Kilka pytań o radełkowanie.

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

Autor tematu
rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

Kilka pytań o radełkowanie.

#1

Post napisał: rc36 » 15 lis 2014, 00:35

Witam.
Mam zamiar kupić radełko, ale mam kilka wątpliwości, jeśli radełko jest np. fi 20 to przedmiot na którym ma być wzorek musi mieć jakąś konkretną średnicę żeby wzorki się zeszły? jaki ustawić posuw wzdłużny czy może lepiej użyć posuwu ręcznego?




rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1494
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#2

Post napisał: rynio_di » 15 lis 2014, 09:05

Tak szczerze pisząc to nigdy nie zastawiało mnie to czy wzorek się zejdzie czy nie , nie widziałem też uskoku we wzorku jako zakończenie operacji, w innym wypadku musiał byś mieć średnicę radełek do każdej średnicy wałka ( myślę o obwodzie moletki do obwodu wałka ) aby wzorek się złożył .
Co do posuwu to robiłem na mechanicznym ( ze smarowaniem olejem) jeżeli długość była większa a na ogół to szło z ręki .
Pamiętaj o małych obrotach wrzeciona.


ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#3

Post napisał: ahabich » 15 lis 2014, 11:24

A nie jest przypadkiem tak, aby średnica radełkowanego wałka była wielokrotnością odległości między ząbkami radełka?

Awatar użytkownika

Autor tematu
rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#4

Post napisał: rc36 » 15 lis 2014, 13:24

Właśnie też myślę że musi być wielokrotność średnicy bo inaczej wyjdzie jakiś pokemon.
Na filmie wyraźnie widać że wzorki się schodzą.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#5

Post napisał: pukury » 15 lis 2014, 13:35

witam.
radełkowałem wiele razy i nigdy nie dobierałem średnicy - jakoś się schodziło .
tylko trzeba brać pod uwagę że maszyna dostaje nieźle w d..ę przy tym zabiegu.
tu nie ma przecież skrawania tylko wygniatanie.
i dobre są uchwyty z przegubem - rolki się lepiej układają do wałka niż te zamocowane na sztywno .
chyba że robimy jedną rolką - moletka prosta nie krzyżowa .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

Autor tematu
rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#6

Post napisał: rc36 » 15 lis 2014, 13:53

Ja będę radełkował sporadycznie i to w stopach lekkich więc o zużycie maszyny się nie boje. Pisząc uchwyt z przegubem masz na myśli coś takiego? http://allegro.pl/moletka-krzyzowa-rade ... 51747.html


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#7

Post napisał: pukury » 15 lis 2014, 14:07

witam.
właśnie o coś takiego mi chodziło .
pozdrawiam
Mane Tekel Fares


slay70
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 90
Rejestracja: 25 lut 2013, 21:03
Lokalizacja: pomorze

#8

Post napisał: slay70 » 15 lis 2014, 16:01

Mam właśnie takie radełko i bardzo dobrze się sprawdza, zauważyłem, że lepiej wychodzi na posuwie - jak odręcznie.

Awatar użytkownika

Autor tematu
rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#9

Post napisał: rc36 » 15 lis 2014, 16:11

Daj foto jakiegoś krążka którego radełkowałeś i napisz jaki masz skok wzorku bo są cztery do wyboru 1, 1.5, 2, 2.5


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#10

Post napisał: ak47 » 15 lis 2014, 17:08

Zdarzało mi się radełkować rozmaite pokrętła, nigdy niczego nie dobierałem i zawsze się zeszło. Jedna uwaga, nie wolno oderwać radełka od materiału bo wtedy już nie uda ci się poprawić jak uznasz że jest za płytko wygniecione. Radełko nie trafi z bruzdę po prostu. Wydaje mi się, że jakbyś raz przy razu dostawiał to tez nie wyjdzie dobrze, raczej trzeba na posuwie lecieć aczkolwiek to tylko domysł. Ja zwykle radełkowałem elementy które radełko objęło swoją szerokością. Aż muszę sprawdzić na jakimś wałku.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”