Uchwyt zaciskowy
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 lis 2013, 23:28
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Uchwyt zaciskowy
Witam, od kilku dni walczę z uchwytem zaciskowym w tokarce rewolwerowej. Niestety już nie mam pomysłu na to. Tuleje zaciskowe jestem w stanie docisnąć tarczą wkręcaną na wał, niestety ruch dźwignią nie powoduje ani jej zwolnienia ani zaciśnięcia. Domyślam się że nakrętki hakowe które znajdują się przed mechanizmem dźwigni służą do regulacji siły/dystansu zaciśnięcia? Przesunięcie dźwigni w kierunku części narzędziowej, powoduje przesunięcie całego wału, brak jest natomiast jakiegokolwiek działania na tuleję. Niestety literatura na ten temat jest dość uboga, opisane są tutaj tylko zależności geometryczne stożków (wału oraz tuleji, oraz to że różnica kątów powoduje zaciśnięcie tuleji). Poniżej zamieszczam kilka zdjęć z opisanych przeze mnie elementów, oraz film w którym pokazany jest ruch, który powoduje dźwignia.
Czy jest ktoś w stanie wyjaśnić mi zasadę działania tego mechanizmu/ustawienia?
Czy jest ktoś w stanie wyjaśnić mi zasadę działania tego mechanizmu/ustawienia?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Uchwyt zaciskowy
ten ruch co widać wygląda mi na niepożądany luz wrzeciona.
nie znam tych wrzecion może jak nagrasz bardziej szczegółowy film będzie dało się coś powiedzieć
nie znam tych wrzecion może jak nagrasz bardziej szczegółowy film będzie dało się coś powiedzieć
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 254
- Rejestracja: 12 wrz 2006, 20:14
- Lokalizacja: Białystok
Re: Uchwyt zaciskowy
Po pierwsze postaw kamerę-telefon na statyw żeby obraz był stały (nie wszyscy są pilotami) i żeby na filmie był widoczny szerszy plan. Zrób filmy w kilku innych ujęciach. I 9 sekund to bardzo mało na postawienie diagnozy. Większa ilość światła też będzie pomocna.
POZDRAWIAM
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 lis 2013, 23:28
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Uchwyt zaciskowy
Na tą chwilę wrzuciłem co mam, zdaje sobie sprawę że jest to średnio widoczne. Tak więc jutro postaram się tutaj więcej dorzucić.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 lis 2013, 23:28
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Uchwyt zaciskowy
Mały update, od czasu ostatniego posta tokarka działa, udało dotrzeć się do osoby która z nią pracowała.
Uchwyt zaciskowy działa, jedyny problem to zwalnianie detalu z zacisku. Tu na dzień dzisiejszy trzeba korzystać z patentu, którym podzielił się ten człowiek. Nakrętki hakowe za wrzecionem służą do regulacji siły zacisku, niestety na stozku wewnętrznym jest widoczne i wyczuwalne pod palcem pęknięcie. Wedlug niego to pęknięcie na wrzecionie powoduje nieprawidłową pracę mechanizmu i brak zwolnienia detalu.
Niebawem przygotuję dokładniejszą dokumentację fotograficzna.
Uchwyt zaciskowy działa, jedyny problem to zwalnianie detalu z zacisku. Tu na dzień dzisiejszy trzeba korzystać z patentu, którym podzielił się ten człowiek. Nakrętki hakowe za wrzecionem służą do regulacji siły zacisku, niestety na stozku wewnętrznym jest widoczne i wyczuwalne pod palcem pęknięcie. Wedlug niego to pęknięcie na wrzecionie powoduje nieprawidłową pracę mechanizmu i brak zwolnienia detalu.
Niebawem przygotuję dokładniejszą dokumentację fotograficzna.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Uchwyt zaciskowy
niecierpliwie czekamyMatt1991 pisze:Niebawem przygotuję dokładniejszą dokumentację fotograficzna.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11575
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Uchwyt zaciskowy
Abstrahując od meritum sprawy, co to za moda nastała obecnie by filmy nagrywane telefonami pokazywać(edytować) jako wąski pasek na ekranie... Przecież wtedy g... widać...Po pierwsze postaw kamerę-telefon na statyw żeby obraz był stały (nie wszyscy są pilotami) i żeby na filmie był widoczny szerszy plan. Zrób filmy w kilku innych ujęciach. I 9 sekund to bardzo mało na postawienie diagnozy. Większa ilość światła też będzie pomocna.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 lis 2013, 23:28
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Uchwyt zaciskowy
Kolejny update, wczoraj udało mi się trochę popracować przy tokarce.
Postaram się opisać co zaobserwowałem, a więc:
Tokarka Rh-16 którą posiadam ma uchwyt zaciskowy do pracy z prętem, na tulejki jak na powyższym zdjęciu.
