Strona 1 z 11

Szwedzka tokarka Åsbrink & Co, Typ BS II

: 08 cze 2019, 00:59
autor: szkodnik
Witam kolegow.
Jest to moj pierwszy post na tym forum.

Wlasnie zaczalem swoja przygode z amatorskim toczeniem poprzez zakup starej, szwedzkiej tokarki stolowej z lat 40 ubieglego stulecia.
Moja tokarka wyglada tak:
Obrazek
Obrazek

Wyprodukowana zostala przez firme:
http://www.asbrinks.info/

Wlasnie jest ona w drodze do mnie wiec wiecej zdjec bede mogl wykonac kiedy ja otrzymam.
Jesli ktos z Was rozpoznaje maszyne lub/i wie cos wiecej o jej mozliwosciach, slabych i mocnych stronach to prosze o informacje.

Do tokarki otrzymalem komplet kol zebatych ale nie wiem jeszcze czy sa wszystkie 24 sztuki.
Maszyna jest ponoc w dobrym stanie technicznym.
Ale jak jest faktycznie - okaze sie niebawem.
Tokarka jest mi glownie potrzebna do drobnych prac remontowych moich pojazdow itp.

Re: Szwedzka tokarka Åsbrink & Co, Typ BS II

: 08 cze 2019, 16:17
autor: Pirat
szkodnik pisze:Jesli ktos z Was rozpoznaje maszyne lub/i wie cos wiecej o jej mozliwosciach, slabych i mocnych stronach to prosze o informacje.

Z tego co widzę trzeba dorobić przynajmniej jeden imak czteronożowy, problematyczna jest też zmiana prędkości wrzeciona i zupełny brak skrzynki posuwów. Trzeba też zwrócić szczególną uwagę na panewki wrzeciona, najlepiej rozebrać, wymyć, wyregulować i założyć olejarki kroplowe np. takie jak na foto.

Obrazek

Re: Szwedzka tokarka Åsbrink & Co, Typ BS II

: 08 cze 2019, 21:48
autor: szkodnik
I dokladnie taki mam zamiar.
Mysle, ze w nastepnym tygodniu tokarka sie u mnie pojawi i zaczne zabawe.
Na chwile obecna wylalem gruba betonowa plyte podlogowa w warsztacie i bede pod te tokarke budowal solidny stol z grubych kantowek.
Potem musze polozyc instalacje elektryczna i wszystko dalsze...

W zasadzie w kwestii toczenia jestem prawie, ze laikiem bo kontakt z tokarkami mialem kilkanascie lat temu i tylko przez pare miesiecy.
Musze sie wiec wszystkiego od nowa nauczyc.
Na razie studiuje forum, czytam ksiazki z ZSZ-tow i ogladam yotuba.

Mam pytanie o te smarowniczki, gdzie mozna je nabyc, po wpisaniu w gogle nic mi sie konkretnego nie pokazuje.

EDIT, w UK sa takie ale zastanawiam sie czy w Polsce mozna cos podobnego nabyc?
https://www.rdgtools.co.uk/acatalog/2-X ... 17546.html

Z tego co widze to do tej tokarki bedzie mi oprocz niezbednych nozy, konia i imaka potrzebna takze podtrzymka do walkow.

Te tokarki sa w Szwecji bardzo cenione i nawet dosc drogie bo sa solidne, bardzo sztywne i zazwyczaj nie byly uzywane do produkcji a tylko do toczenia drobnych dupereli.
Stan zewnetrzny tej, ktora ja kupilem zdaje sie to potwierdzac ale to wyjdzie w praniu jak ja zobacze na zywo.

Re: Szwedzka tokarka Åsbrink & Co, Typ BS II

: 08 cze 2019, 22:54
autor: rc36
szkodnik pisze:Mam pytanie o te smarowniczki, gdzie mozna je nabyc, po wpisaniu w gogle nic mi sie konkretnego nie pokazuje.
TU są smarownice knotowe, ale drogie jak cholera.
szkodnik pisze: Z tego co widze to do tej tokarki bedzie mi oprocz niezbednych nozy, konia i imaka potrzebna takze podtrzymka do walkow.


Przecież koń jest, ale podtrzymka by się rzeczywiście przydała.

Re: Szwedzka tokarka Åsbrink & Co, Typ BS II

: 08 cze 2019, 23:26
autor: szkodnik
Kon jak najbardziej jest, chodzilo mi o kiel obrotowy, ale pisalem z rozpedu a potem juz wygasla mozliwosc edycji.

