Tokarka do drewna... Proszę o pomoc

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
brudi666
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 13 sie 2009, 03:06
Lokalizacja: Warszawa

Tokarka do drewna... Proszę o pomoc

#1

Post napisał: brudi666 » 13 sie 2009, 03:39

Witam wszystkich! Ponieważ to mój pierwszy temat na tym forum postaram się w miarę dokładnie wytłumaczyć temat:

Mianowicie poszukuję tokarki do toczenia w drewnie, interesuje mnie głównie obróbka zewnętrzna. Problemem jest to że obrabiane przedmioty będą sporych rozmiarów bo od 30-100 cm długości i maksymalnie 40-30 cm średnicy.

Rzeźbiarstwem zajmuję się od 7 lat głównie produkuje instrumenty etniczne, by przyśpieszyć sobie prace pomyślałem o tokarce. chodzi mi jedynie o nadanie kształtu, wnętrze oczywiście będę rzeźbił ręcznie za pomocą dłut, gdyż ma to decydujący wpływ na brzmienie.

i sedno sprawy prosił bym o propozycje tokarek i w miarę jasne przedstawienie sprawy, poszukując tokarki po sklepach głównie napotykam odpowiedzi że cena takiej maszyny będzie wahać się w granicach od 400-1000 zł... moc koło 350-400 wat i szczerze powiedziawszy byłem w 4 sklepach i jakoś te propozycje mnie nie przekonują, sprzedawcy byli raczej mało zorientowani w temacie, więc postanowiłem zapytać na forum, pracujecie na tokarkach więc będziecie wstanie doradzić najlepiej.

(dodam jeszcze że kupując sprzęt od starych rzeźbiarzy mam kilka dłut tokarskich, powinny mi wystarczyć do toczenia, a jeśli nie to zawsze można dokupić)

Prosił bym o propozycje tokarek jakie mogą spełnić moje wymagania i oczywiście ceny.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i dziękuje za zainteresowanie tematem!



Tagi:


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#2

Post napisał: Mariuszczs » 13 sie 2009, 09:15

No napewno 400W to bardziej do toczenia zapałek - ja mam tokareczkę 800W i toczę na niej do kilku cm.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#3

Post napisał: BYDGOST » 13 sie 2009, 09:40

Potrzebujesz dość solidnej tokarki i pierwsza jaka mi przychodzi na myśl to polska tokarka, niestety nie produkowana już, ale dość często można ją znaleźć na różnych aukcjach. Chodzi mi o tokarkę DNKa 40, której zdjęcie zaczerpnięte z internetu zamieszczam. Niestety nie znam jej parametrów.
Załączniki
DNKA-40  1.jpg
DNKA-40 1.jpg (90.92 KiB) Przejrzano 3326 razy


Jans
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 47
Rejestracja: 11 gru 2005, 13:29
Lokalizacja: Jarosław

#4

Post napisał: Jans » 13 sie 2009, 14:29

Jak obróbka ma być wydajna to zamiast noża należy zastosować frezowanie,podobne do szlifowania "fortunką" na tokarce. (Zamiast ściernicy frez i mniejsze obroty) Napęd wrzeciona nie musi mieć dużej mocy, natomiast moc silnika napędzającego frez to tak powyżej jednego kW.Przy tego rodzaju obróbce nie ma większych problemów z nagłą zmianą naddatku przy zbieraniu pierwszych warstw lub sękami.Tak toczyłem wałki o długości 0.7 m i średnicy 6 cm. Pozdrawiam .


Autor tematu
brudi666
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 13 sie 2009, 03:06
Lokalizacja: Warszawa

#5

Post napisał: brudi666 » 13 sie 2009, 17:27

a ile taka maszyna ze zdj może kosztować??

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#6

Post napisał: BYDGOST » 13 sie 2009, 21:00

Trzeba pośledzić trochę rynek bo ceny są różne. Sam spotkałem taką tokarkę na przetargu za 1600 zł i nie było zainteresowanych. Na allegro były w różnych cenach także i za ok. 4000 zł.


romgol
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 72
Rejestracja: 02 sty 2007, 20:14
Lokalizacja: Słubice

#7

Post napisał: romgol » 13 sie 2009, 22:28

Przed kilku laty kupiłem identyczną za 800 zł.
Aktualnie pracuje jako cnc pod Machem ,narzędziem jest piłka tarczowa fi 165 mm
Maszyna jak najbardziej pod Twoje potrzeby ,przekładnia pasowa 4 prędkości.
Bebechy wywaliłem więc szczegóły musiał bym sprawdzić ( w razie potrzeby)
romgol


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2844
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#8

Post napisał: koala.g » 13 sie 2009, 22:41

Czy w tej tokarce jest stolik krzyżowy na noże ?
Czy na wyposażeniu jest kopiał i podpórka pod dłuta przy ręcznym toczeniu.
W necie za bardzo pomocnych informacji nie ma.

