Mały problem z uchwytem
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
moj drogi, a ktoz w naszych czasach wie coz to takiego ta fortunka? moze dwie stowki "pod stolem" na swieta?pukury pisze: teraz za pomocą " fortunki " ( z małym kamyczkiem ) szlifowałem szczęki od środka .
.

tak czy owak zwazywszy, ze do dlugosc szlifowania jest niewielka to pomysl z fortunka wydaje sie dobry, mozna ja w koncu zastapic jakas szlifierka zamocowana do suportu
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
no cóż okazuje się że coraz mniej ludzi potrafi sobie radzić " na partyzanta " .
ale z drugiej strony wiele sposobów stosowanych za tzw. " komuny " było wymuszone koniecznością i permanentnym brakiem wszystkiego .
toczyłem podkładki pod śruby z klamek - nie było aluminium ( znaczy się było - ale nie tu ) .
może jakim " dremelkiem " powoli i do celu ?
najważniejsze - nie rób nerwowych ruchów - zastanów się .
a swoją drogą - co toczysz na tej ( jakiej ) maszynie ?
pozdrawiam
no cóż okazuje się że coraz mniej ludzi potrafi sobie radzić " na partyzanta " .
ale z drugiej strony wiele sposobów stosowanych za tzw. " komuny " było wymuszone koniecznością i permanentnym brakiem wszystkiego .
toczyłem podkładki pod śruby z klamek - nie było aluminium ( znaczy się było - ale nie tu ) .
może jakim " dremelkiem " powoli i do celu ?
najważniejsze - nie rób nerwowych ruchów - zastanów się .
a swoją drogą - co toczysz na tej ( jakiej ) maszynie ?
pozdrawiam
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1182
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
- Lokalizacja: bydgoszcz
Co ja Tocze... częsci do ślizgów z napędem elektrycznym, różniste od zwykłych srubek z mosiądzu gdzie dokładnosc nie gra roli po wiercenie koncówek wałów napędowych co sie kręcą u mnie w modelu 32 tyś/min. jakos to wszystko szło ale zaczałem robic remont tokarki, wymiana śrub i nakrętek, kasacja luzów i rozebrałem tez na kawałki uchwyt w celu dokumentnej wymiany smaru i wyczyszczenia. jakoś po złożeniu nie idzie juz nim nic robic,.?? może mój błąd montażu aczkolwiek nie ma tam nic co mozna by zje...psuc
a co to fortunka wiem doskonale, wychowałemsie w dobrej lotniczej modelarni...nie mam jednak juz dostepu do takich elementów

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Nie wiem czy bedziesz po takiej operacji zadowolony - na mojej tokarce jest wlasnie "tani Chinski uchwyt" (byl razem z tokarka). I - mimo ze w porowanianiu z twoim jest calkiem nowy - tez bije - moze nie 0.15 ale raczej nie mniej niz 0.05. Z drugiej strony - czy to taki problem? Dokladne rzeczy i tak trzeba toczyc w jednym zamocowaniu albo zainwestwac w zaciski (czy jak je tam zwa - chodzi o "collet" albo "spanzange") - szkoda tylko ze sa tak drogiemike217 pisze:Szlifowanie w warunkach mojego warsztau raczej odpada... jak sprawdzic czy slimak jest wytarty>? może lepiej bedzie kupic chinski uchwyt i przerobic tarcze zabieraka? kto wie/

Pozdrawiam
Grzesiek
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2135
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
Mogłomike217 pisze: Zastanawia mnie czy rozebranie i złożenie uchwytu mogło mieć wpływ na pojawienie się bicia?

Zanim zaczniesz szlifować oznacz szczęki jakimś nie zmywalnym flamastrem
Zamień je miejscami i pomierz jeszcze raz
Masz tylko trzy możliwości zamiany szczęk woięc roboty dużo miał nie będziesz
szczęki mogły być pasowane do ślimaka więc maja tylko jedno ustawienie
popatrz dobrze czy przypadkiem nie są numerowane (powinny być)
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1182
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
- Lokalizacja: bydgoszcz
No szczęki są numerowane, na innym koplecie bicie jest duzo mniejsze ( na lewym) zastanawia mnie czymiana na zupełnie nowy komplet coś zmieni.. być może spirala jest już wyciągnieta i włożeni nowych szczęk nic nie da... bronioe sie przd chinskim uchwytem, komplet sczek bizona to 240pln czyli tyle co cały nowy chinski.. tu już chyba mam odpowiedz apropo jego jakości...