cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Nabyłem uchwyt fi250 z 4 niezależnymi szczękami, jak będę miał więcej czasu to będę robił do niego tarczę zabierakową.
"Lewa" strona tarczy - ta od stożka wrzeciona jest dla mnie jasna, natomiast jeśli chodzi o stronę "tarcza-uchwyt" to nie bardzo wiem jaki tarcza ma mieć kształt, na czym co ma się wykładać.

Tak wygląda ten uchwyt. Czy powierzchnie tarczy zabierakowej mają wykładać się TYLKO na małej średnicy i dnie (czole) tego małego pogłębienia? Czy może tarcza zabierakowa ma mieć dwa stopnie gdzie oba będą się wykładać na obu średnicach wewnętrznych uchwytu?

Ma mieć dwa stopnie ale nie do pełnej większej średnicy wewnętrznej. Musi się ładnie zatrzasnąć na zamku i potem im będzie szersza tym mniej podatna na ugięcie boczne. Ale nie może się zapinać też na większy zamek bo jego przytarcie mogłoby spowodować nie dojście płaszczyzny zamka mniejszego do tarczy i pęknięcie...

Lub mówiąc bardziej "po ludzku"... Jeżeli teoretycznie zamek mniejszy ma 100mm a większy 200mm to robisz tarczę z pierwszym stopniem 100mm i drugim powiedzmy 180-190mm żeby był luz od większego zamka Tym sposobem będzie mocne i dobrze siądzie

Paniał?

W rzeczy samej Średnicowo rozumiem że tylko na mniejszym zamku ma się trzymać, przy większym ma być luz.
Natomiast czołowo ma się wykładać tylko na tym czole od tego teoretycznego fi100 do 180? Czy na tym małym?

Bearing pisze: ↑

21 wrz 2019, 21:10

Czy powierzchnie tarczy zabierakowej mają wykładać się TYLKO na małej średnicy i dnie (czole) tego małego pogłębienia?

tak,tylko na małej średnicy i tam gdzie dokręcasz śrubami powierzchnie mają się zejść,
zresztą można zobaczyć na wymiary tarcz zabierakowych w katalogu bisona (np. 8217)

Jak ja robiłem przejściówki do takich planszajb to zawsze dopasowywałem się tylko do tej małej średnicy i chyba dobrze robiłem.
Na filmie widać jak przejściówka jest montowana tylko do małej średnicy.

Czyli w uproszczeniu tak ma to wyglądać?

Bez styku z większym czołem ?

Właśnie tak zawsze dorabiam te tarcze jak na rysunku.

Okej dziękuję.
Mam przy okazji tego uchwytu pytanko jak roztoczyc szczęki jeśli założone są jako prawe?
Niestety nie znalazłem pomocy w internecie, czy potrzeba będzie wykonać 4 otwory na czolach szczęk wkręcić szpilki i zacisnąć nimi jakiś pierścień? Zauważyłem że odgniot po szczękach powstaje większy wglab uchwytu stąd to pytanie.
Szczęki są dość luźne w uchwycie w prowadnicach ale wydaje mi się że trapezowe śruby je dociskaja do powierzchni prowadnicy podczas dokręcania więc chciałbym zabielic szczęki

Dodane 59 sekundy:
A stan powierzchni szczęk jak i prowadnic na uchwycie jest idealny praktycznie śladów użytkowania przetarć

Dodane 8 minuty 9 sekundy:
Czy może wyfrezowac kostki i wsadzić między każdą parę szczęk na tych powierzchniach z kątem 45°?

Ja znam tylko jeden sposób, cztery szczęki w uchwycie ale jedna trochę bliżej osi obrotu i tą właśnie toczysz, siła odśrodkowa dociska szczękę. ap kilka setek, prędkość skrawania ok. 100m/min. i tak po kolei z każdą szczęką.

To znaczy są luźne w kierunku środka uchwyty i na zewnątrz. Czy latają na boki w prowadnicy?