Piła mostowa +emc2+ liniały magnetyczne + motoreduktory + fa

Dyskusje dotyczące działania obsługi programu LinuxCNC

Autor tematu
termik32
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 11
Rejestracja: 31 paź 2010, 14:25
Lokalizacja: allegro

Piła mostowa +emc2+ liniały magnetyczne + motoreduktory + fa

#1

Post napisał: termik32 » 31 gru 2011, 17:30

Witam wszystkich serdecznie..
Mam pytanie może prozaiczne i proste ale buduję piłę mostową - chcę ja później uzbroić w
sterowanie cnc.
Z racji tego że są to duże masy - np most waży ok 700 kg stosowane są motoreduktory i falowniki.
Obecnie sterowanie będzie ręczne - natomiast chcę do tego dołożyć całe sterowanie cnc stąd moje pytanie czy emc2 da się połączyć z liniałami magnetycznymi i czy da się tym płynnie sterować.
Ogólnie maszyna tnie w dwóch osiach X oraz Y.
oś Z używana sporadycznie przy grubszych materiałach.
Proszę o rzeczowe podpowiedzi.
Zbyszek
PS. Udanego sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku



Tagi:

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 9326
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#2

Post napisał: tuxcnc » 31 gru 2011, 17:51

Nie da się.

Można zbudować maszynę CNC i zamiast silników założyć korby.
Jak zbudujesz maszynę na korby, to z założeniem silników będzie problem.
To samo dotyczy falownika z motoreduktorem.

.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#3

Post napisał: qqaz » 31 gru 2011, 18:56

Sterowanie CNC to takie słowo klucz - w magiczny sposób ma rozwiązywać wszystko.
Co w pile mostowej jest do sterowania że musi być interpolacja krzywoliniowa we wszystkich sterowanych osiach? Bo będzie emc2?
Jeżeli wystarczy sterowanie typu:
1 jedź do punktu XY
2 opuść piłę na Z
3 jedź do punktu X1Y1
4 podnieś piłę
to wystarczy napęd na falownikach z kartą do enkodera ( dowolnego typu nawet często wystarczy zwykły impulsator) i silniki z hamulcem - aby nie zgubiły pozycji po zwolnieniu przez falownik ( to jest rozwiązanie z tych cieńszych cenowo ale często wystarczająco skutecznych).

A do falowników przez RS cyklicznie podsyłane są nowe współrzędne zapisane na dysku komputera jako plik tekstowy/Gkod czy cokolwiek innego sformatowane w czytelny sposób dla mastera
Taki sterownik często oferowany jest pod nazwą zadajnik ruchu.

Ale pora wychodzić :grin:
Wesołego!!!

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 9326
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#4

Post napisał: tuxcnc » 31 gru 2011, 19:24

Maszyna ma być podatna na późniejsze przeróbki.
Dlatego nie może być budowana z przypadkowych elementów, bo potem może być problem ożenić je z komputerem.
Sterownik krokowy czy serwokontroler można sterować generatorem impulsów za pięć złotych,
ale z wysterowaniem z komputera falownika za kilka tysięcy może być problem.

.


Autor tematu
termik32
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 11
Rejestracja: 31 paź 2010, 14:25
Lokalizacja: allegro

#5

Post napisał: termik32 » 01 sty 2012, 12:30

Dziękuję za odpowiedzi..
Tak - cnc to słowo klucz..
Głównie właśnie chodzi o proste sterowani..
kilka linii w osi y kilka w osi x.
Zależy mi by było można prosto podać jakiej szerokości pasy ma to ciąć - w przyszłości planuję jednak przystosowanie do suportu wrzeciona - by ew ciąc małym frezem otwory pod umywalki , łuki itp..
Na ten moment chodzi właśnie o prosty układ.
Dlatego pytałem o EMC2 gdyż jest on jednym z darmowych programów..
W tym momencie słucham wszelkich sugestii osób które mają o wiele większe doświadczenia
ze sterowaniem.
Opiszę może czego oczekuję..
Jako że jest to dość prosta maszyna to..
Wyświetlacz na którym będą wyświetlone pozycje osi x, y, z
gdyby było można prosto podać szerokości ciętych pasów było by super np
pierwsze cięcie traktowane jako bazowe, następnie piła w górę cofa się suport do początku mostu który przesuwa się o zadaną szerokość, wykonuje kolejne cięcie, ponownie biła w górę cofnięcie supportu i przestawienie mostu o następną szerokość i tak np kilka razy.

Głównie zależy mi na tym by operator nie biegał co chwilę z miarką i mierzył o ile przesunął piłę. Widziałem wiele rozwiązań włącznie z enkoderami na osiach silników, liniałami magnetycznymi itp. I powiem że liniały gwarantowały największą dokładność.
Choć w tej branży nie jest potrzebna dokładność rzędu mikrometrów - wystarczy mm
Natomiast nie wiem co jest na pokładzie komputera który tym steruje.
W jakimś sensie cena ma dla mnie na tym etapie znaczenie oraz chodzi o prostotę obsługi.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#6

Post napisał: MlKl » 01 sty 2012, 14:30

Tu moim zdaniem problem leży nie w EMC, tylko w warstwie pośredniej - czyli w sterowniku, który dane z EMC przetransponuje na polecenia dla falownika. Bo z tego co się orientuję, EMC tylko wysyła sygnały do silników, i nijak nie sprawdza, czy zostały wykonane. Czyli to, co wyświetla na ekranie jako położenie osi, bierze się nie z jakiegoś pomiaru, ino z domysłu, że wrzeciono jest tam, gdzie mu nakazano.