Te smarownice knotowe to faktycznie drogie...
Ale juz znalazlem dla nich tania alternatywe:
https://pl.aliexpress.com/item/M14-x-1- ... 36799.html

Zastanawiam sie czy dac je na obie panweki czy tylko na ta od strony uchywtu?
Ale biorac pod uwage smieszna cene dam raczej na obie.

Podtrzymka jest mi absolutnie niezbedna i jak tylko tokarka do mnie dotrze to pomierze czy podejdzie cos gotowego czy trzeba bedzie sobie samemu dorobic.
Jak widac nie jest to az takie skomplikowane dla warsztatowca:



Acha, jeszcze tak informacyjnie - tokarka na palecie wazy 200 kilogramow.

Re: Szwedzka tokarka Åsbrink & Co, Typ BS II

: 08 cze 2019, 23:48
autor: rc36
Smarowniczki oczywiście po jednej na każdą panewkę. Akurat ta podtrzymka z filmu ma za cienkie te trzy śruby, tocząc cieńsze wałki brązowe ślizgi mogą wpadać w drgania. Dorabiałem podtrzymkę do mojej tokarki stołowej i pewne doświadczenie w tym temacie już zdobyłem.
Co do kła obrotowego to kup taki z wyższej półki żeby mocowanie morsa było w jednej osi z kłem.

Re: Szwedzka tokarka Åsbrink & Co, Typ BS II

: 09 cze 2019, 00:24
autor: szkodnik
A jaki, dobry kiel obrotowy mogl bys polecic do tej mojej tokarki?
Niestety nie wiem na jaki stozek jest kon ale typuje mk2 albo mk3

Zastanawiam sie tez nad jakims porzadnym uchwytem wiertarskim do konia.
Moze jakies sugestie dla poczatkujacego kolegi?


Jaka srednice srub polecil bys do podtrzymki?
Bede wiercil otwory wewnetrzne, jednostronnie w walkach stalowych o srednicach do 40 mm
Same otwory od 5 do 13 mm i glebokosci od kilku do kilkudziesieciu mm
Czasem w gre wchodzi takze gwintowanie tych otworow.

Re: Szwedzka tokarka Åsbrink & Co, Typ BS II

: 09 cze 2019, 01:00
autor: rc36
szkodnik pisze:A jaki, dobry kiel obrotowy mogl bys polecic do tej mojej tokarki?

Adam tutaj testuje dobry i niedrogi kieł kupiony na Banggood



ja mam akurat kieł firmy RÖHM, ale kosztował straszne pieniądze.
szkodnik pisze:Zastanawiam sie tez nad jakims porzadnym uchwytem wiertarskim do konia.
Moze jakies sugestie dla poczatkujacego kolegi?


Kup coś ze stajni Bisona, chińszczyzna potrafi być fatalnej jakości.
szkodnik pisze:Jaka srednice srub polecil bys do podtrzymki?


To zależy od średnicy podtrzymki, ale myślę że śruby m16 powinny starczyć.

Re: Szwedzka tokarka Åsbrink & Co, Typ BS II

: 09 cze 2019, 12:19
autor: Grzegorz53
Co do olejarek to najpierw sprawdź jaki jest gwint w oprawach panewek. Możesz też zrobić olejarki w prostszej wersji, pojemnik wypełniony filcem i po napełnieniu olejem powoli przesącza się on na panewkę. Do tego filc jeszcze spełnia rolę filtra oleju. Jeżeli będziesz toczył na wyższych obrotach, to po prostu nalejesz więcej oleju i będzie on wtedy szybciej wypływał. Pod wrzeciennikiem tampon zbierający zużyty olej.

Re: Szwedzka tokarka Åsbrink & Co, Typ BS II

: 09 cze 2019, 21:49
autor: szkodnik
Co do olejarek to oczywiscie zanim je zamowie to upewnie sie co do gwintu.
Ale nawet jak by takiego Chinczycy nie mieli to dopasuje sie jakas redukcje.

W tej chwili zastanawiam sie wlasnie nad nozami skladanymi i plytkami z Chin.
Musze sobie poukladac w kolejnosci co kupic.
Na chwile obecna widze to tak:

- czujnik zegarowy na statywie
- kiel obrotowy do wałków
- podtrzymka do walkow
- uchwyt wiertarski, polski- dobrej jakości
- nawiertaki
- komplet nozy skladanych plus zapasowe plytki do nich
- olejarki kroplowe do panwi
- imak na 4 noze

- Suwmiarki i mikrometry (niektore) juz u siebie mam.
- Pewna ilosc wiertel na stozek mk2 tez u siebie mam

Jesli czegos waznego tu nie widziscie to doradzcie koledze nowicjuszowi.