cnc.info.pl - FORUM CNC

Szukam opinii o starej tokarce nimieckiej Weiler Condor, wersja rozwojowa LZ330


http://www.lathes.co.uk/weiler/
Wygląda, że kiedyś była to bardzo dobra tokarka.
Z tych lżejszych, 800kg, ale fajne parametry.
Z retroklimatów rozkminiam co warto bardziej, Graziano SAG12 czy tę.
Oczywiście zakłądając obie są w podobnym stanie technicznym.

Na pewno moim zdaniem weiler, choć do Graziano na pewno nie można się przyczepić. Przyczyna prosta. Weilera znam i była to bardzo precyzyjna tokarka. Żadnych problemów z toczeniem części w ciasnych tolerancjach. Jeszcze jedno, weilera nikt nie kupował do ciężkiej roboty, te maszyny głównie pracowały w narzędziowniach, stąd mogą być w bardzo dobrym stanie.

Ważne, żeby pośrednik w handlu go nie spieprzył, np. poprzez głupie malowanie, czy nieostrożny demontaż, albo transport.

No i bomba.
Weiler nie jest odnawiany, nie wygląda też na zbyt zniszczonego, a i jest bliżej mnie geograficznie
Dziękuję za opinię.

Choć serce boli, bo Graziano taka piękna...
https://sprzedajemy.pl/tokarka-do-metal ... nr66310868
odmalowywana, ale jak ślicznie !

Bo Graziano to włoszka. A Włosi potrafią zrobić ładne. Porównaj Alfę Stelvio z Tiguanem.

Chociaż Graziano zawsze się starało. Mieli swoje mariaże z Oerlikonem, mieli z Maho. Może jeśli jesteś estetą warto się przyjrzeć. Ja starą weilerkę wspominam, że była bardzo wygodna w pracy. Tam wszystko było pod ręką, tam, gdzie miało być. Naprawdę fajnie mi się robiło. A co najważniejsze, była cicha i dokładna.

W sumie już mnie przekonałeś do Weilera, im więcej oglądam o nim, tym bardziej.
Ewentualnie inną precyzyjną, jest w sprzedaży też Schaublin 120-VM, tylko stan zewnętrzny słaby.

A nawiasem - dużo wiesz o historii Graziano, a to raczej mniej znany gracz.

a to ci się tylko wydaje, Maho-Graziano, to babka dzisiejszej DMG i nadal zakład GRAZIANO Tortona S.r.l. jest w składzie koncernu. Famot Pleszew również. Oni kiedyś mieli fajne tokarki, z systemem CNC Philipsa. Bardzo fajnie się na tym pisało program z poziomu maszyny.

Co do Schaublina, to były to super precyzyjne maszyny, tyle że po tylu latach nie wiem, jak będzie w tym działała przekładnia. Bo one miały przekładnie bezstopniową, prawie jak Toyota Yaris. Czy po latach się nie będzie ślizgać.

no popatrz, a ja nawet specjalnie googlałem, i jedyne, co znalazłem, to dużo o Graziano Trasmissioni, robią skrzynie biegów do znanych marek

Tak, wiem to o Schaublinach, i mnie akurat nie martwi - najwyżej kupię falownik wektorowy
Ważniejszy jest stan łoża, luzy, itp.
Na razie #1 jest ten Weiler Condor... choć ładniejsza jest 280ka też ślicznie odmalowana
https://sprzedajemy.pl/tokarka-do-metal ... nr66842216