kolego nie dokrecaj tego jak lufy od czołgu a nic nie zrobisz

ja okręcam zwojem papieru ściernego bardziej sie martw o to żeby nie biła ci po wytoczeniu


opaluch
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 35
Rejestracja: 08 lut 2011, 00:01
Lokalizacja: Pyrzyce
Kontakt:

#5

Post napisał: opaluch » 18 wrz 2011, 21:07

No właśnie i tu jest problem. Jak toczyć żeby nie było bicia? Macie na to jakiś sposób?
Tu powstaje moja mała frezareczka:
http://www.bascomowo.ubf.pl

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5598
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#6

Post napisał: adam Fx » 18 wrz 2011, 21:50

https://www.cnc.info.pl/topics66/zatacz ... %B6rod%F3w

a jak to wyszło i jak zdaje egzamin to do końca nie wiem bo nie toczyłem dla siebie najlepsza była by metoda łapania za wręby a nie za szczyt gwintu który sam w sobie potrafi mieć kilka dych owalu przy śrubach walcowanych
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


dziabi3
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 874
Rejestracja: 13 sie 2009, 16:15
Lokalizacja: xxx

#7

Post napisał: dziabi3 » 07 paź 2011, 22:48

najlepiej jest za kontrować 2 nakrętki o siebie i za nie złapać uchwytem
Mach3 + CSMIO = :-) :-) :-)

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5598
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#8

Post napisał: adam Fx » 09 paź 2011, 23:57

nie do końca przynajmniej jeśli chodzi o nakrętki i śruby od sponsora gdyż nakrętka względem śruby man luz promieniowy co sprawia że w pierwszej chwili po takim zabiegu myślałem że owe nakrętki mają nieosiowy otwór względem zewnętrznej powierzchni walcowej ale badając dalej sprawę wyszło na jaw to co napisałem.... można je było względem siebie o parę dyszek przesuwać promieniowo
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”