
Dużo pisania,ale krótko skrzynia przekładniowa bywa w nich zajechana i strasznie głośna,reszta widać-najlepiej zabrać człowieka jakiegoś normalnego żeby sprzedajacy ceny nie podniósł.
Mówie- jak poważnie jesteś napalony,to 2 miesiące i znajdziesz jak nowa.
I uważaj,bo po 5 tysięcy bywają straszne gówna.U handlarzy,pomalowane-nie zbliżaj się.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2011-08-24, 01:53 ]
O żesz-po tym poście zostałem z jakiegoś automatu znawcą tematu...he...he...
[ Dodano: 2011-08-24, 01:57 ]
Jeszcze jedno TUE-35 ,skrzynia na złom,silnik do środka plus falownik i robisz spokojnie o 3 w nocy pod komendą policji(tak cicho).