Nierówna powierzchnia podczas toczenia.
-
- Posty w temacie: 3
Narost nie tworzy powyżej 100m / min ,ale na TUE tego nie osiągniesz ,bo ma tylko 1200 obr/ min, a wygląda ,że to mała średnica. Dolna granica ,to bodaj 10 m/min ,ale nie pamiętam dobrze-koledzy może poprawią. qqaz - ujemne katy skrawania powodują ,że są trudniejsze warunki do tworzenia się narostu, więc w tym przypadku korzystniej.
Doczytałem,że to fi 30. Przy FI 30 , na największych obrotach osiągniesz 113 m/ min. Będziesz poza granica tworzenia się narostu.
Doczytałem,że to fi 30. Przy FI 30 , na największych obrotach osiągniesz 113 m/ min. Będziesz poza granica tworzenia się narostu.
Tagi:
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 sty 2012, 01:26
- Lokalizacja: Mrągowo
A jak sprawdzić luzy na łożu i suporcie?? bo używając siły mięśni to nie wyczuwam ich na elementach prowadzących. Jedynie luzy są na śrubach pociągowych wzdłużnych i poprzecznych. Może od tego zacząć?? Ale gdy zablokowałem suport tzn dokręciłem klin na max to po wierzchnia wcale się nie polepszyła.
Spróbuje zastosować wysokie obroty tak jak radzi zdzicho, ale przy mniejszych srednicach juz tego nie uzyskam
Ps. Nie posiadam czujnika zegarowego wiec ta metoda odpada
[ Dodano: 2012-10-14, 15:22 ]
Przy obrotach 1200 obr/min powierzchnia jest równiejsza ale mimo to jest cala delikatnie pofalowana.
Spróbuje zastosować wysokie obroty tak jak radzi zdzicho, ale przy mniejszych srednicach juz tego nie uzyskam
Ps. Nie posiadam czujnika zegarowego wiec ta metoda odpada
[ Dodano: 2012-10-14, 15:22 ]
Przy obrotach 1200 obr/min powierzchnia jest równiejsza ale mimo to jest cala delikatnie pofalowana.
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 sty 2012, 01:26
- Lokalizacja: Mrągowo
Myślałem że chcąc uzyskać dokładności 0,1-0,05 nie będę potrzebował czujnika więc nawet nie planowałem jego zakupu. Toczę sporadycznie tzn ze 4-6 razy w miesiącu praktycznie tylko dla siebie wiec nie chce zbytnio inwestować w sprzęt który przyda się mi raz na 5 lat. Ale jeżeli czujnik jest obowiązkowym przyrządem hobbystycznego tokarza to muszę go zakupić.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1678
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
A ja ani przez chwilę nie myślałem, żeby go mocować do suportu w celu dokładnej obróbki.Cezary2528 pisze:Myślałem że chcąc uzyskać dokładności 0,1-0,05 nie będę potrzebował czujnika
Raczej o tych wszystkich zabiegach, do których czujnik się przydaje - sprawdzenie ustawienia sztuki w osi, luzów prowadnic, bicia uchwytu i sztuki w uchwycie, błędów toczenia, stożków itp