Strona 1 z 2

Wybór tokarki do warsztatu na statku - nie chińska.

: 05 sty 2025, 15:10
autor: bogus105
Cześć,

jest taki temat: poszukuję tokarki, która ma zostać zainstalowana w warsztacie na statku. Chodzi o konwencjonalną tokarkę, z odczytami, średnica nad łożem żeby miała te 500 mm, może więcej, w kłach z 1500 - 2000, przelot przez wrzeciono z 3 cale. Wiadomo, że na betonowym fundamencie nie będzie stała więc konstrukcja musi być odpowiednio sztywna. Obecną tokarkę, jakich chiński badziew, będą demontować, mimo, że prawie nie używana... Tokarka ma być dość porządna i budżet jest na dalszym planie. Możecie podpowiedzieć kto jeszcze w tych czasach faktycznie produkuje tokarki i nie są to importowane odlewy z czajnizjum?

Re: Wybór tokarki do warsztatu na statku - nie chińska.

: 05 sty 2025, 15:19
autor: JacekBelof
Kiedyś ZMT "Tarnów" takie wielkie robiło, teraz przejął to prywaciarz... nazywa się FMT Tarnów. Z polskich producentów, to jeszcze AFM (Andrychów), ale z tego co wiem, to tylko CNC, oraz JAFO z Jarocina. To tyle jeśli chodzi o nie chińszczyznę.

Re: Wybór tokarki do warsztatu na statku - nie chińska.

: 05 sty 2025, 15:41
autor: cawboy

Re: Wybór tokarki do warsztatu na statku - nie chińska.

: 05 sty 2025, 15:54
autor: maszynista1

Re: Wybór tokarki do warsztatu na statku - nie chińska.

: 05 sty 2025, 16:13
autor: strikexp
Tak z ciekawości, ten statek to jakaś duża jednostka morska czy własna barka? Kiedyś się zastanawiałem czy dałoby się zrobić zakład produkcyjny na barce :mrgreen:

Re: Wybór tokarki do warsztatu na statku - nie chińska.

: 05 sty 2025, 16:52
autor: jasiu...
Jeśli możesz zapłacić więcej, to ja bym spojrzał na produkty Weiler. Seria Commodor jest pewnie za mała, ale już DA 260 powinno być tym, czego szukasz. Ona ma kieł na wysokości 260 mm (max średnica 535) i do 2 metrów do konika.

Re: Wybór tokarki do warsztatu na statku - nie chińska.

: 05 sty 2025, 17:38
autor: JacekBelof
jasiu... pisze:ja bym spojrzał na produkty Weiler
A ja bym uważał... na Weilera i GDW (na Casto też)... onad połowa elementów do Commodora i Praktikanta była klepana na "Mechanicznych", jak jeszcze robili "cywilkę". Ciekawe gdzie teraz? Ruskie? Chiny? GDW, przynajmniej modele LZ250/360/400 były klepane w całości (400 teraz prywaciarz klepie).

Natomiast Casto (to były piły), nie wiem, czy "to-to" jeszcze istnieje, doprowadziły w zasadzie do upadłości części cywilnej.

Re: Wybór tokarki do warsztatu na statku - nie chińska.

: 05 sty 2025, 18:32
autor: jasiu...
Z tego, co wiem, nadal w Czechach robią wiertarki, ale tokarki są robione w Niemczech. Pewnie, że podwykonawcy (silniki, elektronika) są z różnych miejsc, ale generalnie maszyny składane są w Emskirchen, niedaleko Norymbergi. I to pokazują między innymi na filmie:



Widać hale montażowe.

Re: Wybór tokarki do warsztatu na statku - nie chińska.

: 06 sty 2025, 11:17
autor: bogus105
@JacekBelof - nie zrozumiałem co napisałeś;P:P Że co, że "była klapana na "mechanicznych""?

Weiler patrzę, nawet na E60.
Statek pytong - 350 m długości, burta 30 m wysokości i 60 m szerokości.

Re: Wybór tokarki do warsztatu na statku - nie chińska.

: 06 sty 2025, 11:32
autor: szopenn
jak statek z chinskiej stoczni, to i tokara moze byc chinska. ZMM z tego co widzę chyba dalej robi konwencjonalne?