Linuxcnc i sterownik ZELRP

Dyskusje dotyczące działania obsługi programu LinuxCNC

Autor tematu
deejayjndorek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 15
Posty: 35
Rejestracja: 24 gru 2015, 23:25
Lokalizacja: Zawiercie

Linuxcnc i sterownik ZELRP

#1

Post napisał: deejayjndorek » 06 lut 2016, 13:26

Witam wszystkich.
Postanowiłem zamienić Macha 3 na Linuxcnc, zainstalowałem wersję 2.7.0 na Virtualboxie i w sumie tu zaczęły się problemy ;/
Miałem problem z ustawieniem portu COM1, ale chyba dałem radę i teraz linux startuje z portem, lecz na sterowniku ZELRP cały czas świeci się zielona dioda. Może to być spowodowane tym że na windowsie mam macha cały czas?
Idąc dalej, gdy włączę stepconfig i uzupełnię wszystkie pola i ustawię piny, chcąc sprawdzić silniki linux się zacina całkiem i nic nie da się zrobić.
Bez sprawdzania silników tworzy się skrót do włączenia mojej konfiguracji i gdy go kliknę to pojawia się okno że program się włącza i zacina, później okno znika i nic nie da się zrobic.
Próbowałem też konfiguracji ZELRP.hal znalezionej tu na forum, lecz wtedy sypie błędem i dalej nic.
Przeszukałem wszystkie posty na forum i nadal nie wiem co jest nie tak, jestem świeży w linux-ie i to wszystko to dla mnie czarna magia.
Czy może być źle włączony port COM1 w virtualbox?
Sterownik jest ustawiony ze zworką na CH_P
Od czego zacząć, gdzie szukać błędu?
Komputer to stary PC, procesor 1,6GH, 1,5GB RAM
Głównie mam problem z tym czy port COM1 działa na linuxcnc czy nie bo konfigurację silników robiłem według poradników z forum.

Bląd który wyszedł przy uruchomieniu ZELRP.hal z forum

http://wklej.to/itT2a

Jeśli czegoś brakuje to doślę co trzeba :)
Proszę o pomoc bo już nie wiem gdzie szukać :(



Tagi:


TwinB
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 170
Rejestracja: 02 sty 2016, 17:59
Lokalizacja: Polska

#2

Post napisał: TwinB » 06 lut 2016, 14:35

Virtualbox nadaje sie do odpalenie symulacji a nie do obsługi maszyny
Musisz zainstalować linuxa normalnie na dysku zamiast Windowsa


Autor tematu
deejayjndorek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 15
Posty: 35
Rejestracja: 24 gru 2015, 23:25
Lokalizacja: Zawiercie

#3

Post napisał: deejayjndorek » 06 lut 2016, 16:04

Dzięki za odpowiedź :)
Szukałem problemu wszędzie w virtualboxie, a to jednak najprostsze rozwiązanie jest najlepsze.
W poniedziałek będe miał drugi dysk i tam postawię linuxa i zobaczymy czy będzie działać :D


TwinB
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 170
Rejestracja: 02 sty 2016, 17:59
Lokalizacja: Polska

#4

Post napisał: TwinB » 06 lut 2016, 17:37

na jednym dysku możesz miec i linuxa i winde, warunkiem jest to ze jako 1wszy system masz zainstalowanego Windowsa a to juz przecież masz
wkładasz płytkę z instalka ubuntu i jedziesz dalej


Autor tematu
deejayjndorek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 15
Posty: 35
Rejestracja: 24 gru 2015, 23:25
Lokalizacja: Zawiercie

#5

Post napisał: deejayjndorek » 09 lut 2016, 21:17

Zainstalowałem Linuxa na drugim dysku i wszystko śmiga aż miło :D
Konfiguracja poszła bez problemu, parę modyfikacji przeprowadziłem pod siebie dzięki opisom z forum i jak na razie działa wszystko :D
Żeby nie śmiecić nowym tematem dopiszę tu :
Mam problem z wymiarem, oś Y i Z oszukują dosyć dużo ;/
Śruby które są na tych osiach mają skok 3mm.
Silniki standardowo 200 kroków, podział na sterowniku 1/10.
Przesunięcie o 1 mm wychodzi na 666.6666667 kroku.
Zbazowałem maszynę i przejechałem ręcznie o 40mm na osi Y i Z, jednak w praktyce maszyna przejechała tylko 28 mm :O Na mach 3 były niedokładności ale nie prawie 1/3 zadanego wymiaru :/
Co może być? Jiter mam ustawiony na 15000, czytałem że może maszyna nie wyrabia? Ale na osi X gdzie śruba ma skok 4mm wyszło idealnie.
Co może być nie tak? Gdzie zacząć szukać problemu?
Pozdrawiam

Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#6

Post napisał: senio » 11 lut 2016, 10:58

deejayjndorek pisze:
Co może być nie tak? Gdzie zacząć szukać problemu?
Pozdrawiam
Musisz przeliczyć ile oszukuje i zmienić proporcjonalnie parametr SCALE w pliku ini dla osi które przekłamują. Później sprawdzić i ewentualnie korygować ten parametr aż będzie OK.