Poniżej widok na wrzeciono z uchwytem, złożonym razem z tuleją (1), tarczą oporową tulei (2) oraz materiałem wsuniętym w uchwyt.
Tarcza oporowa jest nakręcana na wrzeciono przez gwint M56x2, nakręcając uchwyt tuleja również jest zaciskana.
Na następnym zdjęciu widok na wał wrzeciona:
- z tego co zdążyłem się zorientować to nakrętki hakowe (3), które służą do regulacji siły zacisku, poprzez regulacje dystansu dalej widocznej podkładki, która jest wypychana przez sprężyny, które rozmieszczone w otworach są po obwodzie w tulei (4), o ile dobrze pamiętam sprężyn jest na obwodzie 6 lub 8. Zacisk materiału w uchwycie odbywa się poprzez przesunięcie dźwigni (6), która przesuwa kołnierz (5). Pomiędzy sprężynami, a kołnierzem (5) są kulki. Powoduje to ruch wrzeciona w kierunku suportu rewolwerowego, dociśniecie tulejki zaciskowej do tarczy oporowej, zaciśnięcie materiału. Po zwolnieniu dźwigni niestety uchwyt zostaje dalej zaciśnięty, materiał bez "patentu" na zwolnienie nie przesunie się. Niestety w kołnierzu zauważyłem brak jednej kulki (stan zastany po zakupie tokarki).
Tu widać jak wygląda różnica w szczelnie pomiędzy elementem (4) a podkładką. Nie mierzyłem, ale "na oko" wygląda to tak że po zwolnieniu odstęp jest połowę mniejszy. Czy jest możliwość że brak jednej kulki może powodować taki efekt? Nie mam zdjęć, ale widać że sprężyna w tym miejscu nie jest dociśnięta, w odróżnieniu do miejsc w których ta kulka występuje.
Na koniec jeszcze parę fotek samej tokarki:
Łoże tokarki:
Suport rewolwerowy, niestety jak widać nie ma zgarniaczy z przodu, więc będzie trzeba je dorobić.
Na koniec jeszcze filmik, z samego działania mechanizmu zacisku, tym razem nie dla pilotów, wiem że jeszcze do ideału brakuje, ale myślę że teraz jest to bardziej widoczne.
https://youtu.be/4Dk765BOA5Y
Postaram się opisać co zaobserwowałem, a więc:
Tokarka Rh-16 którą posiadam ma uchwyt zaciskowy do pracy z prętem, na tulejki jak na powyższym zdjęciu.
Poniżej widok na wrzeciono z uchwytem, złożonym razem z tuleją (1), tarczą oporową tulei (2) oraz materiałem wsuniętym w uchwyt.
Tarcza oporowa jest nakręcana na wrzeciono przez gwint M56x2, nakręcając uchwyt tuleja również jest zaciskana.
Na następnym zdjęciu widok na wał wrzeciona:
- z tego co zdążyłem się zorientować to nakrętki hakowe (3), które służą do regulacji siły zacisku, poprzez regulacje dystansu dalej widocznej podkładki, która jest wypychana przez sprężyny, które rozmieszczone w otworach są po obwodzie w tulei (4), o ile dobrze pamiętam sprężyn jest na obwodzie 6 lub 8. Zacisk materiału w uchwycie odbywa się poprzez przesunięcie dźwigni (6), która przesuwa kołnierz (5). Pomiędzy sprężynami, a kołnierzem (5) są kulki. Powoduje to ruch wrzeciona w kierunku suportu rewolwerowego, dociśniecie tulejki zaciskowej do tarczy oporowej, zaciśnięcie materiału. Po zwolnieniu dźwigni niestety uchwyt zostaje dalej zaciśnięty, materiał bez "patentu" na zwolnienie nie przesunie się. Niestety w kołnierzu zauważyłem brak jednej kulki (stan zastany po zakupie tokarki).
Tu widać jak wygląda różnica w szczelnie pomiędzy elementem (4) a podkładką. Nie mierzyłem, ale "na oko" wygląda to tak że po zwolnieniu odstęp jest połowę mniejszy. Czy jest możliwość że brak jednej kulki może powodować taki efekt? Nie mam zdjęć, ale widać że sprężyna w tym miejscu nie jest dociśnięta, w odróżnieniu do miejsc w których ta kulka występuje.
Na koniec jeszcze parę fotek samej tokarki:
Łoże tokarki:
Suport rewolwerowy, niestety jak widać nie ma zgarniaczy z przodu, więc będzie trzeba je dorobić.
Na koniec jeszcze filmik, z samego działania mechanizmu zacisku, tym razem nie dla pilotów, wiem że jeszcze do ideału brakuje, ale myślę że teraz jest to bardziej widoczne.
https://youtu.be/4Dk765BOA5Y