jak włączyć odboczkę w starej tokarce

[mistixusx]

Dzień dobry,
W sąsiednim wątku próbowałem ustalić model zdobycznej tokarki, ale temat się rozproszył na kilka różnych kwestii. Lepiej chyba będzie jeśli będę pytać o konkretne wydzielone tematy - nie każdy z Was ma czas żeby się wczytywać itd.

Nie bardzo wiem jak załączyć odboczkę. Taki temat już kiedyś był walek-posredni-napedu-wrzeciona-t9782.html
- pierwsze zdjęcia od góry. Autor nie opisał dalszych losów tego zagadnienia. Moja tokarka ma chyba identyczny napęd. Wałek odboczki bez problemu załącza się wajchą i wszystko się zazębia.
ALE
Nie wiem jak koło pasowe odłączyć od dużej zębatki. Bo chyba powinno się to zrobić? W przeciwnym razie układ jest zblokowany. Czy tam jest jakieś automatyczne sprzęgło? No chyba raczej nie.

Będę wdzięczny za pomoc.

[Grzegorz53]

Witam, odboczkę włączasz przez rozsprzęglenie dużego koła zębatego na wrzecionie z kołami pasowymi, oraz zbliżeniem wałka odboczki przechylając wajchę. Na dużym kole zębatym jest bolec, który musisz przesunąć w drugie skrajne położenie, przedtem luzując nakrętkę, a po przesunięciu ją dokręcić. Może też wystarczy pociągnąć bolec na zewnątrz i przestawić. Jeżeli te koła pasowe nie są oryginalne (mogły być przedtem na pas płaski), to może będziesz musiał ten bolec wykrecić.

[mistixusx]

To się nazywa konkret. Dziękuję.
No to jest problem. Nic po za tym bolcem nie widziałem. I tak sobie myślałem, że to steruje sprzęgłem. Nic jednak z nim nie mogłem zrobić. Jest na nim nakrętka. Gdy próbowałem ją odkręcić, lekko, kręciła się wraz z tym bolcem. Nie dało się jednak zmienić położenia, gdyż ta śruba jest po prostu w otworze, nie ma miejsca na przestawianie czegokolwiek. Wziąłem kombinerki i pociągnąłem śrubę na zewnątrz - pomyślałem że może ona blokuje dwa elementy. No i stało się kuku - wyciągnąłem jej część, druga została w środku. Doprawdy nie wiem czy to moja robota, ale raczej nie, aż tak silny nie jestem
Nie wiem co teraz. Fajnie jakby obyło się bez rozbierania wrzeciona żeby te śrubę wydobyć. Ona pękła na wysokości otworku czy nacięcia w niej - w tym miejscu widać w głębi inną poprzeczną śrubkę, która przez bolec przechodzi. Przydałby się jakiś schemat jak to w środku wygląda i w ogóle tego typu wrzecion.
Co mogę teraz zrobić?

[Steryd]

A może to jest kołek stożkowy?

[mistixusx]

To co wyciągnąłem jest pęknięte ze śladem otworka poprzecznego. Raczej nie wygląda to na część stożka.

[Grzegorz53]

Wygląda na to, że będziesz miał okazję bliżej poznać się z wrzecionem. Być może jakiś drobiazg był skorodowany i nie wytrzymał. Tu masz link do podobnej tokarki,
w pierwszej minucie filmiku jest pokazany mechanizm blokowania koła zębatego z pasowymi i wystarczy, że pęknie zawleczka i reszta się rozsypie.

[mistixusx]

Kinematyka obrabiarki z filmu jest taka sama. W detalach się jednak różni. U mnie sprzęgło jest w tym samym miejscu, ale wygląda inaczej. Nie da się tak przestawić. Myślę że ono było uszkodzone. Ktoś może załączył obroty na załączonej odboczce i sprzęgło się posypało. Nie wiem.
I tak planowałem rozebrać maszynę do remontu.
Pytanie jest inne, czy zdejmę koło pasowe i tę zębatkę z wału bez rozsprzęglenia.