Problem z bazowaniem osi Z
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 20
- Rejestracja: 18 lis 2013, 19:05
- Lokalizacja: Polska
Problem z bazowaniem osi Z
Witam, pojawił sie problem z frezarką, w momencie bazowania osi Z, oś "podnoszona" jest cały czas ku gorze, nawet po przekroczeniu limitu (tego fizycznego), silnik wydaje ryczacy głos przez pewien czas i wyskakuje komunikat o limicie o treści:
Co ciekawe, kiedyś już miałem taki problem ale rozwiązałem go w taki sposób, ze przed uruchomieniem kompa 5 minut wcześniej włączałem sterownik i wszystko chodziło bez problemu.
A teraz bonus. Męczę sie z tym problemem od tygodnia, rekonfigurując sprzęt, sprawdzam mocowania itp itd etc. Jak zauważyliście nie napisałem jakiej treści jest komunikat o limicie, a to dlatego że chciałem włączyc maszyne i zrobić bazowanie i go przepisac.
Kiedy kliknąłem bazowanie, maszyna zbazowała się i jest w pełni gotowa do pracy.
Reasumując samo pisanie posta pomogło.
Holy shit its alive!
W każdym razie, nie wystarczy zamieśc sprawy pod dywan, ale być gotowym na kolejną taką usterke. Czy ktoś może jest w stanie powiedzieć mi dlaczego tak się mogło dziać?
Pozdrawiam i dziękuje za naddźwiękowa reakcje ;]
Co ciekawe, kiedyś już miałem taki problem ale rozwiązałem go w taki sposób, ze przed uruchomieniem kompa 5 minut wcześniej włączałem sterownik i wszystko chodziło bez problemu.
A teraz bonus. Męczę sie z tym problemem od tygodnia, rekonfigurując sprzęt, sprawdzam mocowania itp itd etc. Jak zauważyliście nie napisałem jakiej treści jest komunikat o limicie, a to dlatego że chciałem włączyc maszyne i zrobić bazowanie i go przepisac.
Kiedy kliknąłem bazowanie, maszyna zbazowała się i jest w pełni gotowa do pracy.
Reasumując samo pisanie posta pomogło.
Holy shit its alive!
W każdym razie, nie wystarczy zamieśc sprawy pod dywan, ale być gotowym na kolejną taką usterke. Czy ktoś może jest w stanie powiedzieć mi dlaczego tak się mogło dziać?
Pozdrawiam i dziękuje za naddźwiękowa reakcje ;]
Ostatnio zmieniony 21 lis 2013, 11:01 przez Daveed, łącznie zmieniany 2 razy.
Tagi:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 20
- Rejestracja: 18 lis 2013, 19:05
- Lokalizacja: Polska
@kamar.
Nie wiem jak to się stało, ale nie miałem na myśli osi Y tylko oś Z... Namieszałem troche.
Wygląda to tak, pod jednym pinem mam ustawione "Limit osi Z + bazowanie". Podczas bazowania, oś Z udaje się na najwyższą wysokość (+) i jakby "nie odnajduje" limitu, przez co cały czas silnik chodzi, a w programie w oknie głównym widać, jak oś Z wędruje ku górze. (ta żółta linia ze stożkiem).
@Mateusz-M
Dzięki, jak tylko wróce z pracy to sprawdze te możliwości.
@tuxcnc
Napisałem, że wcześniej pomagało nagrzanie sprzętu, niestety teraz i ta metoda nie pomogła.
Po bezproblemowej pracy frezarki, wyłączyłem ją z programu, a nastepnie z zasilania przyciskiem na sterowniku. Następnego dnia przy uruchomieniu, (uprzednim nagrzaniu) oraz próbie bazowania problem się pojawił.
Według mnie problem może być na linii sterownik - komputer, który nie wysyła informacji o osiągniętym limicie. Ale z jakiego powodu?
Przewody nie są naprężone, połączenia przedmuchałem sprężonym powietrzem.
I co ja się uparłem, żeby pisać oś Y jak tu się o oś Z rozchodzi?
Dzięki bardzo za sugestie.
Nie wiem jak to się stało, ale nie miałem na myśli osi Y tylko oś Z... Namieszałem troche.
Wygląda to tak, pod jednym pinem mam ustawione "Limit osi Z + bazowanie". Podczas bazowania, oś Z udaje się na najwyższą wysokość (+) i jakby "nie odnajduje" limitu, przez co cały czas silnik chodzi, a w programie w oknie głównym widać, jak oś Z wędruje ku górze. (ta żółta linia ze stożkiem).
@Mateusz-M
Dzięki, jak tylko wróce z pracy to sprawdze te możliwości.
@tuxcnc
Napisałem, że wcześniej pomagało nagrzanie sprzętu, niestety teraz i ta metoda nie pomogła.
Po bezproblemowej pracy frezarki, wyłączyłem ją z programu, a nastepnie z zasilania przyciskiem na sterowniku. Następnego dnia przy uruchomieniu, (uprzednim nagrzaniu) oraz próbie bazowania problem się pojawił.
Według mnie problem może być na linii sterownik - komputer, który nie wysyła informacji o osiągniętym limicie. Ale z jakiego powodu?
Przewody nie są naprężone, połączenia przedmuchałem sprężonym powietrzem.
I co ja się uparłem, żeby pisać oś Y jak tu się o oś Z rozchodzi?
Dzięki bardzo za sugestie.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 20
- Rejestracja: 18 lis 2013, 19:05
- Lokalizacja: Polska
Dziekuje za zainteresowanie. Zaczne od tego, że znów ją pobudziłem.
Jak widzmy na poniższym zdjęciu, 3 wpięte drivery odpowiadją kolejno osiom XYZ, a na końcu jest out driver odpowiedzialny za LIMIT, który to przeczyściłem i przedmuchałem. I to musiało być to, bo wyciągnąłem go przy uruchomionym komplecie maszyn (komp,ster). Gdy z programu chciałem włączyć maszyne od razu dostałem komunikat, że linia 2 jest poza zakresem, zaznaczyłem opcje "ignoruj zakresy" obniżyłem Z. Dałem bazuj i wszystko się podniosło.
A czy maszyna jest na serwach? Niestety nie wiem co to oznacza ale wiem, że są to silniki krokowe, a całośc wyglada tak:
Dzięki za wsparcie!
Jak widzmy na poniższym zdjęciu, 3 wpięte drivery odpowiadją kolejno osiom XYZ, a na końcu jest out driver odpowiedzialny za LIMIT, który to przeczyściłem i przedmuchałem. I to musiało być to, bo wyciągnąłem go przy uruchomionym komplecie maszyn (komp,ster). Gdy z programu chciałem włączyć maszyne od razu dostałem komunikat, że linia 2 jest poza zakresem, zaznaczyłem opcje "ignoruj zakresy" obniżyłem Z. Dałem bazuj i wszystko się podniosło.
A czy maszyna jest na serwach? Niestety nie wiem co to oznacza ale wiem, że są to silniki krokowe, a całośc wyglada tak:
Dzięki za wsparcie!