Ponieważ projekt był w fazie alfa, różni autorzy mieli różne pomysły, ale nic nie działało jak powinno, to przyjąłem jedyną rozsądną strategię - poczekać...
Dzisiaj mamy już projekt LitexCNC, który wygląda perspektywicznie, więc postanowiłem coś podziałać.
Przede wszystkim mamy płytki Colorcnc 75 oparte na Lattice, w czym nie ma nic złego, ale one są sprzętowo ustawione żeby mieć same wyjścia. Z punktu widzenia sterowania panelem LED to jest właściwe, ale do sterowania CNC się nie nadaje.
Konieczna jest fizyczna ingerencja w płytę, coś tam trzeba rozlutować, coś tam przylutować, niby jest to wykonalne, ale dla większości zainteresowanych będzie to bardzo trudne.
Jest jeszcze taka płyta RV901T, która ma możliwość programowego przełączenia części pinów jako wejścia lub wyjścia.
Dlatego postanowiłem zainstalować zarówno oprogramowanie Lattice jak i Xilinx.
Przyszedł mi też do głowy bardzo głupi pomysł, żeby to oprogramowanie zainstalować pod Windows...
Pod Windows 11 Xilinx nie instaluje się wcale i nie da się go używać.
Natomiast Lattice się instaluje, ale potem brzęczy o plik licencji i na tym się nasza przygoda z nim kończy.
Na Linuksie wszystko się instaluje...
Co do Xilinx to jeszcze nie mogę nic powiedzieć, bo płytka i programator jadą do mnie z Chin....
Natomiast co do Lattice, to wlutowałem złącza w płytkę Colorlight 5A-75B V8.0 i osiągnąłem jak na obrazku:

Na początku, jak i napisano, płytka nie była podłączona do zewnętrznego zasilacza i programator odmówił współpracy.
Po podłączeniu zasilania chyba się wgrało, ale dzisiaj już sprawdzać nie będę...