Awatar użytkownika

wood carver
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1243
Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontakt:

#9

Post napisał: wood carver » 14 sie 2009, 22:07

brudi666

W sprawie tokarki prosze o kontakt
[email protected]


[ Dodano: 2009-08-14, 22:17 ]

romgol pisze:Przed kilku laty kupiłem identyczną za 800 zł.
Aktualnie pracuje jako cnc pod Machem ,narzędziem jest piłka tarczowa fi 165 mm
Maszyna jak najbardziej pod Twoje potrzeby ,przekładnia pasowa 4 prędkości.
Bebechy wywaliłem więc szczegóły musiał bym sprawdzić ( w razie potrzeby)
zalożyleś pilke spiekową czy zwyklą pile taczową z zamiarem toczenia...?
pila tarczowa jak wiadomo, posiada zęby skośne ( ostrze) , co nie może dawać dobrych rezulatów pracy ( jakość) ...
zwykla pila kiepsko przybiera bokiem nawet dobrze rozwiedziona......
spiekówka- nie wiem kto podjąlby sie przeoszczenia spieków....chyba ze zakladając frez pilkowy o prostych zębach...


W automatach tokarskich stosuje się noże pojedyncze, podwójne czesto wykańczające ( profilowe) wzglednie frezy.


A tak nawiasem... uchwyt trójszczekowy do tokarki do drewna ?? moze zabierak....
druga rzecz to ten konik....w tokarkach do drewna nie stosuje sie takich okrąglych pokrętel tylko konik z dźwignią...kto widzial to wie.
wszystko to skraca czas wymiany materialu do minimum.
Przy malych detalach stosuje się dodatkowo inny sposób mocowania- "holz-śrubę oraz dodatkowo luz szajbę.



Co do mocy silnika.... poniżej 800 W będzie trudno o maszyne...można z latwościa kupić zabawkę.
większosć znajomych w tokarkach mają silniki 1-1,5 kW ...i to nie jest przesada.


romgol
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 72
Rejestracja: 02 sty 2007, 20:14
Lokalizacja: Słubice

#10

Post napisał: romgol » 15 sie 2009, 22:14

Niestety ,było tylko mocowanie pojedynczego noża,(brak imaka obrotowego).
Nie było również kopiału i podpórki pod dłuta,natomiast toczenie (przemieszczanie noża ręczne przy pomocy pokręteł -tragedia)
Dlatego od razu dorobiłem mechaniczny kopiał - jednak toczenie profili o ostrych
ściankach sprawiało wiele problemów(słupy ; tralki) i nie dawało mi spokoju.

Gdy zajarzyłem o co chodzi w cnc ,przed dwoma laty dokonałem " reinkarnacji " i biorąc pod uwagę że nie robię masówki ,jest (prawie) ok.

Co do zastosowania piłki zamiast noża( mógłby być również frez)
-Piłka HM fi 165 , przeostrzona na ściernicy diamentowej (zęby łukowe) - niestety ręcznie ,więc na pewno można jej wiele zarzucić ,ale tylko taką miałem możliwość.
-zastosowanie piły występuje również w fabrycznych konstrukcjach ,daje możliwość podtaczania ostrych zejść -90 stopni, ponadto nie ma konieczności stosowania (podtrzymek?) ograniczających drgania elementu .

Jako przykład podam że najcieńszy wytoczony element miał długość 900 a średnicę 10 mm.

Uchwyt szczękowy zostawiłem ,czasem się przydaje, normalnie mocuję w nim różne zabieraki.
Silnik 1,5 kwh pozostał ,docelowo zastąpię go serwem (już mam - ale niestety bez sterownika ,więc może będzie to krokowiec)

Reasumując do masówki tego rozwiązania nie polecam ,ale jako rozwiązanie
kompromisowe dla "Grzebałki" ,jak najbardziej.
Pozdrawiam Romek
romgol

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”