Linux lpt tokarka
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 576
- Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
- Lokalizacja: Ostrołęka
Linux lpt tokarka
Witam. Mam pytanie do uzutkownikow tokarek ze sterowaniem po porcie lpt. Jak wyglada sprawa dokladnosci polozenia osi po awaryjnym zatrzymaniu maszyny. Czy po "duszeniu grzyba" trzeba bazowac osie aby nie narobic wiekszej szkody. Zaluzmy ze grzyb nie odcina napiecia na silnikach tylko w jakis inny sposob zatrzymje maszyne.
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway
- Ernest Hemingway
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Linux lpt tokarka
No ale grzyb wyłącza sterownik silników a program na komputerze dalej leci więc to wszystko się rozjeżdza i musisz zaczynać od nowa. Przynajmniej tak ja mam u siebie. Inaczej to musiałbyś mieć wyłączanie programu a nie sterowania, albo jedno i drugie na raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Linux lpt tokarka
Jak nie chcesz aby grzyb wyłączał wszystko to go podłącz jako Esc, będzie chociaż jakiś pożytek z niego.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 576
- Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Linux lpt tokarka
Tak wiem ze w przypadku rozłączeni napięcia będę musiał bazować jeszcze raz . Ale czy jest takie wyjście aby dusić grzyba i nie trzeba było maszyny bazować.
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway
- Ernest Hemingway
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Linux lpt tokarka
kamar pisze:Jak nie chcesz aby grzyb wyłączał wszystko to go podłącz jako Esc,
Nie rozumiem, gdzie mam go podłączyć? W tej chwili grzyb wyłącza mi tę białą szafe Markcompa, a komputer dalej pracuje. Czyli maszyna jest zablokowana a program i tak jest nieistotny w tym momencie pomimo że sobie coś tam leci.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Linux lpt tokarka
To może powiedz po co chcesz tego grzyba dusić ? Bo jeśli to ma być wył. bezpieczeństwa to się nie da.grzes_rupinski1 pisze: ↑23 lut 2019, 21:05Ale czy jest takie wyjście aby dusić grzyba i nie trzeba było maszyny bazować.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 576
- Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Linux lpt tokarka
Jak w życiu czasem się coś pomyli płytka pęknie i trzeba nacisnąć aby więcej szkody nie narobić.kamar pisze: ↑23 lut 2019, 21:18To może powiedz po co chcesz tego grzyba dusić ?grzes_rupinski1 pisze: ↑23 lut 2019, 21:05Ale czy jest takie wyjście aby dusić grzyba i nie trzeba było maszyny bazować.
Stałą prędkość skrawani widziałem koledzy testowali jak się sprawdza.
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway
- Ernest Hemingway
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Linux lpt tokarka
To od tego jest Esc na klawiaturze. Stałą prędkość warto załączać jak są duże różnice średnic, dla kilkunastu milimetrów nie warto.
Jak masz enkoder i posuwy na obrót to dobrze jest dołożyć hebelek na obroty wrzeciona. Nie kręci przy starcie i w każdej chwili można zatrzymać nie tracąc programu. I trafianie w nitkę starego gwintu robi się banalne.
Jak masz enkoder i posuwy na obrót to dobrze jest dołożyć hebelek na obroty wrzeciona. Nie kręci przy starcie i w każdej chwili można zatrzymać nie tracąc programu. I trafianie w nitkę starego gwintu robi się banalne.