Kupno tokarki.Doradźcie czy warto
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 03 mar 2009, 12:37
- Lokalizacja: POLSKA
Kupno tokarki.Doradźcie czy warto
Witam wszystkich na forum. Chcę kupic niewielką tanią tokarkę do metalu żeby czasem przetoczyc jakąś tulejkę , wirnik itp. ogulnie do przydomowego warsztatu. Znalazłem taką maszynkę (foto) za 500zł. Trzeba w niej przerobic konik. Jak sądzicie jest warta tych pieniędzy? miał już ktoś stycznośc z taką tokarką?Jeśli tak to prosił bym o swoje doswiadczenia czy wogule warto sobie nią głowe zawracac.
- Załączniki
-
- tokpolifcie.jpg (58.51 KiB) Przejrzano 1134 razy
-
- tokarka_002.jpg (56.8 KiB) Przejrzano 1076 razy
-
- tokarka_003.jpg (54.78 KiB) Przejrzano 1103 razy
Tagi:
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 17
- Rejestracja: 24 lut 2009, 17:21
- Lokalizacja: szczecin
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 420
- Rejestracja: 29 gru 2007, 21:01
- Lokalizacja: Warszawa
W zeszłym roku sprzedałem taką za 600zł. Mniej pordzewiałą i z oryginalnym konikiem. Dotychczas nie spotkałem drugiej takiej.
Ogólnie maszyna fajna, ale ma tylko 3 prędkosci wrzeciona i ręczny posuw. Jej stan ze zdjęć wskazuje na spore zaniedbanie. Miałem pęknięte małe sanki, gwinty śrub mocujących suport (od dołu) też miałem zerwane. Obfite napełnienie smaroniczek wrzeciona powoduje czasem olejowy prysznic. Poza tym maszyna po prostu toczy i nawet przecina
Ogólnie maszyna fajna, ale ma tylko 3 prędkosci wrzeciona i ręczny posuw. Jej stan ze zdjęć wskazuje na spore zaniedbanie. Miałem pęknięte małe sanki, gwinty śrub mocujących suport (od dołu) też miałem zerwane. Obfite napełnienie smaroniczek wrzeciona powoduje czasem olejowy prysznic. Poza tym maszyna po prostu toczy i nawet przecina

pozdrawiam
Maciek
miłośnik maszyn parowych i silników GAD
Maciek
miłośnik maszyn parowych i silników GAD
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 03 mar 2009, 12:37
- Lokalizacja: POLSKA
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 174
- Rejestracja: 10 sty 2009, 13:37
- Lokalizacja: Jagiełła
No cóż remonty zawsze nieco kosztują tym bardziej jeśli części trzeba szukać lub dorabiać.Ogólnie rzecz biorąc jeśli cię nie stać na nic innego to można się pokusić ale pod warunkiem że dobrze ją oglądniesz aby nie miała ukrytych pęknięć.Zawsze powoli można ją doprowadzić do normalnego stanu.Jeśli nie chodzi zbytnio o kasę to proponowałbym coś nowszego.pozdrawiam możesz rzucić okiem na to
http://www.allegro.pl/item569702016_tokarka.html
Jak pomogłem wciśnij POMÓGŁ
http://www.allegro.pl/item569702016_tokarka.html
Jak pomogłem wciśnij POMÓGŁ
jorgo
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 03 mar 2009, 12:37
- Lokalizacja: POLSKA
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 281
- Rejestracja: 14 lis 2007, 21:19
- Lokalizacja: Śląsk
Witam Musisz sie zastanowic czy masz zamiar nacinac gwinty bo jak widze nie ma wogule nortona wiec nawet przy 3 rodzajach obrotów beda kłopoty z nacinaniem z gwintownika cay narzynki .Konik chyba pokazuje os pare centymetrow wyzej wiec nie jest orginalny a przerobienie płyty to nie taka prosta sprawa i tez kosztuje .Jednym slowem "daj sobie spokój".Takie jest moje zdanie Powodzenia 

-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 03 mar 2009, 12:37
- Lokalizacja: POLSKA