cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam, tokarka to tss150 mam w niej założony uchwyt 200mm 3 szczękowy, a potrzebuję uchwyt 4 szczękowy dosłownie na pół dnia roboty, jednak nie chciał bym demontować tego 3 szczękowego bo wiadomo że tak jest ładnie spasowane i szczęki przetoczone a po demontażu mimo zaznaczenia pewnie wyjdzie inaczej i mam szybkie pytanie czy w uchwyt 3 szczękowy mogę złapać uchwyt 4 szczękowy po obwodzie i w 4 szczękowym dopiero zamocować materiał? Wydaje mi się że powinno być dobrze jednak nie znalazłem nic na necie żeby ktoś coś takiego praktykował, obrabiany będzie pręt kwadratowy 30mm tak więc małej średnicy element i dodatkowo będzie zamocowany kłem z drugiej strony więc myślę że będzie ok. Ktoś praktykował takie rozwiązanie? Dodam jeszcze że przy obróbce nie muszę uzyskać dużej dokładności.

U nas co chwila się coś takiego robi. Nawet nie musi chodzić o uchwyt 4 szczękowy, ale czasem jak na dużą tokarkę się zakłada wałek 3mm to trzeba dodać ,,redukcję" i nie ma z tym problemów.

Praktykuje się to na dużych maszynach. Przynajmniej na rosyjskich filmach z YT.

Można spokojnie zamontować.
Różne przykłady..






Można też pręt kwadratowy złapać w uchwycie 3-szczękowym w ten prosty sposób


planowanie prostokątnej płyty


albo mocować za pomocą specjalnych szczęk(jedna ma trójkątne wcięcie na "kant" kwadratu, pozostałe mają ścięcia)

lub

Dziękuję serdecznie wszystkim za pomoc Tak mi się zdawało że nie będzie z tym problemu jednak wolałem się upewnić. Pozdrawiam

TOP67 pisze: ↑

15 cze 2020, 23:22

Praktykuje się to na dużych maszynach. Przynajmniej na rosyjskich filmach z YT.

Pamiętasz film gdzie gość remontował uchwyty i później w ten sposób z 5sz tak zamocował? Coraz mniejszych.
Nie mogę tego teraz znaleźć.

Robiło się takie rzeczy
https://youtu.be/IMTJKzXLSoU
galeria-prac-nutool-t48663-20.html
ale ostrzegam taki chwyt nie jest dość mocny + dalekie odsadzenie od wrzeciennika nie pozwala poszaleć z naddatkami i parametrami bo zwyczajnie wyrwie

Na tym rosyjskim filmie widać na obrabianym wałku jak sumują się bicia poszczególnych zamocowań, dlatego przy takim mocowaniu uchwytu w uchwycie największą dokładność centrowania uzyskamy stosując uchwyt z niezależnymi szczękami.
Chyba, że nam na tym nie zależy...