Kod: Zaznacz cały

[AXIS_1]
TYPE = LINEAR
HOME = 0.0
MAX_VELOCITY = 100
MAX_ACCELERATION = 300
STEPGEN_MAXACCEL = 600
SCALE = 400.0    >>>> do skorygowania
FERROR = 1
MIN_FERROR = .25
MIN_LIMIT = -250.0
MAX_LIMIT = 250.0
HOME_OFFSET = 0.0 

Awatar użytkownika

k-m-r1
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1418
Rejestracja: 23 cze 2008, 10:38
Lokalizacja: OOL lub DW
Kontakt:

#7

Post napisał: k-m-r1 » 11 lut 2016, 11:41

Ja zalecam zmianę kroku na 1/16 lub 1/8
dodatkowo zerknij jakie jednostki masz cal czy mm

oraz jaki jest luz na osi

Przy rozbieżności 1/3 zmienił bym przyśpieszenia i na początek dał mniej
MACH3 cncTworzenie Makr do palników magazynków THC OHC inneEKRANY dla firm producentów maszyn Budowa sprzedaż wypalarki plazma gaz obrotnice Elektrodrążarki Frezarki Tokarki Giętarki3D inne wg zlecenia 888 703 196 Tomek Komor [email protected]

Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#8

Post napisał: senio » 11 lut 2016, 11:59

k-m-r1 pisze:Ja zalecam zmianę kroku na 1/16 lub 1/8
Zelpr ma podział kroku

1/16
1/10
1/8
1/5

Zmiana nic nie da przy skoku śruby 3. Zawsze wyjdą przecinki. Żeby to zmienić musiał by zmienić przełożenie silnik - oś żeby wyszły pełne jednostki np. 1: 2,4, albo zmienić śruby na parzysty skok. Każda kombinacja podziału kroku w sterowniku Zelpr da dla skoku 3 niepełne jednostki. Linuxcnc jakoś nie bardzo chce dobrze działać po stepconfig na tych przecinkach i trzeba korygować ręcznie.


Autor tematu
deejayjndorek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 15
Posty: 35
Rejestracja: 24 gru 2015, 23:25
Lokalizacja: Zawiercie

#9

Post napisał: deejayjndorek » 11 lut 2016, 20:12

Takie duże przekłamywanie znikło gdy zmniejszyłem prędkość ruchu do 600mm/min, jest ok.
Na machu frezowałem z prędkością 1000 mm/min i było ok, czy może tu chodzić o to że komputer nie wyrabia? Można jakoś zmienić jiter w plikach konfiguracji? Za co on właściwie odpowiada i jak go rozumieć?
Dzisiaj gdy chciałem wyfrezować coś na nowym wrzecionie ustawiłem sobie detal i wszystkie osie zbazowałem na detalu (jak w machu najeżdżam i klikam na każdej osi zero). Oś Z ma jechać 5mm w górę i jedzie ale tak skokowo i nie na 5mm a na ok.3mm. Gdy ustawie w programie, że ma jechać na 20 mm to robi skok, buczy sekundę i jeszcze jeden skok i oczywiście nie znajduje sie 20mm nad detalem.
Kiedy ustawię bez programu przejazd o dany krok to jedzie płynnie po osi Z na zadaną odległość :O
Co może być skopane w ustawieniach, że bez programu jeździ płynnie, a jak w programie ma podany ruch to dziwnie skacze?
Zmieniłem już SCALE na 667 żeby nie było tych przecinków.

Dla osi Z ta część ustawień wygląda tak :
MAX_VELOCITY = 23.75
MAX_ACCELERATION = 350
STEPGEN_MAXACCEL = 567
SCALE = 667
Pozdrawiam :razz:

Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#10

Post napisał: senio » 11 lut 2016, 23:39

@deejayjndorek

Zrób Latency Test i podaj wynik

Let the test run for at least 15 minutes (it has been suggested that the longer the better let it run for a day or overnight for instance) while you run glxgears or a similar application to stress the cpu. Move around windows, surf the web, copy files, play music etc

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „LinuxCNC (dawniej EMC2)”