Instrukcja instalacji LinuxCNC, dawniej zwanego EMC2

[MlKl]

I tu sie mylisz w całej rozciągłości. Linuxa nie znałem, nie znam i nie poznam
Tzn. znam go tak samo jak windę. Co nie przeszkadza ze na nim od pięciu lat pracuję.
Skoro ma być lepszy od windy to ma sie tak samo łatwo instalować i być niezawodny. Trudno wymagać od kazdego tokarza czy frezera umiejętności grzebania w jądrach.
A wiedza przekazywana w nieodpowiedni sposób powoduje ( przynajmniej u mnie) otwarcie noża w kieszeni i odporność na wszelkie argumenty.

Toć ja nie mówię, że ty jesteś linuxowym guru Ty se po prostu możesz pozwolić na utarczki z tuxcnc, bo takiego guru masz pod ręką. Ja mogę, bo choć moja wiedza z zakresu linuxa jest ciut mniejsza od tuxowej, to jednak jest wystarczająca, bym sobie bez jego pomocy z dowolnym problemem poradził. Ale dla większości tutaj pojawiających się nowicjuszy to jednak tuxcnc robi najwięcej. Nie myli się tylko ten, co nic nie robi - i tuxcnc nie jest tu wyjątkiem.

Linux dziś instaluje się równie łatwo jak winda, i o ile ktoś przy nim nieodpowiedzialnie nie grzebie jest od niej stabilniejszy. Akurat w CNC na poziomie amatorskim to Linux jest numero uno.

[kamar]

Wszystko co wyzej napisałem dotyczy linuxa a nie emca a to, mimo zmiany nazwy, nie to samo.
To tak jakbyś od pracującego na machu wymagał dogłębnej znajomości windy.
I to wg. mnie podstawowa przyczyna, że użytkowników emca jest stosunkowo niewielu.
Stworzyliście wrazenie że aby robić na emcu to trzaba poznać linuxa a to przyznam , łatwe nie jest. Dla mnie emc może chodzić i na macu .

[MlKl]

ok masz racje proste ale tylko w sytuacji kiedy chce zrobić dokładnie to co ty i faktycznie można sie tego nauczyć ale nie ukrywam że niewiele rozumie z tego zapisu więc chcąc go adaptować do innych celów miałbym problem ale to akurat teraz nie istotne bo poczta mnie w tej chwili nie interesuje .

Pocztę to sobie doinstalujesz, wpisując w konsoli sudo apt-get install thunderbird

tuxcnc opisał przypadek występujący w przyrodzie tylko u niego

Żeby uaktywnić konto root wystarczy użyć

Kod: Zaznacz cały

sudo passwd root

To jest pierwsze i ostatnie sudo, którego używam w Ubuntu po jego zainstalowaniu.



.

sudo passwd root - ta komenda wydaje sie być poleceniem zmiany hasła czy mam rozumieć że jak po podaniu hasła poprosi o nowe hasło i jego powtórzenie to nic nie wpisujesz tylko klikasz ENTER hmmm
.

W ubuntu konto root jest niedostępne domyślnie - nie można się na nie zalogować, bo nie ma ustawionego hasła, a hasło jest wymagane. Komenda, jaką zapodał tuxcnc ustawia to hasło - trzeba je dwukrotnie wpisać, mimo, że nic się nie pokazuje. I od tej pory już się można logować jako root, używając ustawionego hasła. Niemniej - nie warto, mimo, iż tuxcnc tak to poleca. Wirusów na linuxa dużo nie wyszło, ale eksploitów parę napisano. Komputer, na którym jest zalogowany root jest bezbronny. A wpisanie sudo i hasła wcale takie bolesne nie jest.

aczkolwiek widzę po moich kolegach z pracy że cześć ambitnych stara się zagłębić w sterowanie na którym pracuje i dzięki temu z czasem programy stają się prostsze i bardzie uniwersalne np. dzięki zwykłemu poleceniu powtórz program od bloku np. 10 do bloku 70 7 razy , my sami do tego doszliśmy czytając instrukcje i metodą prób i błędów na pozostałych maszynach nawet nie mają pojęcia że tak się da... ok dużo by tu się rozpisywać tak czy inaczej ma to swoje wady i zalety bo jak sie coś posypie to osoba taka jak ja ma problem i chcąc nie chcąc zawita do konsoli lub będąc totalnie w kropce poszuka kogoś kto jej pomoże kamar, mając firmę może takiemu komuś zapłacić bo to po prostu koszta które trzeba wliczyć w to co się produkuje ja jako hobbysta głównie dokładam do interesu

Do używania LinuxCNC konsola nie jest potrzebna, wystarcza gedit do edycji plików konfiguracyjnych i .ngc

[tuxcnc]

I od tej pory już się można logować jako root, używając ustawionego hasła. Niemniej - nie warto, mimo, iż tuxcnc tak to poleca.