Słowem - należałoby stworzyć sterownik, który zasymuluje działanie silnika krokowego. Czyli dostając na wejściu "zrób x kroków w lewo" uruchomi falownik w lewo i zatrzyma go po przejściu x jednostek na liniale, traktowanych jako krok. Sterownik musi posiadać zdolność sprawdzenia, czy falownik zatrzymał wrzeciono w zadanym punkcie, i ewentualnej korekty przed zadaniem kolejnego polecenia, albo musi wrzeciono bazować na krańcówce przed każdą kolejną operacją dla uniknięcia kumulacji błędów.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 9326
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#7

Post napisał: tuxcnc » 01 sty 2012, 14:31

@ termik32

Gadasz od rzeczy.

Buduj od początku maszynę CNC - będzie szybciej, prościej i taniej.

.

[ Dodano: 2012-01-01, 14:40 ]
MlKl pisze:Bo z tego co się orientuję, EMC tylko wysyła sygnały do silników, i nijak nie sprawdza, czy zostały wykonane.
Źle się orientujesz, ale to niewiele zmienia,
EMC2 potrafi pracowac w zamkniętej pętli, na przykład wystawiać sygnał PWM na podstawie odczytu enkoderów, ale na niewiele to się przyda jak komputer i falowniki będą rozmawiać w innym języku.

.


Autor tematu
termik32
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 11
Rejestracja: 31 paź 2010, 14:25
Lokalizacja: allegro

#8

Post napisał: termik32 » 01 sty 2012, 15:15

tuxcnc
- wiem że błądzę bo nie mam jakiejś większej czy mniejszej na ten temat wiedzy.
Piły tego typu budowane są na motoreduktorach - więc do sterowania albo liniały magnetyczne
albo encodery.
Was proszę o pomoc i łopatologicznie doradzić jak to zrobić w miarę tanio.
Odnośnie falownika - ma on sterować prędkością przejazdu w osi x oraz y a kierunek za pomocą innego układu
Wg mnie:
Encodery na osiach motoreduktorów - wolne obroty - na pewno nie będą się mylić.
Falownik podłączony do układu dwóch styczników - jeden lewo drugi prawo..którymi będzie sterował program i tak dla każdej osi..
Wiem tuxcnc - znów napiszesz że bredzę - ale nie wiem jak to inaczej przedstawić.

ggaz - dobrze zinterpretował to jak powinno to działać i podsunął proste wg mnie rozwiązanie.
Teraz prośba by to wszystko ubrać w urządzenia i zgrać..
Ostatnio zmieniony 01 sty 2012, 16:20 przez termik32, łącznie zmieniany 1 raz.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#9

Post napisał: qqaz » 01 sty 2012, 16:20

Może interpretacja prawidłowa ale i tak stanie na tuxcncowym :wink: bo "w przyszłości planuję jednak przystosowanie do suportu wrzeciona"
I już masz wytyczne
Każda oś i tak ma napęd - różnica tylko w cenie tego kompletu
1)
falownik z pozycjonowaniem - 2kW - 1300zł
enkoder 250zł
silnik 400 zł
hamulec 250 zł
przekładnia 500zł
razem 2700 za napęd 2kW (2000zł dla 1kW)
2)
servo z silnikiem 0,7kW -3000zł (1.5kW - 4500zł)
przekładnia 500 zł
razem 3500zł. (5000 zł)

Różnica niewielka przy małych mocach napędu. Ale większy kłopot z wysterowaniem falownika w oparciu o plik współrzędnych zapisany na dysku . Skoro sam nie wiele możesz zrobić to idź w stronę serva STEP/DIR bo w tym większość użytkowników Ci pomoże.
Chyba że moce są znacznie większe i bramę musisz pędzić np 3-4kW na osi.
Wtedy można rozważyć oszczędności wynikające z falownika. Tylko nie będzie ruchu krzywoliniowego. Nigdy. I kłopot bo trzeba aby ktoś napisał Ci taki pliczek .exe sterujący po RS falownikami.
Dlatego tuxcnc górą.


Autor tematu
termik32
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 11
Rejestracja: 31 paź 2010, 14:25
Lokalizacja: allegro

#10

Post napisał: termik32 » 01 sty 2012, 16:47

Napędy są już kupione niestety i niestety bez hamulców - odrzuciłem ich konieczność ze względu na duże przełożenie rzędu 1:100.
Wyrzucę chyba z planu wrzeciono na tej pile i zrobię w późniejszym terminie typowy ploter do frezowania...
To ma być tanie i skuteczne..

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „LinuxCNC (dawniej EMC2)”