Układy liniowe w tokarce do drewna. Jakie??

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
timbmet
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 5
Rejestracja: 11 paź 2009, 17:25
Lokalizacja: Krzyżowa k.Żywca
Kontakt:

Układy liniowe w tokarce do drewna. Jakie??

#1

Post napisał: timbmet » 12 paź 2009, 22:09

Witam.

Myślę nad zbudowaniem tokarki do drewna i dręczy mnie pytanie jakie elementy układu liniowego zastosować z uwagi na duże zapylenie. Miałem juz okazje zobaczyć jak sprawują sie wózki typu jak BR i muszę przyznać,ze przy dużych przebiegach pył drzewny dostaje się do środka, a i ze stabilnością bywają problemy przy dużych obciążeniach.
Zastanawiałem sie nad wałkami całkowicie podpartymi z łożyskami otwartymi i obawiam sie,ze może pojawiac sie podobny problem. (chodzi o zapylenie bo stabilność chyba gwarantowana)

Czy możecie coś polecić?



Tagi:

Awatar użytkownika

wood carver
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1243
Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontakt:

#2

Post napisał: wood carver » 13 paź 2009, 14:18

jesli łożysko ma uszczelniacz to to powinno wystarczyć. Wiadomym jest, że łożyska otwarte nie są uszczelnione w 100 % ale nie przejmowalbym sie tym zabardzo... ;)

Bardziej trzeba zwrócić uwagę na uszczelnienie elementów takich jak śruba napędowa/nakretka itd..Silnik krokowy nie wymaga praktycznie dodatkowego wymuszonego chlodzenia, jednak w stolarni nikt nie będzie czyścił co pochwilę silników....może byc problem z odprowadzaniem ciepla jesli silnik pokryje warstwa pyłu/kurzu, a tak jest przeważnie nawet z systemem odciągu pyłu, dlatego warto się zastanowić nad takim usytuowaniem , aby nie były narażone na zanieczyszenia a jednocześnie mogły odprowadzać ciepło...
Kolejna rzecz to uszczelnienie skrzynki sterowniczej- musisz mieć wymianę powietrza, jednak jak nie zastosujesz filtra powietrza to będzie nieciekawie. Sam pył nie jest groźny ( chociaz oczywiscie niewskazany) ale pył i odrobina wilgotnego powietrza ( stolarnie ;) ) to zabójca. A potem się ludzie dziwią,że róznicówka wybija raz po raz. Wystarczy zapylony wyłącznik+ odrobina wilgoci i okazuje się , że mamy kilka mA tam gdzie teoretycznie ma być 0.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”