Tokarka Jotes 1500 , fazowanie-drgania, posuw cięzko pracuje

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
dzodzug
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 10 mar 2022, 08:56

Tokarka Jotes 1500 , fazowanie-drgania, posuw cięzko pracuje

#1

Post napisał: dzodzug » 10 mar 2022, 11:03

Dzień Dobry Wszystkim !

Jako początkujący, zacznę od tego , że znajome są mi wcześniejsze posty na forum odnośnie podobnych problemów. Przeczytałem je wszystkie , jednak nadal nie udało mi się dzięki nim wyeliminować moich problemów. Jak w temacie , przedmiotem zagadnienia jest tokarka Jotes tss 1500 . Nie wiem czy to poprawna nazwa , bowiem maszyna ta jest rzadka w necie. Na tabliczce znamionowej udało się odczytać tylko jedną rzecz, że jest z 1956 roku . Jest większa od tss 150 do której posiadam dtr ( tylko poglądowo ), ma 1500 mm roboczego, a jej długość to nieco ponad 3m . Problemy z jakimi spotkałem się przy jej użytkowaniu a które chciałbym poruszyć , są następujące. Pierwszym dość irytującym problemem jest to, że w chwili załączania obrotów wajchą, cały suport przesuwając nim po łożu zaczyna ciężko chodzić . Przy wyłączeniu obrotów ( przełożeniu na neutralny wajchy) , korba przesuwu suportu pracuje lekko . Dzieje się to zarówno przy załączaniu lewych jak i prawych obrotów. Wał załączania nie przechodzi przez gitarę suportu, jest jedynie przymocowany na podporze tulejowanej z klinem , obraca się w niej lekko ( widoczny na zdjęciach) .Pytanie do was , czy kiedykolwiek któryś z posiadaczów na forum miał taki problem ? Kolejną zagwozdką jest fazowanie. Maszyna przy próbie wykonania fazy 2mm ( tyle nóż wchodzi w materiał ) zaczyna drgać co kończy się ząbkowaniem . Przy podparciu koniem jest lepiej, jednak efekt ten przy 3mm zaczyna na nowo się pojawiać . Przy odwróconym nożu
do góry nogami, może jest zauważalna minimalna różnica . Poniżej opiszę , rzeczy które wykonałem by to zlikwidować . Co dziwne przy cięciu materiału nożem, tokarka nie drży . Wygląda to tak, jak gdyby przy złożonych obciążeniach dynamicznych ( promieniowe i wzdłużne ) maszyna sobie nie radziła .Od razu uprzedzę jeden powód. Nie jest to kwestia tępego , bądź źle naostrzonego noża. Dzieje się to zarówno przy składakach ( nowe płytki) , spiekach , czy hss'ach .
Natomiast nadmienię , że przy toczeniu wzdłużnym maszyna potrafi wziąć nawet 7 mm materiały czyli 14 mm na średnicy bez drgania ( do tej wartości przynajmniej ją testowałem .) Toczy jeszcze dość dokładnie . Przy uchwycie bez podparcia na 200 mm 0,02 mm stożka. Maszyna jest przytwierdzona do podłoża na chemii w 6 miejscach . Krawędzie i na środku . Grubość wylewki około 25-30 cm .

Co zrobiłem :
1. Zmieniłem silnik z 4 kW na 7,5 kW , człowiek od którego kupiłem tokarkę spalił pierwotny i założył mniejszy by obniżyć koszty,
2. Zmieniłem wszystkie łożyska przy wrzecionie ( na zdjęciach) , łożysko walcowe nu214 z tyłu , łożyska oporowe .
3. Skasowałem luz panewki z 0,08 mm do 0,02 mm , jak sprawdzałem ? "wantowałem " siłą około 300 N uchwyt przed kasowaniem i po , ramieniem 1m przyłożoną na końcu wagą , wywierając nacisk 30 kg
4. Skasowałem luz nakrętki stołu poprzecznego( podzieliłem nakrętkę na dwie części i śrubami skasowałem luz, wcześniej nakrętka nie była dzielona )
5. Skasowałem potencjalny luz między łożem a suportem na ślizgach. Suport sam w sobie jest dość ciężki, zatem raczej wykluczam, podnoszenie go w jakikolwiek sposób
6. Skasowałem potencjalny luz jaskółką przy stole krzyżowym , w obu wypadkach .

Nie mam pomysłów co by można jeszcze wykonać. Czy to wina jajowatej panewki ? , której zdjęcie też zamieszczam ? I co dokładnie powoduje efekt zawarty w moim pierwszym pytaniu .

Dziękuję za sugestie i pozdrawiam,
Załączniki
tokarka-wajha.jpg
IMAG4831.jpg
IMAG4824-NAPIS.jpg
IMAG4839.jpg
IMAG4838.jpg
Screenshot_20191126-080106.png




Grzegorz53
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 603
Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
Lokalizacja: W-wa

Re: Tokarka Jotes 1500 , fazowanie-drgania, posuw cięzko pracuje

#2

Post napisał: Grzegorz53 » 11 mar 2022, 19:14

Skoro skasowałeś luz panewki wrzeciona na 0,02 mm, to panewka nie jest jajowata. Może luz poosiowy wrzeciona się zwiększył po montażu i stąd te kłopoty przy fazowaniu. Sprawdziłbym też fazowanie lewej krawędzi, czy też jest tak samo źle. Ustaw suport do fazowania i zablokuj klinami zarówno sanie poprzeczne jak i narzędziowe, jaki będzie teraz efekt fazowania? Gdzieś muszą być luzy. Przy toczeniu zgrubnym wzdłuż możesz ich nie wychwycić , luzy się kasują.
Co do ciężkiego przesuwania suportu po zmianie pozycji wajchy załączania obrotów, to rozumiem że to nie jest związane z pracą silnika i występuje również przy tokarce odłączonej od sieci. Jeżeli tak, to coś było grzebane przy wsporniku tulei przez którą przechodzi sztanga od załączania obrotów i otwór w tulei nie jest centryczny , po przełączeniu napiera na sztangę.
(tokarka TUS 230)


Autor tematu
dzodzug
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 10 mar 2022, 08:56

Re: Tokarka Jotes 1500 , fazowanie-drgania, posuw cięzko pracuje

#3

Post napisał: dzodzug » 14 mar 2022, 13:17

Ok, dzięki wielkie za wszelkie cenne uwagi , oraz informację z jaką tokarką mam do czynienia. Okazało się też, że jest duża szansa w zabieraku uchwytu ,ponieważ jest on nakręcony na wrzeciono , ale na niepełnej długości jego gwintu (zostało jakieś 2,5 cm , gdy zajrzałem na przelot) przez co moment gnący jaki generuje nóż podczas fazowania może powodować jego drganie. A sam uchwyt jest dość oddalony dzięki temu. Natomiast zaskakująco dobrze się przecina, jeśli by to tez było powodem. Co do drugiego, przyznam , że rozbierałem tą podporę i z tego co zmierzyłem luz pomiędzy sztangą, a tuleją to bodajże 0,3 mm . Wtedy gdy to rozbierałem, uznałem , że tak w zasadzie niewielki luz , pomiędzy częściami, które nie pracują w jakimkolwiek zakresie obrotów, nie będzie miał na to aż tak znaczącego wpływu. Jednak jeśli podałeś to jako możliwie główny powód, to będę musiał wziąć to mocno pod uwagę.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”