dokładnosc 4 setki ograniczona wibracjami?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 31
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:53
- Lokalizacja: OPOLE
dokładnosc 4 setki ograniczona wibracjami?
Witam,
Mam mały problem z tokarką. Nie udaje mi sie przy toczeniu uzyskac dokładnosci lepszej niż 0.03-0.04mm. Próbowałem rożnego rodzaju kombinacji - predkości obrotowych, noży, posuwów i niestety zawsze wychodzi takie bicie i to zarówno przy toczeniu wzdłużnym i poprzecznym. I teraz pytanie czy tej wielkości bicie może być spowodowanie wibracjami własnymi tokarki? Wrzeciono jest osadzone na panewkach i po regulacji luzu jest niestety to samo. Jest to dosyć stara tokarka chyba angielska o symbolu T-3.
Mam mały problem z tokarką. Nie udaje mi sie przy toczeniu uzyskac dokładnosci lepszej niż 0.03-0.04mm. Próbowałem rożnego rodzaju kombinacji - predkości obrotowych, noży, posuwów i niestety zawsze wychodzi takie bicie i to zarówno przy toczeniu wzdłużnym i poprzecznym. I teraz pytanie czy tej wielkości bicie może być spowodowanie wibracjami własnymi tokarki? Wrzeciono jest osadzone na panewkach i po regulacji luzu jest niestety to samo. Jest to dosyć stara tokarka chyba angielska o symbolu T-3.
Tagi:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 31
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:53
- Lokalizacja: OPOLE
Tokarke mam przymocowaną kotwami do betonu i z grubsza wypoziomowaną.
W zasadzie jak na moje potrzeby te pare setek nie było by problemem.
Broblem polega na tym, że tarcze zabierakową moge wytoczyć z biciem 0,03mm i
jak zakładam nowy uchwyt to bicie na walcu wzorcowym mam już ok. 0,08.
Nie wiem jakim sposobem uzyskac wiekszą dokładność w wytoczeniu tarczy.
W zasadzie jak na moje potrzeby te pare setek nie było by problemem.
Broblem polega na tym, że tarcze zabierakową moge wytoczyć z biciem 0,03mm i
jak zakładam nowy uchwyt to bicie na walcu wzorcowym mam już ok. 0,08.
Nie wiem jakim sposobem uzyskac wiekszą dokładność w wytoczeniu tarczy.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7737
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
przy jakich średnicach masz taką nie dokładność ?
wygląda na to że masz zużyte łożyska ( panewki ) na wrzecionie .
nawet jak wykasujesz luz i nie wyczuwasz go ręką to może być złudne .
co do luzów na suporcie to raczej nie to - nie napiszę jakie mam luzy na moim " złupcoku " bo wstyd .
pozdrawiam .
przy jakich średnicach masz taką nie dokładność ?
wygląda na to że masz zużyte łożyska ( panewki ) na wrzecionie .
nawet jak wykasujesz luz i nie wyczuwasz go ręką to może być złudne .
co do luzów na suporcie to raczej nie to - nie napiszę jakie mam luzy na moim " złupcoku " bo wstyd .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7737
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
i wtedy dowiesz się czy stożek jest równo zrobiony z powierzchnią łożyska ( miejscem gdzie pracuje panewka ) .
spróbowałem na mojej samoróbce na średnicy około 15mm i nie ma różnicy większej niż 1 setka .( nie żebym się chwalił ) .
jaka to maszyna - tak w ogóle ? .
może być tak że na skutek zużycia panewka jest " jajowata " i tu może być pies pogrzebany .
obawiam się że w takim wypadku zostaje przeszlifowanie powierzchni pod panewkę i pewnie - nowe panewki .
w sumie - przykre .
pozdrawiam .
i wtedy dowiesz się czy stożek jest równo zrobiony z powierzchnią łożyska ( miejscem gdzie pracuje panewka ) .
spróbowałem na mojej samoróbce na średnicy około 15mm i nie ma różnicy większej niż 1 setka .( nie żebym się chwalił ) .
jaka to maszyna - tak w ogóle ? .
może być tak że na skutek zużycia panewka jest " jajowata " i tu może być pies pogrzebany .
obawiam się że w takim wypadku zostaje przeszlifowanie powierzchni pod panewkę i pewnie - nowe panewki .
w sumie - przykre .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 31
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:53
- Lokalizacja: OPOLE
Niestety wrzeciono nie ma stożka. Panewki przy próbach
dokręciłem tak ze był wyczuwalny opór przy obrocie wrzeciona
nic to nie dawało, a powstawało niebezpieczenstwo zatarcia tych panewek.
Faktycznie jedynym wytłumaczeniem jest "jajowatosc" tych panewek,
miejscami sa widoczne wyżłobienia. Ciekawe ile by sobie zażyczyli
za wykonanie takich panewek?
Co do samej tokarki to jedyne co wiem to podobno jakiś model angielski.
Jest tylko jeden symbol T-3 i nic wiecej. Uchwyt mam 160 ale 200 tez wejdzie.
Max dł. toczenia to tak z 800mm - nigdy dokładnie nie sprawdzałem
Moge wrzucić fotke może ktos widział kiedyś takie "cudo"
dokręciłem tak ze był wyczuwalny opór przy obrocie wrzeciona
nic to nie dawało, a powstawało niebezpieczenstwo zatarcia tych panewek.
Faktycznie jedynym wytłumaczeniem jest "jajowatosc" tych panewek,
miejscami sa widoczne wyżłobienia. Ciekawe ile by sobie zażyczyli
za wykonanie takich panewek?
Co do samej tokarki to jedyne co wiem to podobno jakiś model angielski.
Jest tylko jeden symbol T-3 i nic wiecej. Uchwyt mam 160 ale 200 tez wejdzie.
Max dł. toczenia to tak z 800mm - nigdy dokładnie nie sprawdzałem

Moge wrzucić fotke może ktos widział kiedyś takie "cudo"
