TUB 32 problem z pompką oleju w suporcie i pytanie
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 65
- Rejestracja: 02 sie 2007, 22:11
- Lokalizacja: ~~~~
Tą dzwignią z przodu supportu można włączać na obrotach, na wrzecienniku lepiej nie ruszać niczego na obrotach.kris79 pisze:do Grzesiek112
A tą dźwignię na wrzecienniku mogę włączać i wyłązać przy dużych obrotach?
A jak chcę zmienić kierunek posuwu, to kiedy mam zmieniać nawrotnicę, jak maszyna stoi czy zmieniać na małe obroty , zmienić i później zwiększyć obroty?
do Alz
a w jaki sposób sprawdzić czy działa prawidłowo taka pompka jak ją zdemontuję?
Nawrotnicą tak jak piszesz tylko do 280 obr.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 225
- Rejestracja: 22 lis 2006, 20:12
- Lokalizacja: Poznań
Sprawdziłem szczelność zaworka wciągając powietrze ustami i okazuje się że nie jest do końca szczelny. Jakiś opór czuć, ale delikatnie przepuszcza. Szlifowałem trochę dremelkiem otwór zaworka, ale nic nie dało. czym taki zaworek się szlifuje żeby był szczelny i czy jest możliwe takie wyszlifowanie, żeby było tak szczelne, że nic nie przepuszcza?
Kulkę włożyłem też inną od używanego łożyska czy może powinna być od nowego.
poniżej zdjęcia pompki. Proszę o podpowiedź czym mam poprawnie wyszlifować bo nie chcę zepsuć bardziej.


Kulkę włożyłem też inną od używanego łożyska czy może powinna być od nowego.
poniżej zdjęcia pompki. Proszę o podpowiedź czym mam poprawnie wyszlifować bo nie chcę zepsuć bardziej.


-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Może mi nie wszyscy uwierzą, ale jest to metoda praktykowana. Zetknąłem się z tym u jednego producenta hydraulicznych narzędzi. Zaleca on przy montażu zaworków właśnie taką metodę - puknięcie młotkiem w kulkę. W tym przypadku poprzez trzpień bo zawór osadzony jest głęboko w obudowie. Podczas tego zabiegu krawędź otworu odkształca się i dopasowuje do kulki. Lepiej jest kulkę od razu wymienić na "nieuderzaną". Jest to dość skuteczne, aczkolwiek bywają z tym problemy. Piszesz, że poprawiałeś otwór dremelkiem. Obawiam się, że naruszyłeś zarys otworu i pukanie kulki może nie pomóc. Wystarczy otwór lekko sfazować rozwiertakiem stożkowym, albo wiertłem i powinno być już dobrze.ALZ pisze:Kurde, chyba się niektórym narażę, ale moja propozycja to- włóż kulkę w gniazdo i przyłóż młotkiem, raz a dobrze i powinno pomóc.
Ważne, żeby siła działająca na kulkę była współosiowa z otworem, żeby nie przekosić brzegów otworu.