Wcale nikogo do tego nie namawiam, każdy niech robi to co lubi i co mu się podoba.
Ja po prostu nienawidzę wpisywania sudo po raz setny, ale to nie to przesądziło o ostatecznym pożegnaniu się z tym wynalazkiem.
Kiedyś po prostu straciłem kilkugodzinną pracę przy ustawianiu systemu, bo plików konfiguracyjnych nie mogłem zapisać, a gedit przy próbie otworzenia jeszcze jednego okna z uprawnieniami roota się wykrzaczył.
Sudo ma sens w systemie wielodostępnym, gdy jest administrator i użytkownicy, którym nie wolno dać za dużo uprawnień, bo sobie nawzajem będą przeszkadzać, albo wręcz uniemożliwiać pracę.
Po to zostało wymyślone.
Natomiast gdy jest jeden użytkownik komputera, to i tak zrobi to samo, czy to przez sudo, czy też zalogowany jako root.
Dlatego straszenie złośliwym oprogramowaniem, reinstalacją systemu i końcem świata jest bez sensu.
Czy zrobię jako root

Kod: Zaznacz cały

cat /dev/zero >> /dev/sda

czy zrobię jako user

Kod: Zaznacz cały

sudo cat /dev/zero >> /dev/sda

efekt będzie identyczny.
Tak więc tu wcale nie o bezpieczeństwo idzie, tylko o zwykłą wygodę.

.

[kamar]

aczkolwiek widzę po moich kolegach z pracy że cześć ambitnych stara się zagłębić w sterowanie na którym pracuje i

I tak być powinno !! Ale zgłębiają sterowanie a nie system operacyjny komputera.

[MlKl]

Dlatego ja zapodaję wyłącznie najprostsze metody i sposoby postępowania, żeby stać się szczęśliwym posiadaczem Linuxa i LinuxCNC.

tuxcnc rozszerza zapodawane przeze mnie informacje - kto chce, skorzysta.

Adam zapytał o instalację w trybie, którego nie opisywałem, i zostało to dogłębnie omówione. Rzecz cała sprowadza się do wpisania nieco innych ustawień w jednym okienku instalatora. Posprzeczaliśmy się trochę na temat tego, co tam najlepiej wpisywać.

Wystarczy zapamiętać, że linux do zainstalowania tak naprawdę potrzebuje mieć na dysku jedną partycję, podmontowaną jako /

Moja rada odnośnie drugiej montowanej jako /home odnosi się wyłącznie do ewentualnej wygody w przyszłości. Można ją pominąć, i nic się nie stanie.

Można tę partycję/partycje zrobić na całym dysku, można też zrobić tylko / na kawałku, i resztę dokonać już pod działającym systemem. Słowem - pełna dowolność w tej materii

[tuxcnc]

Kod:
UUID=cf7c9829-0118-486c-bc97-2c952370f9a8 /mnt/devel ext4 defaults 1 1
/mnt/devel/root/.thunderbird /root/.thunderbird defaults bind 0 0


Pierwsza montuje całą partycję Precise w katalogu /mnt/devel, druga podmontowuje folder ustawień thunderbirda w katalogu /root, bo to akurat mój domowy.
Czy to naprawdę tak skomplikowane, że początkujący nie może się tego nauczyć ?

ok masz racje proste ale tylko w sytuacji kiedy chce zrobić dokładnie to co ty i faktycznie można sie tego nauczyć ale nie ukrywam że niewiele rozumie z tego zapisu więc chcąc go adaptować do innych celów miałbym problem ale to akurat teraz nie istotne bo poczta mnie w tej chwili nie interesuje

Ale tu wcale nie chodzi o pocztę, tylko o montowanie systemów plików.
W twoim przypadku musiał byś utworzyć nową partycję, sformatować ją, poznać jej UUID, skopiować na nią zawartość folderu /home i na koniec dodać wpis do pliku /etc/fstab.
Wyglądało by mniej więcej tak :

Kod: Zaznacz cały

UUID=00000000-0000-0000-0000-000000000000 /home ext4 defaults 1 1 

Tylko zamiast ciągu zer byłby UUID systemu plików na osobnej partycji /home.
UUID dysku możesz uzyskać na dwa sposoby.
Pierwszy zwraca informacje o wszystkich dyskach wykrytych w systemie

Kod: Zaznacz cały

ls -l /dev/disk/by-uuid

Drugi zwraca UUID konkretnego dysku np. dla /dev/sda1

Kod: Zaznacz cały

 blkid /dev/sda1

To jest naprawdę proste.
Oczywiście nie musisz tego wszystkiego od razu się nauczyć, wystarczy że zapamiętasz że coś takiego istnieje i można tego użyć.
Szczegóły zawsze dzięki Google znajdziesz.

.

[kamar]

tuxcnc rozszerza zapodawane przeze mnie informacje - kto chce, skorzysta.

A ciekawe co by sie działo gdybym w dziale Macha rozpisywał sie nad usprawnieniami Windy ? bo na temat konfiguracji czy np. halli do emca to niewiele widzę a to jakby ten dział.

[MlKl]

W dziale macha to oni mają dość problemów z samym machem A o tym, że większość z nich wynika z błędów samej Windy, to oni nawet nie pomyślą.

[jacek-1210]

Prosty to jest dla mnie wpis np.

/dev/sda2 /home ext4 defaults 1 1

bo to mi się nie wykrzaczy nawet po reinstalacji systemu