Toczenie promienia
Toczenie dużego promienia na dużej średnicy
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 18
- Rejestracja: 02 gru 2022, 21:24
Toczenie promienia
Cześć wszystkim,
Mam taki problem odnośnie jak wytoczyć taki promień na tokarce konwencjonalnej, detal jest dość duży bo 600mm średnicy ale maszyna max obrobi 800mm więc jest zapas ale nie mam pomysłu jak zabrać się.
Materiał to hardox 450 i musze na końcu poprawić ten promień bo niestety jest zniszczony i trzeba go poprawić ale im więcej myślę nad tym tym mniej pomysłów, może ktoś bardziej doświadczony doradzi jak?
Mam taki problem odnośnie jak wytoczyć taki promień na tokarce konwencjonalnej, detal jest dość duży bo 600mm średnicy ale maszyna max obrobi 800mm więc jest zapas ale nie mam pomysłu jak zabrać się.
Materiał to hardox 450 i musze na końcu poprawić ten promień bo niestety jest zniszczony i trzeba go poprawić ale im więcej myślę nad tym tym mniej pomysłów, może ktoś bardziej doświadczony doradzi jak?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5370
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Toczenie promienia
Albo przelicz sobie w jaki sposób ten promień zrobić "schodkami". Kiedyś w ten sposób (bo nie było CNC) ludzie toczyli. Bierzesz płytkę z promieniem powiedzmy 0.8 i zagłębiasz się przesuwając "Z" o 2 dychy, a z wcześniej policzonej tabelki masz, do jakiej wartości wjechać na "Z". dojeżdżasz w Z na początek toczenia, wjeżdżasz X do zadanej wartości, wycofujesz, przybierasz w Z dwie dyszki, patrzysz na tabelkę, dojeżdżasz, wycofujesz, robisz ptaszka, że to przejście zrobiłeś, znowu dodajesz dwie dyszki...
No pewnie, że w Excelu można to wyliczyć.
Bo gdy się nie ma co się lubi, a przy okazji ma się troszkę czasu, to można i w ten sposób. Trzeba sobie radzić, jak powiedział pewien góral, zawiązując buta dżdżownicą.
No pewnie, że w Excelu można to wyliczyć.
Bo gdy się nie ma co się lubi, a przy okazji ma się troszkę czasu, to można i w ten sposób. Trzeba sobie radzić, jak powiedział pewien góral, zawiązując buta dżdżownicą.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11613
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Toczenie promienia
A może skorzystaj z takiego prostego patentu na toczenie kopiowe, wzornik (1:1) możesz sobie dorobić o każdym promieniu. Ważne żeby był sztywno zamocowany, i "palec wodzący" z toczącym nożem też tworzył sztywny układ.
niskobudzetowe-toczenie-ksztaltowe-na-t ... 17629.html
Jeśli palec będzie miał możliwość dowolnego wystawiania w osi poprzecznej do osi toczenia, to nóż może kształtować materiał dowolnej średnicy, kwesta dobrania proporcji. Ustawianie wzajemnego położenia jest łatwe - wierzchołek noża dotyka jeszcze niewytoczonego materiału, a palec dotyka skraju zarysu kształtu wzornika.
Korzystając z niego na pewno nie wjedziesz nożem za głęboko w żadnym punkcie krzywej... W dodatku kształt jest powtarzalny..
Oczywiście własne modyfikacje jak najbardziej wskazane...
Lub nieco trudniejsza wersja bezdotykowa
https://youtu.be/gJWtmRCriOw
niskobudzetowe-toczenie-ksztaltowe-na-t ... 17629.html
Jeśli palec będzie miał możliwość dowolnego wystawiania w osi poprzecznej do osi toczenia, to nóż może kształtować materiał dowolnej średnicy, kwesta dobrania proporcji. Ustawianie wzajemnego położenia jest łatwe - wierzchołek noża dotyka jeszcze niewytoczonego materiału, a palec dotyka skraju zarysu kształtu wzornika.
Korzystając z niego na pewno nie wjedziesz nożem za głęboko w żadnym punkcie krzywej... W dodatku kształt jest powtarzalny..
Oczywiście własne modyfikacje jak najbardziej wskazane...
Lub nieco trudniejsza wersja bezdotykowa
https://youtu.be/gJWtmRCriOw
Ostatnio zmieniony 26 lip 2023, 23:24 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7992
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Toczenie promienia
Ja w miejscu palca zamontowałbym czujnik zegarowy.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2871
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Toczenie promienia
Nie w każdym. Tu potrzeba wzornik o R = 800 mm.
Wzornik musi być wklęsły, więc trzeba go wytoczyć (wytoczyć pierścień od środka).
A on ma tokarkę co toczy do 800 mm. Więc pierścień który na zewnątrz musiałby być większy, nie wejdzie.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1126
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Toczenie promienia
Taki wzornik można wyciąć na laserze. Za kawałek blaszki nawet #10mm drogo nie wyjdzie, później ew. poprawić powierzchnię łuku jakimś papierem np. na dremelu żeby było bardziej gładkie i myślę że wystarczy.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 18
- Rejestracja: 02 gru 2022, 21:24
Re: Toczenie promienia
Zrobiłem twoim sposobem dzieląc przejazdy co 0.5mm z płytką okrągłą o promieniu R5.jasiu... pisze: ↑26 lip 2023, 20:24Albo przelicz sobie w jaki sposób ten promień zrobić "schodkami". Kiedyś w ten sposób (bo nie było CNC) ludzie toczyli. Bierzesz płytkę z promieniem powiedzmy 0.8 i zagłębiasz się przesuwając "Z" o 2 dychy, a z wcześniej policzonej tabelki masz, do jakiej wartości wjechać na "Z". dojeżdżasz w Z na początek toczenia, wjeżdżasz X do zadanej wartości, wycofujesz, przybierasz w Z dwie dyszki, patrzysz na tabelkę, dojeżdżasz, wycofujesz, robisz ptaszka, że to przejście zrobiłeś, znowu dodajesz dwie dyszki...
No pewnie, że w Excelu można to wyliczyć.
Bo gdy się nie ma co się lubi, a przy okazji ma się troszkę czasu, to można i w ten sposób. Trzeba sobie radzić, jak powiedział pewien góral, zawiązując buta dżdżownicą.
Fajnie wyszło nawet i odczyt cyfrowy był bardzo pomocny przy tym jedynie jakieś nierówności jak były niewielkie to wyrównałem szlifierką z papierem ściernym.
Okazało się na koniec, że to koło pracuje na szynie o promieniu R600 więc aż tak ważny nie był promień w dokładności ale to dowiedziałem się po wykonanej pracy bo wcześniej to zarzekali się, że ma być jeden do jednego